Fiolki PROBÓWKI EPPENDORF 1,5 ML Z WIECZKIEM

[Przemek 32]

Witam nie znalazłem tematu dlatego założyłem nowy czy koledzy by podpowiedzieli ile prochu czeskiego Vesuvit LC wchodzi do PROBÓWKI EPPENDORF 1,5ml
waga : 1ml ile ma g 1,3 ml ile ma g i 1,5 ml ile ma g pytam dlatego ze w instrukcji derringera 9mm wynosi od 0,6g do 0,9 g a maksymalna dopuszczalna ilość wynosi 1,1
Nie ukrywam ze chodzi o bezpieczne użytkowanie ,poproszę konkretne odpowiedzi

[Nerwus2]

1ml Vesuvitu to około 1g czyli około 15,4 grain.
Dlaczego około? Dlatego, że wpływ ma na to chociażby to czy obtrząsasz probówkę po częściowym nasypaniu prochu czy sypiesz do pełna a nadmiar zgarniasz na jakiś podstawek zostawiając pełną fiolkę.
Druga rzecz to gradacja vesuvitu. Co innego można znaleźć na dnie a co innego na "początku" butelki. Jeżeli nie będziesz mieszał zawartosći i tego pilnował to objętościowo nasypiesz zawsze 1,5 ml ale rzadko tyle samo wagowo.
Jednak przy derringerze i rewolwerze bym sobie tym głowy nie zawracał jeśli nie szykujesz się na MP lub ME.
Skoro Sharpsowcy w sąsiednim temacie już sypią z prochownicy to jaki jest sens ważenia każdego ziarnka.

[Chłopiec z Chyloni]

Co mnie też właśnie dziwi myśląc o strzelcach z epoki. Kiedy młyny prochu nie były sterowane komputerowo, nie wieżę że mieli lepszy proch niż my dzisiaj. Każdy sypał z prochownicy, bez wagi przypuszczam. Kule i pociski odlewane bez termometru. I tak dalej. Pełno punktów które w swojej sumie mogą zniszczyć powtarzalność.
A strzelali dosyć celnie.
Jakim cudem?

[Przemek 32]

czy 1,5 będzie ok do call 9 mm czy mniej

[Nerwus2]

A strzelali dosyć celnie.
Jakim cudem?

Jakim cudem to się naukowcy do dziś pytają patrząc na egipskie piramidy.
Wagi szalkowe to żaden nowy wynalazek a i bizon do najmniejszych nie należał. Co innego strzelanie bojowe a co innego matche creedmoore.

[Chłopiec z Chyloni]

Raczej nie wierzę że się każdy strzał wagą mierzyło.
Nawet nie "Dziki Bolek Hickok" który gościa z siedemdziesięciu metrów w pierś trafił.

[Chłopiec z Chyloni]

czy 1,5 będzie ok do call 9 mm czy mniej

Tego ci nikt nie powie. To musisz sam wypróbować. Przy komorach rewolweru już każdy ma swoje osobiste preferencje, a co dopiero broni bez ograniczonej komory. Ja bym z wyczucia powiedział że za dużo.
Ale prawdę ci tylko tarcza powie.
I warto sobie kupić miarkę do prochu. Wtedy po prostu wypróbujesz rożne naważki i będziesz wiedział którą końcówkę do prochownicy kupić. A fiolki będziesz używał do przechowywania a nie mierzenia.

[Nerwus2]

Zamiast miarki proponuję strzykawkę 2 ml z uciętym czołem. Bez porówniania tańsza, dużo łatwiej dostępna jakże nieepokowa.

[Chłopiec z Chyloni]

Patrz, mi się coś pomyliło.
70 stóp nie metrów. To owszem dobry strzał ale nie cud.

[Nerwus2]

21 metrów to znów nie tak daleko. Boże co ja tu robię.

[BEAR]

Proponuje zainwestować w wagę albo 12 zł w miarkę objętościową z łuski 9mm Luger i masz te swoje 0,9g.
A tak na marginesie wg mnie GGD nie rozerwie nawet 2 g