Re: Jesteś rewolwerowym świeżakiem z Łodzi lub okolic? Chętnie pomogę!
: sob 13.paź.2018 - 15:26
Stare pokolenie - stare zasady
Forum miłośników broni czarnoprochowej
https://forum.blackpowder.pl/
Forum czytałem od dawna, a teraz niedawno zdecydowalem się zarejestrowac. PIerwsze doświadczenia CP zdobywałem jeszcze zanim odkryłem to forum. Pierwszego CP uzbierałem w tajemnicy (czyli tak jak ponoć szanujecie, więc doceniam wasz "szacunek" w postaci słów o tym, że dla mnie CP to tylko rurka co ołów w. <-- i tu niecenzuralne słowo). Dałem mocno kontrowersyjny dla niektórych post i tyle. Kto zechce, ten skorzysta z mojej pomocy ZA DARMO. Tylko nie wiem po co tyle wokół tego szumu?mar_kow pisze: ↑sob 13.paź.2018 - 08:56Może i masz dobre intencje tylko źle zacząłeś... Termin rejestracji nie zawsze ma część wspólną z doświadczeniem ale zarejestrowałeś się 2 października i od razu wyjeżdżasz z ofertą. Jeżeli faktycznie jesteś tygrysem biznesu to powinieneś wiedzieć jak się powinno zacząć. Wybadać Forum, kto jest z okolic, spotkać się na strzelnicy, pogadać, pomóc... Wszyscy Cię poznają i dopiero wtedy można napisać: "słuchajcie - jak coś to pomogę ale zrozumcie: mam rodzinę dzieci i nie stać mnie dopłacać..." Zupełnie inna forma... Na Forum są tacy dla których nie stanowi zakup za 20k ale i tacy którzy spełniają marzenie po latach kupując zgodnego historycznie Hawkena...GreenPowder pisze: ↑pt 12.paź.2018 - 23:52 [...]
Tak faktycznie to chciałem ofiarować otwarcie trochę pomocy nie na forum, lecz na żywo i nie dokładać do tego - ale nie zarabiać. Jeśli ktoś będzie chciał, to się odezwie, natomiast skąd takie zainteresowanie tematem u starych wyjadaczy, to ja nie wiem. Wszyscy oburzeni nagle. Jakiś temat tabu - pomoc dla świeżaków? Masie ludzi pomogłem zupełnie ZA DARMO i każdemu kto chciałby przyjechać do Łodzi też udzieliłbym pomocy ZA DARMO, a z tego postu co ciekawe jeszcze nikt się nie odezwał, tylko Pan slaw29 daje jakieś wrzuty pseudo-biznesowe, co szczerze mówiąc, trochę mnie śmieszy
Nie obrażaj się na ostrą formę wypowiedzi bo Forum odwiedzają różni eksperymentatorzy... Ładują dziwne rzeczy do lufy, noszą załadowaną, trzymają w szafie gdzie są dzieci...
Tu też się nie dziwię że Kolega się zbulwersował...slaw29 pisze: ↑pt 12.paź.2018 - 22:35 [...]
Jakieś Sharpsy , Gibbsy .... Po Ch...a tobie czarnoprochowy karabin ? Dla nas to kawałek kultury technicznej i rozwoju cywilazacyjnego .
Piękno ręcznej Pracy i innych czasów. Dla Ciebie to rurka wypierdalająca ołów w jakimś kierunku przy pomocy jakiejś archaicznej substancji . Na papiery jesteś zbyt mało ogarnięty daj se spokój z CP To nie dla ciebie .
Poczytaj trochę, przemyśl, wyciągnij wnioski... Jak nie będziesz się upierał dążyć starym torem myśli to może jeszcze niejednemu pomożesz wystartować z czarnym prochem...
No właśnie, więc po co ta cała frustracja...?? Przyznałeś i jest O.K. Zacznijmy od nowa...GreenPowder pisze: ↑sob 13.paź.2018 - 21:14 [...]
Dałem mocno kontrowersyjny dla niektórych post i tyle. [...]
Nikt Cię nie uważa za debila z powodu czasu rejestracji co wcześniej podkreśliłem. I nie wiem co uważasz za świadectwo "starego pokolenia" do którego nie chcesz należeć...GreenPowder pisze: ↑sob 13.paź.2018 - 21:14 Ktoś uważa mnie za debila, bo się zarejestrowałem niedawno? Jesli takie jest świadectwo jak to nazywacie "starego pokolenia", to ja wolałbym nie być do niego zaliczany.[...]
To prawie jak z Sharpsa z diopteremStrzelając z SWD na 300m z celownikiem optycznym nie masz szans nie trafić, amunicja powtarzalna o ile strzelec "nie dupa"...
Taaaa... To jak moi koledzy artylerzyści strzelając do przodu celują do tyłu...
Nie zamierzam go zmieniać - albo się dostosuje do Forum albo idzie szukać poklasku gdzie indziej... Sam zdecyduje z jakimi wartościami się mierzyć...
On nie jest w stanie się zmienić . Wieśmak wyjedzie ze wsi ale wieś z wieśmaka nigdy .Sam zdecyduje z jakimi wartościami się mierzyć...
Kolekcjonerskie czy sportowe . Normalnie kolega z takim ADHD nie ma szans przebycia procedury psychologaPapiery w drodze,
Napisz to po japońsku będzie mniej plebsowate.Zaczynają się wylgaryzmy, a z plebsem nie zwykłem rozmawiać, także nie widzę sensu dalszej dyskusji - chyba, że w języku japońskim.
Nie mam czasu na takie skurwysyństwa, mam o wiele ciekawsze rzeczy w życiu niż wymiana zdań na tak niskim poziomie. coś tam mówisz, że wiek ma znaczenie, że życie MNIE nie doswiadczyło tak jakbys mnie znał kiedykolwiek. Chuja o mnie wiesz. Już nawet po kilku postach zaczynasz pisać tak, jakbyś mnie kiedykolwiek poznał. Wmawiasz wyssane z palca rzeczy. Generalnie - pierdolisz od rzeczy jak chłop od pługa granatem oderwany, co pseudo inteligenta udaje, bo (podobno) ma pieniądz w kieszeni. Masz z tego ubaw, więc sobie rób to dalej - mi to zwisa. I nie powiem na koniec, że pies Cię .., bo mezalians by to był dla psa.
Zaoferuję kurs doradczy w zakresie gotowania Dysponuję własną kuchnią - nie posiadam uprawnień. Btw - sprzedam pralkę.