Sharps replika

[palisie]

Ciekawe z jakich patronów te 98 pkt Sharpsem strzelił.

http://forum-bron.pl/viewtopic.php?f=56 ... 8&start=30
https://drive.google.com/file/d/1IsDDED ... 6DnrB/view

[wyrzucony]

Dobrze wiesz, że z mosiężnych łusek posiadających zaworek a la diesel bo sam takie masz. To amunicja hybrydowa rodem z XXI w.

[Marek]

Zaglądałeś mi pod kieckę ?

[wyrzucony]

A masz kiecke?
Amunicja jest znana i reklamowana przez sprzedawcę.

I żeby nie było Marek jest świetnym strzelcem i wyrównanie własnego rekordu 98 pkt jest na prawdę dużym osiągnięciem. Przypomnę tym, którzy nie dawno dopiero zaczęli strzelać sharpsami, że Marek ustanowił ten wynik sharpsem IAB 0,54" na patrony papierowe w grudniu 2016 r.
Taki wynik zależy przede wszystkim od strzelca no i dobrego sprzętu ale tu strzelec robi przewagę dlatego z przyjemnością wczoraj Markowi na zawodach gratulowałem tego wyniku.

[palisie]

Dobrze wiesz, że z mosiężnych łusek posiadających zaworek a la diesel bo sam takie masz.

Jeszcze nie mam Sharpsa. Długo nad tym myślałem, kupię takiego z jakiego strzelają najlepsi.

własnego rekordu 98 pkt

https://bape60.rajce.idnes.cz/Majowka_w ... 5.2019_r./
https://bape60.rajce.idnes.cz/Majowka_w ... .05.2019_r./
https://bape60.rajce.idnes.cz/Majowka_w ... .05.2019_r./
( nie mogę wkleić linku do zdjęć więc wkleiłem zdjęcie )


98 pkt
Zastanawiam się dlaczego prawa tarcza tak odmienna od lewej tarczy

[Marek]

.Amunicja jest znana i reklamowana przez sprzedawcę.

Gdyby tak było to każdy mógł by same dychy strzelać. Mylisz się bo nie znasz amunicji którą strzelam.

Dobrze wiesz, że z mosiężnych łusek posiadających zaworek a la diesel bo sam takie masz. To amunicja hybrydowa rodem z XXI w.

Po co tyle impulsywnej agresji ?
Nie znasz odpowiedzi to po co ją udzielasz?
Nie lepiej koledze wytłumaczyć na spokojnie. Zreszta to pomyłka co napisałeś, zawsze robiłem po swojemu i teraz tez robię.

Kolego Palisie, dla mnie nie ma większego znaczenia na takich marnych dystansach jak 50m z którego Sharpsa strzelam.
Przy wyborze Sharpsa warto kierować się jakością broni, bo nie zastanawiasz się czy nie ma dychy z powodu karabinu, tylko wiesz ze powodu strzelca.
Pewnie gdybym wziął Sharpsa od kolegi Darka to po jego przygotowaniu i dorobieniu właściwej dla mnie amunicji tez bym strzelał wysokie wyniki, więc jak masz kasę wybierz to co mniej upierdliwe, bo łatwiej opanujesz.

Co do prawej tarczy, jest inna bo to przestrzeliwanie karabinu
W czwartek miałem mały wypadek i uszkodziłem diopter, w piątek dorobiłem jedną ośkę i ustawiłem diopter na czuja, stad pierwszy strzał to ta ósemka na g.7 potem dziewięć na g.5, dziewięć na g. 3 i zaraz obok ta dziesiątka, potem dwie na g 12 w jedną dziurę i przejście na drugą tarczę. Jeden strzał mi zszedł na drugiej tarczy, ten na g. 4 zabrakło mi już siły bo to była 5 moja konkurencja i „utopiłem” muszkę.
Gdyby nie ten wypadek z diopterem, wynik był by całkiem inny.

[wyrzucony]

Mylisz się bo nie znasz amunicji którą strzelam.

To proszę zdradź z jakiej amunicji strzelałeś ten świetny wynik ?
Pytam spokojnie bo mnie zaciekawiłeś ostatnio mi mówiłeś, że z zaworków ale masz i ten drugi typ amunicji czyli tylko z dziurką a może z jeszcze innej ?

Co do strzelania z broni to można sobie wybrać broń modern i ahistoryczną amunicję do niej lub strzelać zgodnie z historycznymi przekazami tak oryginałami jak i replikami.

[Marek]

.To proszę zdradź z jakiej amunicji strzelałeś ten świetny wynik ?

Celnej

Za dużo już niektórych nauczyłem, a jak czas pokazał nie warto było.

Co do tej części wypowiedzi

Co do strzelania z broni to można sobie wybrać broń modern i ahistoryczną amunicję do niej lub strzelać zgodnie z historycznymi przekazami tak oryginałami jak i replikami.

Sam nie strzelasz i nie strzelałeś z amunicji historycznej, korzystasz z niektórych ich pomysłów bo masz nadzieje jak i inni ze opracowali coś co będzie się sprawdzało, jednak nie jest ona identyczna. Różni się i szukanie dziury w dupie u innych, tego nie zmieni. To ma być zabawa, nikogo życie od tego nie zależy, no może niektórych portfel.
Wszyscy widza ze próbujecie robić różne podziały, ten jest ładny a ten brzydki, ten ma zęby a ten protezę i zapomnieliście o jednej najważniejszej sprawie, nie wygrywa się przez podziały bo to marne zwycięstwo tylko przez dziesiątki na tarczy więc jeśli za słabo to wyglada to należy zintensyfikować treningi.
Jak komuś znów wpadnie pomysł na podziały bo będzie się czuł niedowartościowany to proponuje jedno lekarstwo

wyjazd na strzelnice

Praca praca i jeszcze raz praca i tu ważna kwestia nie nad tym żeby komuś dokopać tyko nad samym sobą i własnymi słabościami, bo strzelectwo to walka z nimi.

