Hello, pozwolę sobie zdublować temat bo możliwe że nie każdy ma konto na iwebie :)
Używał ktoś z Was takiego cuda? A może znacie kogoś kto używa tego cuda w strzelaniu karabinowym z otwartych przyrządów celowniczych? Strzelam z AK i chcę sobie poprawić głębię ostrości przy strzelaniu tarczowym, na 100m ma to sens? http://strzelectwo.kimla.de/index.php?wzrok,84 Cena: 224,10 zł
Probowalem uzywac ,troche lepiej widac ,ale jest to niewygodne.
Dziurka nigdy nie chce sie znalezc w miejscu ,w ktorym byc powinna ,a przyssawka lubi puszczac.
Probowalem na produkcie Lymana.
Mam podobne cudo na karabinku Anschutz. Na okularach raczej wydaje się to być mało praktyczne (aby się trzymało wypadało by zapaskudzić szkło okularów np. gliceryną by było szczelne przyssanie i by nie wysychało), ale co do poprawy widzenia, to: jak najbardziej pomaga.
Zrobiłem sobie blendę półprzezroczystą matową na oko niecelujące, bo jak się okazało robiłem błąd zasłaniając oko ciemną kartką. Mocowana na okularach za pomocą ścisku do papieru i są pozytywne efekty. Na sucho próbowałem zrobić "iris" z kartonika z wyciętą dziurą około 3mm, wydaje mi się że lepiej widać przyrządy i cel. Ale miałem wątpliwości czy sobie tego przypadkiem nie wmawiam :D Zastanawiałem się nad okularami strzeleckimi które by mi postawiły w jednej linii oś optyczną okularów, przyrządów i celu plus ewentualna regulowana przysłona przy soczewce. Ale to by kosztowało prawie 1000zł i nie mam pewności że mnie dopuszczą do zawodów z takim ekwipażem. Już sama blenda budzi kontrowersje.