Jaki karabin wybrać?
Jaki karabin wybrać?
Witam. Od jakiegoś czasu przymierzam się do zakupu karabinu czarnoprochowego i nie mam pojęcia jaki wybrać. Pojęcie o broni ogólnie mam dość duże zarówno teoretyczne jak i praktyczne ale o czarnoprochowcach wiem niewiele i jeszcze nie strzelałem z żadnego. Od broni oczekuję przede wszystkim wysokiej celności i jakości wykonania (nie chodzi mi tu o ozdóbki ale o mechanizmy, łoże i ergonomię). Co byście polecili? Myślałem o karabinie kentucky firmy ardesa ale tyle różnych rzeczy się już naczytałem że mam kompletny mętlik w głowie. proszę pomóżcie mi wybrać coś dobrego i sprawdzonego.
Kentucky tak, ale nie z Ardesy, no chyba zeby to byla jakas bardzo stara i wzglednie porzadna produkcja. Obecnie robia straszny szajs - strzelac sie da, ale patrzec na to juz nie 
Dikar niewiele lepszy, choc tu przynajmniej czesci sa porzadnie spasowane i bron nie ma zadnych elementow z plastiku czy aluminium.
Najlepiej rozejrzec sie za nowym lub uzywanym Kentucky firmy Davide Pedersoli, bywaja na egun.de.
Wiele zalezy od tego ile chcesz wydac i czy to ma byc kapiszonowiec, czy skalkowka? No i czy chcesz strzelac zawodniczo-na wyczyn, czy bardziej dla rozrywki. W tym pierwszym przypadku lepiej Ci bedzie wybrac jakas bron typowo tarczowa.
Dikar niewiele lepszy, choc tu przynajmniej czesci sa porzadnie spasowane i bron nie ma zadnych elementow z plastiku czy aluminium.
Najlepiej rozejrzec sie za nowym lub uzywanym Kentucky firmy Davide Pedersoli, bywaja na egun.de.
Wiele zalezy od tego ile chcesz wydac i czy to ma byc kapiszonowiec, czy skalkowka? No i czy chcesz strzelac zawodniczo-na wyczyn, czy bardziej dla rozrywki. W tym pierwszym przypadku lepiej Ci bedzie wybrac jakas bron typowo tarczowa.
Raven przede wszystkim jak oczekujesz jakości to od razu zapomnij o takiej firmie jak Ardesa.A jak jeszcze ma być do tego celna to w zasadzie pozostaje tylko górna półka Pedersoli lub Artax 
Przede wszystkim to musisz określić co by cię najbardziej interesowało a mianowicie kapiszon czy skałka.Broń typowo sportowa czy może bardziej coś uniwersalnego.A może coś z wojskowych karabinów.No i jaki ma mieć toto kaliber i gwint(wolny czy szybki).Jak widzisz nie jest to łatwe co wybrać.Szczególnie że sam raczej bardzo ogólnie napisałeś co byś chciał.No może oprócz jednego - jakości wykonania.Bo celność to już raczej od broni trochę mniej zależy - bardziej od tego kto ją trzyma
Przede wszystkim to musisz określić co by cię najbardziej interesowało a mianowicie kapiszon czy skałka.Broń typowo sportowa czy może bardziej coś uniwersalnego.A może coś z wojskowych karabinów.No i jaki ma mieć toto kaliber i gwint(wolny czy szybki).Jak widzisz nie jest to łatwe co wybrać.Szczególnie że sam raczej bardzo ogólnie napisałeś co byś chciał.No może oprócz jednego - jakości wykonania.Bo celność to już raczej od broni trochę mniej zależy - bardziej od tego kto ją trzyma
Ja myślę raczej o kapiszonach a nie o skałkach. Jeśli znacie jakieś strzelnice w Łodzi gdzie mógłbym dopaść taką broń to proszę powiedzcie. Ja znam tylko strzelnicę LOK-u i wojskową (tą aż za dobrze). Co do mojej praktyki to moje osiągnięcia sportowe są dwa w województwie łódzkim - raz byłem 2 a raz pierwszy w turnieju z okazji gwiazdki ale to był KBKS typowy sportowy radziecki. Od karabinu więc oczekuję precyzji wykonania która będzie się plasowała na wyższej półce ale nie chcę też typowego karabinu sportowego raczej uniwersalny bądź wojskowy.
-
mkowalczuk
- Stary bywalec
- Posty: 2304
- Rejestracja: czw 12.paź.2006 - 09:23
- Moja broń:
Cal .45 to jeden z mniejszych jakie są w długiej broni CP.
Zdradź nam ile kasy chcesz wydać. Będzie łatwiej coś doradzić, bo na dziś Twe preferencje i pomysł z jakimi się ujawniasz mocno się rozmijają.
Chcesz broni precyzyjnej i solidnej? Davide Pedersoli robi solidną. Nie jest też najdroższy. Chcesz strzelać daleko? Jak daleko? 100m wystarczy czy dalej? Szukasz wyłącznie broni nowej? Marzy Ci się luneta na tej broni, czy muszka i szczerbina, a może diopter?
A może szukasz czegoś bardzo pięknego i robionego prawie jednostkowo? Czegoś bardzo wyjątkowego i luksusowego?
Ardesa i Kentucky to zdecydowanie niziny, wiem bo od tego zaczynałem. Może być niżej, ale bardzo mało jest możliwości. W górę - możliwości praktycznie nieograniczone.
