Strona 1 z 1

Jak obtacza sie kulki/pociski?

: ndz 14.wrz.2008 - 17:19
autor: Marco
Może pytanie naiwne, ale jak to się robi?

Marco

: ndz 14.wrz.2008 - 22:51
autor: Mincerz
najłatwiej kulki bębnować. Pojemnik (puszka) na osi, wsypać kulki do środka i obracać bębnem. Dobry do tego jakiś silnik. Po jakimś czasie (godzina, dwie) kulki ładnie i równo poobijane ;-)
Pozdrawiam!

: pn 15.wrz.2008 - 09:44
autor: Sebastian
Ja to robie w zwyklej misce.Wsypuje kulki wlaczam ciekawy program i kiwam miska.Kulki sie obtaczaja po ok 15 min.Nie robie tego zbyt czesto bo te 200 kulek starczy na dlugo wiec nie ma potrzeby budowania specjalnej machinerii.Pozdrawiam

obtaczanie kulek

: pn 15.wrz.2008 - 18:38
autor: Marco
Dzięki za odpowiedź. W swojej naiwności podejrzewałem, że robi się to pojedyńczo - pomiędzy dwoma deseczkami

Zbyszek

: wt 16.wrz.2008 - 14:23
autor: mevatron
A mozna i miedzy 2 twardymi powierzchniami.
Tez np. ogladajac film. Robilem to miedzy 2 plytkami gresu. Zeby kulki nie wysypywaly sie otoczone byly pierscieniem z kawalka pancerza od linki hamulca w rowerze. Ruchy taneczne wykonywalem stopami opartymi o gorna plytke.
Druga metoda to wozenie w bagazniku kulek w unieruchomionej puszce (polozonej na boku). Puszka nie moze sie toczyc, wystarczy jak kulki sie przetaczaja przy hamowaniu i przyspieszaniu. Droga do Krakowa i powrot wystarcza do dobrego obtoczenia.

obtaczanie kulek

: wt 16.wrz.2008 - 18:30
autor: Marco
Dzięki za info. Masz świetne pomysły

Zbyszek

: pn 25.lip.2011 - 10:37
autor: amadeusz
Można też , ..... darować sobie obtaczanie .
Parę lat "doktoryzowałem" się w różnego rodzaju sposobach wygładzania kul .
Teraz tego nie robię . Szkoda czasu . Używając dobrze odlanego pocisku , prosto z kokili , osiąga się takie same efekty .