Zacząłem się rozglądać i rozpytywać . Underhammer Hillard leży jak złoto , dobrze wyważony , waży 5,4 kg , ale jak z niego strzelać na 100 m ? Hak na kolbie praktycznie to uniemożliwia .
Na 50m mam czym strzelać , na 100 nie . Więc ten odpadł w przedbiegach.
( Kiedyś była wersja z chwytem pistoletowym , ale po pierwsze teraz jest niedostępna , a po drugie kosztowała coś 6.000 PLN
![Zszokowany :shock:](./images/smilies/icon_eek.gif)
Creedmoora z Palmetto nikt ze znajomych nie trzymał w rękach. Więc można tylko przypuszczać , że to dobry karabin ( Wojtek we Visierze wygrzebał , że przyzwoita broń ) . Przy krótkiej lufie nie będzie leciał " na pysk" . Więc może ten ?
Niestety szukanie nie przyniosło efektów , na giełdzie przez 1,5 roku widziałem 1 szt. , której nie udało mi się kupić .
Gibbs ? Dobrze leży ,ale wtedy kiedy się z nim położysz . Do pozycji stojącej , jest potrzebny duży i silny gość , który go utrzyma . Przy ciężarze 5,5 kg i długości 133 cm , leci do przodu . Miałem okazję parę razy strzelić z Markowego . I wszystko byłoby dobrze , gdyby nie te usilne dążenie lufy do spotkania z glebą .
( Jeszcze jedna zaleta tego karabinu . Wg mnie najlepszy wskaźnik ceny do jakości . Za stosunkowo rozsądne pieniądze , można mieć broń najwyższej światowej klasy )
Ale całkiem niedawno zauważyłem na e-gunie Rigby ! No to może jednak ten . Udało się . Jest już u mnie .
Po wstępnych oględzinach wiem , że :
- części są oryginalne , mają takie same numery
- lakier jaki we fabryce położyli , leży na nim do dzisiaj .
- dużo z niego strzelano ( ślady od wlotki na lufie )
- leży znakomicie
- jest bardzo lekki , 3,7 kg
- i wiem również , że poprzedni właściciel był barbarzyńcą .
![Obrazek](http://img153.imageshack.us/img153/8963/dsc08319ir5.jpg)
tak wygląda
![Obrazek](http://img153.imageshack.us/img153/2976/dsc08320ha3.jpg)
zbliżenie
![Obrazek](http://img175.imageshack.us/img175/6947/dsc08369qv5.jpg)
osadzenie dioptera
![Obrazek](http://img169.imageshack.us/img169/8234/dsc08384ar4.jpg)
diopter jest składany
![Obrazek](http://img175.imageshack.us/img175/7323/dsc08370ff8.jpg)
chwyt pistoletowy
![Obrazek](http://img153.imageshack.us/img153/6083/dsc08376oa9.jpg)
skromne zdobienia
![Obrazek](http://img169.imageshack.us/img169/9992/dsc08378ck0.jpg)
próby
![Obrazek](http://img175.imageshack.us/img175/7461/dsc08382ln1.jpg)
kaliber
![Obrazek](http://img214.imageshack.us/img214/9724/dsc08347dq2.jpg)
i to co pozwala sądzić , że poprzedni właściciel ( właściciele ) , to barbarzyńca ( barbarzyńcy ) .
To co widać , to zarys gwintu , który pojawił się po trzech tygodniach szorowania . W pierwszej chwili jak zajrzałem do lufy zobaczyłem ołowianą gładź .Lufa była jak w Brown Bess-ie , może tylko kaliber mniejszy .
Wojtkowi pokazałem tą lufę , pooglądał , pociamkał i gul mu skoczył . Okazało się , że w lufie jest gwint typu rigby . Czyli przez przypadek kupiłem Rigby z gwintem rigby .
Sprzedał ten karabin , bo nie wiedział , że pod ołowiem jest prawdziwe złoto . Barbarzyńca jeden .
pimpek
P.S. Każdemu może inaczej dana broń leżeć , więc tym co pisałem proszę się nie kierować przy ewentualnym wyborze strzeladełka .