Karabiny wojskowe

Broń długa taka jak karabiny i strzelby.
Cereus
Posty: 49
Rejestracja: wt 31.paź.2006 - 14:50
Moja broń:

Karabiny wojskowe

Post autor: Cereus »

Zakupiłem ostatnio muszkiet Richmond CS.Kaliber .58 .Produkcja Euroarms.Używany ale stan właściwie bez jednej ryski.Super wykończenie.Olejowana kolba.W komplecie bagnet
W porównaniu do trzybączkowego Enfielda minimalnie gorzej wyważony.
Szczerbinka przerzutowa z trzema nastawami.Trochę mała muszka jak dla mnie.
Pierwsze strzelanie na 25m bo nie było innego toru.4g prochu i pocisk Minie z kulolejki zakupionej razem z bronią.Cięzki bo ponad 600 grs.Z wolnej ręki właściwie nie wychodzi się z 9.
Drugie strzelanie na 50m nie poszło już tak dobrze.Warunki pogodowe okropne, deszcz .Pózniej zauważyłem że szczerbinka jest trochę poluzowana.

Może uda zrobić mi się dzisiaj zdjęcia to wkleję.

P.S. Witam i pozdrawiam kolegów z nowego forum.
Awatar użytkownika
mkl1
Stary bywalec
Posty: 1000
Rejestracja: śr 25.paź.2006 - 14:18
Lokalizacja: KATOWICE
Moja broń:

Post autor: mkl1 »

witam
i jestem "ciekawski" - strelałeś z Enfielda 3 bączkowego??
bo słyszałem niezłą opowiastke:
w Afganistanie jak CCCP tam wkroczyło, to padali czasami "jak muchy" poimo kamizelek"
a potem okazało się , że to właśnie "enfield"- a kulka z niego nie tyle, że przebijała kamizelkę, ale miazdżyła kości.....
taka sobie opowiastka - jak "stara broń" pokonała nowe technologie...
Mariusz W.
Posty: 27
Rejestracja: pt 20.paź.2006 - 15:29
Lokalizacja: Wrocław
Moja broń:

Post autor: Mariusz W. »

Nareszcie go masz ,gratuluję ,jest ich-cal 58 coraz więcej ,myślę że od nowego sezonu powinna być nowa konkuręcja- Minie i broni służbowej.
Awatar użytkownika
Njord
Posty: 16
Rejestracja: pt 13.paź.2006 - 15:41
Lokalizacja: Toruń
Moja broń:

Post autor: Njord »

Co do tej opowiastki to chodziło o Efielda Number 1 Mark III pierwszowojennego. Afgańczycy strzelali z otwartych przyrządów celowniczych i zabijali sowieckich kierowców z 800 metrów. Ale to nie historia z "naszej" dziedziny :)
Pozdrawiam
Cereus
Posty: 49
Rejestracja: wt 31.paź.2006 - 14:50
Moja broń:

Post autor: Cereus »

mkl1 pisze:witam
i jestem "ciekawski" - strelałeś z Enfielda 3 bączkowego?
Strzelałem z dwubączkowego i krótkiego artyleryjskiego.Z trzybączkowego nie dane mi było ale trzymałem go w rękach i byłem zadziwiony jego składnością jak na taka długą broń.Niestety Richmond nieco bardziej ciąźy na lufę.
Cereus
Posty: 49
Rejestracja: wt 31.paź.2006 - 14:50
Moja broń:

Post autor: Cereus »

Wklejam mniejsze zdjęcia bo tamtych nie dało się oglądać
Konfederacki muszkiet Richmond .Jak oni z tym bagnetem walczyli?Nieporęczne to jak diabli.Obrazek
Kaliber oczywiście .58.Długość 142cm.Lufa ponad 101cm.Łoże orzechowe.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Ostatnio zmieniony wt 07.lis.2006 - 09:12 przez Cereus, łącznie zmieniany 2 razy.
mackra
Stary bywalec
Posty: 674
Rejestracja: sob 28.paź.2006 - 00:15
Lokalizacja: Krakow
Moja broń:

Post autor: mackra »

Cereus, a jak idzie strzelanie z Withwortha? Pamietam, ze we wrzesniu w Krakowie miales duzy rozrzut na 100 m, ale sadzac po wynikach z Lublina dogadales sie z bronia? Jak teraz wyglada skupienie na setke z cylidrycznych pociskow?
Cereus
Posty: 49
Rejestracja: wt 31.paź.2006 - 14:50
Moja broń:

Post autor: Cereus »