Zdradź nam ile kasy chcesz wydać. Będzie łatwiej coś doradzić, bo na dziś Twe preferencje i pomysł z jakimi się ujawniasz mocno się rozmijają.
Chcesz broni precyzyjnej i solidnej? Davide Pedersoli robi solidną. Nie jest też najdroższy. Chcesz strzelać daleko? Jak daleko? 100m wystarczy czy dalej? Szukasz wyłącznie broni nowej? Marzy Ci się luneta na tej broni, czy muszka i szczerbina, a może diopter?
A może szukasz czegoś bardzo pięknego i robionego prawie jednostkowo? Czegoś bardzo wyjątkowego i luksusowego?
Ardesa i Kentucky to zdecydowanie niziny, wiem bo od tego zaczynałem. Może być niżej, ale bardzo mało jest możliwości. W górę - możliwości praktycznie nieograniczone.
-
Mincerz
- Stary bywalec
- Posty: 762
- Rejestracja: czw 26.paź.2006 - 00:25
- Lokalizacja: Warszawa
- Moja broń:
Jeżeli to ma być karabin wojskowy to polecam Enfieldy (P53 i P58) z Armi Sport albo Euroarms. Dobra broń, nieźle wykonana, celna. Strzelanie z otwartych, spust ciężki. Kaliber .58, lufa lekka. Bardzo miły do strzelania. I dość tani. Mniej niż 600 euro ze wszystkim za nowy, z drugiej ręki taniej.Raven pisze:Od karabinu więc oczekuję precyzji wykonania która będzie się plasowała na wyższej półce ale nie chcę też typowego karabinu sportowego raczej uniwersalny bądź wojskowy.
Pozdrawiam!
Myślę że to najlepsza droga: Najpierw pomyślęć co się chce strzelać!
Konkurencje tarczowe
Konkurencje rzutkowe
Są oczywiście inne rodzaje organizacji strzeleckich ale jeżeli chodzi o "broń długą i celną" to właśnie konkurencje MLAIC są odpowiednie.
Weź też pod uwagę że na 90% zawodów w polsce strzela się 1 bądz 2 konkurencje karabinowe (i pewniak to Vatterli)
Dlatego poczytaj sobie jakie konkurencje są, weź pod uwagę to co napisałem i zdecyduj co chcesz strzelać.
A moim zdaniem dziś to z karabinu dwie opcje:
- karabin tarczowy, kal .45 lub zbliżony (przy mniejszym to tylko 50m), lufa z szybkim gwintem dobrej jakości.
- karabin wojskowy, kal ok. .58, lufa z wolniejszym gwintem ale też tylko dobrej jakości.
W pierszej opcji masz Vatterli (50m) i Withworth (100m), w drugiej to samo oraz Lamarmora (50m) i Minie (100m). W obu przypadkach masz bardzo szerokie spektrum wyboru. Ale żeby doradzać trzeba chociaż zakreśliś rejon oraz budżet
A jeszcze lepiej to udaj się gdzieś na jakieś spotkanie i pomacaj różne giwery. Może to zdecydowanie zweryfikować twoje plany.
Ja też tak zrobiłem i zdecydowałem się na karabin z raczej górnej półki, do konkurencji Vatterli i Withworth (50 i 100m). Ponadto mam w planach strzelania na dalsze dystanse (ale to kiedyś...)
Pozdrawiam i życzę udanego wyboru
Konkurencje tarczowe
Konkurencje rzutkowe
Są oczywiście inne rodzaje organizacji strzeleckich ale jeżeli chodzi o "broń długą i celną" to właśnie konkurencje MLAIC są odpowiednie.
Weź też pod uwagę że na 90% zawodów w polsce strzela się 1 bądz 2 konkurencje karabinowe (i pewniak to Vatterli)
Dlatego poczytaj sobie jakie konkurencje są, weź pod uwagę to co napisałem i zdecyduj co chcesz strzelać.
A moim zdaniem dziś to z karabinu dwie opcje:
- karabin tarczowy, kal .45 lub zbliżony (przy mniejszym to tylko 50m), lufa z szybkim gwintem dobrej jakości.
- karabin wojskowy, kal ok. .58, lufa z wolniejszym gwintem ale też tylko dobrej jakości.
W pierszej opcji masz Vatterli (50m) i Withworth (100m), w drugiej to samo oraz Lamarmora (50m) i Minie (100m). W obu przypadkach masz bardzo szerokie spektrum wyboru. Ale żeby doradzać trzeba chociaż zakreśliś rejon oraz budżet
A jeszcze lepiej to udaj się gdzieś na jakieś spotkanie i pomacaj różne giwery. Może to zdecydowanie zweryfikować twoje plany.
Ja też tak zrobiłem i zdecydowałem się na karabin z raczej górnej półki, do konkurencji Vatterli i Withworth (50 i 100m). Ponadto mam w planach strzelania na dalsze dystanse (ale to kiedyś...)
Pozdrawiam i życzę udanego wyboru
Jeśli chodzi o kapitał to jestem w stanie uzbierać jakieś 3500 zł. Do karabinu marzy mi się luneta ale wiecie jak jest z marzeniami. Na 50 i 100 m to się w życiu już nastrzelałem sporo więc sądzę że warto spróbować i większych odległości ale na "setkę" świetnie się bawiłem więc raczej przy niej zostanę. szukam raczej repliki karabinu możliwie najbardziej zbliżonego do oryginału.
A co powiecie o tej broni? http://bron-hege.pl/sklep/?id=7&prodID=86