"Jak postępować
Jeżeli otrzymają Państwo e-mail z prośbą o podanie informacji o Państwa rachunku bankowym lub rachunku Państwa karty – wysłany jakoby przez organizację Visa, Państwa bank lub jakąkolwiek inną instytucję – nie należy podawać w odpowiedzi żadnych informacji.
Należy natomiast zwrócić się do banku-wydawcy karty i sprawdzić czy dany e-mail rzeczywiście został wysłany z banku.
Można również poinformować organizację Visa, korzystając z adresu mailowego
phishing@visa.com.
"
Po takiej zachęcie - mam prawo zastrzec transakcje, której nie dokonałem, a VISA ma mi zwrócić pieniądze. Jak nie dbają o swój interes, to ich sprawa.
Mam zawiadomić bank, z którego dostałem maila? Nie korespondowałem z bankiem. Wspaniałomyślnie zgadzają się, bym i do nich napisał? Łaskawcy

Wg mnie powinni być żywotnie zainteresowani każdym wątpliwym przypadkiem, ale widać zainteresowani nie są. Wolą pobierać prowizje i z tego żyć.
Srtrona była certyfikowana, a mail... miał IP z okolic, gdzie jest sklep, więc niby OK. Jak zechcą mnie walnąć, to nie uznam transakcji i problem będzie VISY.