Dla tych którzy nie wiedza tym razem strzelałem z Saguro Sharpsa z gilzy 2,1.

Pozdrawiam Marek

Ruszam na Qugleya

[palisie]

O jedziesz na Quigley-a...fajnie.
Derek a takim Sharpsem jak Ty strzelasz też się da na Quigley-u wystartować ?

[mar_kow]

[...]zapomnieliście o jednej najważniejszej sprawie, nie wygrywa się przez podziały bo to marne zwycięstwo tylko przez dziesiątki na tarczy więc jeśli za słabo to wyglada to należy zintensyfikować treningi.
Jak komuś znów wpadnie pomysł na podziały bo będzie się czuł niedowartościowany to proponuje jedno lekarstwo
wyjazd na strzelnice
Praca praca i jeszcze raz praca i tu ważna kwestia nie nad tym żeby komuś dokopać tyko nad samym sobą i własnymi słabościami, bo strzelectwo to walka z nimi.
[...]

Święta prawda... Czasami bywam na zawodach wędkarskich w tym ogólnopolskich (z obowiązku)... Kiedyś starszy Pan zdeklasował ze starą bambusówką i zacinającym się kołowrotkiem gościa którego sprzęt kosztował ponad 30 tys. zł. Na pytanie zdegustowanego gościa: "gdzie pan kupił tę przynętę?" - "w aptece" odpowiedział starszy Pan...

[Willie357]

A ja na Quigleyu dalej będę testował w warunkach frontowych pocisk "money" Dana Theodore, 535 grain, reduced first band .,zobaczymy czy pow 600 będzie lepszy od postella.

[wyrzucony]

Czyli co Marku- po staremu zamiast odpowiedzi merytorycznej personalne wycieczki.
Nie chcesz powiedzieć ogółowi (bo publicznie) z jakiej amunicji do S Sharpsa strzelasz Twoja sprawa. Zresztą tych hybrydowych rozwiązań nie jest za wiele.
Na jakiej podstawie twierdzisz, że nie strzelam z historycznej amunicji ? Może kulka na łatce w pistolecie jest niehistoryczna albo lorenze w Lorenzu albo podewilse w Podewilsie-Lindnerze albo choinki w Sharpsie albo pociski Tamisiera w mym Bawarczyku ?
Dla tych co chcą zobaczyć jak wyglądały oryginalne pociski do sharpsa w kalibrze ok. 0,54":
https://www.youtube.com/watch?v=AViDeYEtCeo
No cóż rzucać insynuacjami to potrafisz jak mało kto.
No i jeszcze piszesz do mnie w liczbie mnogiej ale ja jestem tylko jeden. Nie wiem o jakich podziałach piszesz ale dla mnie jest tylko jeden albo strzelasz w duchu MLAIC (patrz preambuła Statutu) albo używasz broni jak młotka, może być nawet chiński i wtedy nie ma znaczenia czy to zgodne czy nie z historią.

Palisie odpowiem krótko, może się da nie próbowałem. Historycznie sharpsy były przygotowane (w kalibrach .50 - .54") do strzelania do 500 m. Ale o ile pamiętam to Marek- chyba strzelał zawody Quiqley ze swego złotego sharpsa IABa.

[stangret]

https://www.youtube.com/watch?v=AViDeYEtCeo[/url]

Ciekaw jestem kiedy zaczniesz cytować wikipedię
Już będzie dużo lepiej i chyba bardziej merytorycznie jak poprosisz mentora swego o jakąś mundrom książkę. Tylko problemem jest, że u Wojtka nie ma nic za darmo

[wyrzucony]

Stangret uspokuj się bo nerwy bardzo Ci szkodzą. Na filmie są pokazane pociski z wykopków czyli autentyczne. Możesz sobie znaleźć wiele zdjęć w sieci choinek z epoki na wzór, których jest zrobiona kokila Palmetto.

p.s. czekałem na Twój odzew a kreski czekają

[palisie]

Dla tych co chcą zobaczyć jak wyglądały oryginalne pociski do sharpsa w kalibrze ok. 0,54":
https://www.youtube.com/watch?v=AViDeYEtCeo
Historycznie sharpsy były przygotowane (w kalibrach .50 - .54") do strzelania do 500 m.

Dzięki za informację .
Cała reszta Twojej wypowiedzi - to lepiej jedz sobie na strzelnicę szkoda było pisać.
Wątpię aby ktoś kto strzelił 98 pkt powiedział jak to zrobił.
Należy zacytować kolegę z powyższego postu

mar_kow pisze
Na pytanie zdegustowanego gościa: "gdzie pan kupił tę przynętę?" - "w aptece" odpowiedział starszy Pan...

Recepta na te 98 pkt Sharpsem była też podana.

Praca praca i jeszcze raz praca i tu ważna kwestia nie nad tym żeby komuś dokopać tyko nad samym sobą i własnymi słabościami, bo strzelectwo to walka z nimi.

I tego się należy trzymać.