Cały problem z tym że ja na setkę to najcześciej strzelam na zawodach.Po prostu nie mam gdzie.
Od Krakowa zamontowałem diopter,przekalibrowałem pociski na trochę większy rozmiar bo tamte były za małe,zrobiłem wycinak sześciokątny do przybitek i pojechałem do Tomaszowa przestrzelić broń na 100m.Wycieczka na większość dnia.Z nową przybitka strzela 30 cm wyżej niż z okrągła.Lepsze uszczelnienie
Wynik z Lublina znasz.
Pociski są teraz ciut za duże bo po 5 muszę wbijać pobojczykiem ,rozklepuję przód i skupienie się rozłazi po tarczy.
Muszę jeszce nad tym popracować i znów zrobić wycieczkę żeby przestrzelać broń.
Wy w tym Krakowie to macie takie warunki do strzelania że tylko pozazdrościć.
Ogólnie Whitworth dla takiego kurdupla jak ja to trochę za cięzki i za długi karabin do strzelania z wolnej ręki.To opisywane skupienie 9cm na 300 jardów to trudno będzie osiągnąc ale wszystko jeszcze przede mną
Ostatnio zmieniony sob 04.lis.2006 - 15:06 przez Cereus, łącznie zmieniany 2 razy.
Mariusz W.
Posty: 27
Rejestracja: pt 20.paź.2006 - 15:29
Lokalizacja: Wrocław
Moja broń:

Post autor: Mariusz W. »

Cześć Cereusie.Co do pocisków i przybitki,to stosujesz karton czy filc. A tak z ciekawości,znalazłeś wystrzelony pocisk?Czy te cylindryczne,których używasz wypełniają całkowicie pola gwintu?
Cereus
Posty: 49
Rejestracja: wt 31.paź.2006 - 14:50
Moja broń:

Post autor: Cereus »

Na razie stosowałem grube okrągłe teraz sześciokątne nasmarowane filce.
Okazało się że te drugie uszczelniają tak dobrze że muszę znacznie opuścić diopter.
Próbowałem też kaszkę a na to kartonik szęściokątny.Na 50m było do kitu.Ale możliwe że sprawiły to fatalne warunki pogodowe.
Wystrzelony pocisk w tylnej cześci robi się sześciokątny ale nie jestem przekonany że całkowicie się uszczelnia.
Ogólnie to mam 2 teorie dotyczące cylindrycznego pocisku
.Po pierwsze że przybitka powinna być gruba by dobrze uszczelnić.Ale wtedy działa jak poduszka powietrzna hamująca uderzrenie które wprasuje pocisk w gwint.
Na razie strzelam z 4g i na więcej nie mam ochoty

Po drugie że jednak cienki kartonik by to nie było tej poduszki

Pierwsza wersja sprawdza się w praktyce.
Druga na razie nie bardzo .
Moje eksperymenty jeszcze trochę potrwają bo jak pisałem nie mam gdzie strzelać na 100m.
madrak
Posty: 8
Rejestracja: śr 01.lis.2006 - 17:11
Lokalizacja: Prestrzeń Skaganauca
Moja broń:

Post autor: madrak »

Ten muszkiet bez bagnetu jest strasznie podobny do Enfielda Volontiera 451 Na razie doszedłem do tego że pociski kupione są lepsze niż z kulolejki,ponieważ te z kulolejki trzeba jeszcze kalibrować. 8)
Ostatnio zmieniony ndz 12.lis.2006 - 20:07 przez madrak, łącznie zmieniany 1 raz.
Mariusz W.
Posty: 27
Rejestracja: pt 20.paź.2006 - 15:29
Lokalizacja: Wrocław
Moja broń:

Post autor: Mariusz W. »

Zalecana naważka przes Parker Hale , to 60grains Szwajcarskiego Nr.2 .
Z Czeskim jest podobnie.
Sporo interesujących Cię wiadomości,odnośnie pocisków i naważek do kalibru 451 znajdowało się na sąsiednim forum.
Pozdrawiam Mariusz W.
Awatar użytkownika
amadeusz
Stary bywalec
Posty: 594
Rejestracja: śr 11.paź.2006 - 09:44
Moja broń:

Post autor: amadeusz »

W kategorii broń służbowa są dopuszczone karabiny strzelające pociskiem minie o kalibrze nie mniejszym niż .54 i mające otwarte przyrządy celownicze .

pimpek

P.S. Pewnie , za jakiś czas dołączę do grona właścicieli karabinu wojskowego . Mój na razie błądzi po Europie . Nadawca wysłał go na Węgry . Pomylił Ungary i Poland :? .
Cereus
Posty: 49
Rejestracja: wt 31.paź.2006 - 14:50
Moja broń:

Post autor: Cereus »

Ale jaja :-D
A co zakupiłeś Mariuszu ?
Nich zgadnę -Mauser?
.Tomek.44
Bywalec
Posty: 193
Rejestracja: śr 11.paź.2006 - 12:01
Moja broń:

Post autor: .Tomek.44 »

albo PH Enfield
ODPOWIEDZ