Bracia Rzymianie!
przy okazji przeglądania internetów pod kątem różnych wzorów i "patentów" na ergonomiczny stojak ułatwiający obsługę rewolwerów odprzodowych, znalazłem tego trochę.
Nie są to niestety rysunki techniczne lecz zdjęcia, ale jest to zawsze inspiracja dla rozpoczęcia własnej "rzeźby" (bo o dziwo rynek sprzedaży takiego akcesorium jest skromniutki).
Jeśli ktoś z Was ma jakieś sugestie wynikające z własnych praktycznych doświadczeń (a nie "wydajemisiów), to chętnie poczytamy
Pozdrawiam dużo dymu życząc
STOJAK do obsługi rewolweru (stand, ranch)
- Wilhelm1973
- Posty: 3
- Rejestracja: śr 23.lis.2016 - 14:21
- Moja broń:
-
- Bywalec
- Posty: 368
- Rejestracja: śr 20.sty.2016 - 16:16
- Lokalizacja: niedaleko Warszawy
- Moja broń:
Re: STOJAK do obsługi rewolweru (stand, ranch)
No to z własnych doświadczeń... Do pistoletu OK. Kiedy potrzeba użyć dwóch rąk już po wsypaniu prochu do lufy. Ale w przypadku remika prasa do ładowania bębnów załatwia sprawę. Nic więcej nie trzeba.
Wzruszył mnie szczególnie ten przedostatni stojak z miejscem na sześć kul. To znaczy, że mam najpierw przełożyć sześć kul z woreczka na stojak i dopiero potem je ładować. Że niby ładowanie bezpośrednio z woreczka jest mniej "ergonomiczne"? No... nie jestem przekonany.
IMHO przerost formy nad treścią. Szczególnie numer 2. (zdjęcie nr 3.). Mam to dźwigać ze sobą na strzelnicę?
Wzruszył mnie szczególnie ten przedostatni stojak z miejscem na sześć kul. To znaczy, że mam najpierw przełożyć sześć kul z woreczka na stojak i dopiero potem je ładować. Że niby ładowanie bezpośrednio z woreczka jest mniej "ergonomiczne"? No... nie jestem przekonany.
IMHO przerost formy nad treścią. Szczególnie numer 2. (zdjęcie nr 3.). Mam to dźwigać ze sobą na strzelnicę?
Re: STOJAK do obsługi rewolweru (stand, ranch)
Jak ktoś się zjawia z takimi akcesoriami na strzelnicy to mus wystrzelać >90 pkt. Bo inaczej obciach
Re: STOJAK do obsługi rewolweru (stand, ranch)
Panowie Strzelanie do tarczy to radocha . Jak komuś stojak sprawia frajdę to czemu z niego rezygnować Bez względu na ilość punktów
Jak jeszcze strzelec sam sobie takie gadżety tworzy to już zabawa całą gębą .
Podziwiam ludzi na strzelnicy którzy mają porządek na stolikach i takie gadżety - wszak strzelectwo to nie tylko strzelanie a cała otoczka wokół tego i rozmowy z kolegami
Jak dla mnie ten z miejscami na kulki , obok miejsca na kulki powinno być miejsce na 6 fiolek z prochem i 6 na kaszę . Po załadowaniu wiadomo że przynajmniej człowiek podwójnej dawki prochu nie wsypał . A spieszyć się nie ma gdzie na strzelnicy wszak się człowiek urywa od zrzędnej kobity i zbiera sił na cały nadchodzący tydzień
Jak jeszcze strzelec sam sobie takie gadżety tworzy to już zabawa całą gębą .
Podziwiam ludzi na strzelnicy którzy mają porządek na stolikach i takie gadżety - wszak strzelectwo to nie tylko strzelanie a cała otoczka wokół tego i rozmowy z kolegami
Jak dla mnie ten z miejscami na kulki , obok miejsca na kulki powinno być miejsce na 6 fiolek z prochem i 6 na kaszę . Po załadowaniu wiadomo że przynajmniej człowiek podwójnej dawki prochu nie wsypał . A spieszyć się nie ma gdzie na strzelnicy wszak się człowiek urywa od zrzędnej kobity i zbiera sił na cały nadchodzący tydzień