Whitworth

Broń długa taka jak karabiny i strzelby.
Wildcat
Posty: 4
Rejestracja: śr 08.lis.2006 - 18:39
Moja broń:

Post autor: Wildcat »

Smoking Gun,
Bardzo dziękuję za informację! Bardzo mi ona pomoże w podjęciu decyzji.

Pozdrawiam serdecznie
Awatar użytkownika
Smoking Gun
Bywalec
Posty: 443
Rejestracja: śr 11.paź.2006 - 15:12
Lokalizacja: Trójmiasto (no prawie)
Moja broń:

Post autor: Smoking Gun »

Whitworth – bardzo ciekawy karabin 1857 – 1866, patent na lufę 1854.

http://www.lrml.org/historical/whitwort ... teel03.htm

http://civilwartalk.com/cwt_alt/resourc ... ngarms.htm
Wildcat
Posty: 4
Rejestracja: śr 08.lis.2006 - 18:39
Moja broń:

Post autor: Wildcat »

Jeszcze raz bardzo dziękuję za załączone linki. Smoking Gun - jesteś prawdziwą skarbnicą wiedzy o tym karabinie!
Bardzo mnie intryguje ta konstrukcja i jestem przekonany, że przy dokładnych elaboracjach tj. powtarzalnych pomiarach naważki oraz wagi pocisku, tym karabinem będzie można uzyskać skupienie rzedu 1MOA na 100m. Przynajmniej ja będę starał się tego dokonać 8) .

Pozdrawiam serdecznie
Awatar użytkownika
Smoking Gun
Bywalec
Posty: 443
Rejestracja: śr 11.paź.2006 - 15:12
Lokalizacja: Trójmiasto (no prawie)
Moja broń:

Post autor: Smoking Gun »

Nie owijając w bawełnę, nie jest to łatwy karabin.
Wymaga dużo treningu, cierpliwości.

Chyba największym problemem, to dobranie odpowiedniego pocisku,
oraz szybkie zabrudzenie lufy. :-?
Awatar użytkownika
witekC
Posty: 72
Rejestracja: czw 12.paź.2006 - 21:39
Lokalizacja: Katowice
Moja broń:

Post autor: witekC »

Wildcat napisał:
W temacie ma być "....opracowanie Wojtka" i to chyba na początku - nie moge go znaleźć
Faktycznie, tylko Rusznik pisał to w gwarze śląsko-cieszyńskiej i Łucznik zadał sobie trud i przetłumaczył na język polski, a Rusznik obraził się na to forum i wykasował wszystkie swoje posty. Dzieki Łucznikowi chociaż treść pozostała.

Witek.
Awatar użytkownika
Smoking Gun
Bywalec
Posty: 443
Rejestracja: śr 11.paź.2006 - 15:12
Lokalizacja: Trójmiasto (no prawie)
Moja broń:

Post autor: Smoking Gun »

Wildcat
Posty: 4
Rejestracja: śr 08.lis.2006 - 18:39
Moja broń:

Post autor: Wildcat »

Wreszcie wiedza o tej cekawej konstrukcji znajdzie sie w jednym miejscu i będzie można z niej korzystać - gratulacje Smoking Gun :brawo: .

Tak w tym karabinie będzie bardzo istotna powtarzalność komponentów oraz chyba najważniejsze, zawsze czysty "tak samo" przewód lufy. Przeloży sie to na osiągi, niewątpliwie bardzo wysokie.

Jeszcze jedno przemyślenie. Mianowicie czy strzelając z CP dobieracie naważkę metodą tzw. drabinki tak jak przy elaboracji ammo z centralnym zaplonem? Czy też stosujecie zawsze jedną bezpieczna naważkę a pracując nad celnościa skupiacie się tylko na powtarzalności czynności i komponentów?

Pozdrowienia
Awatar użytkownika
Smoking Gun
Bywalec
Posty: 443
Rejestracja: śr 11.paź.2006 - 15:12
Lokalizacja: Trójmiasto (no prawie)
Moja broń:

Post autor: Smoking Gun »

Z naważkami należy tez eksperymentować i najlepiej robić to systematycznie.
Dużo zależy od użytych komponentów, pocisk, przybitka, smar, ilość i rodzaj prochu itp.

CP to jest jeden wielki eksperyment. :-D
Awatar użytkownika
amadeusz
Stary bywalec
Posty: 594
Rejestracja: śr 11.paź.2006 - 09:44
Moja broń:

Post autor: amadeusz »

The Neverending Story :-D

pimpek
Awatar użytkownika
Mincerz
Stary bywalec
Posty: 762
Rejestracja: czw 26.paź.2006 - 00:25
Lokalizacja: Warszawa
Moja broń:

Post autor: Mincerz »

Witam!
Do Smoking Gun
To ja jeżeli mogę poprosić... Czy można przesłać zapytanie na niemieckojęzyczne fora cp na temat gwintów w VOLUNTEER TARGET RIFLE. Chodzi mi o produkcję z lat 1976 - 1983. Na forach angielskich i amerykańskich króluje opinia, że był to gwint Rigby. Ale jak się w to zagłębić to dokładnych informacji brak. W zasadzie istnieją tylko informacje z fabryki.
Czy właściciele tych wczesnych karabinów mogą to potwierdzić?
Pozdrawiam!

PS: niemieckiego nie potrafie się nauczyć...
Awatar użytkownika
Smoking Gun
Bywalec
Posty: 443
Rejestracja: śr 11.paź.2006 - 15:12
Lokalizacja: Trójmiasto (no prawie)
Moja broń:

Post autor: Smoking Gun »

http://www.snipercountrypx.com/pc-2968- ... -band.aspx

http://www.lrml.org/parkerhale/rifles.htm

Spotkać można zarówno gwint Rugby, jak i Henry.

Tak to wygląda, tak podają:

The brief chronology below summarises when the Parker-Hale muzzle loading rifles were introduced.
• P/61 Artillery Carbine was introduced 1972
• P/53 Enfield Rifle Musket was introduced 1974
• P/58 Enfield Rifle was available in the US in 1975 and the UK in 1976
• .451 Volunteer rifle (Rigby rifling) was introduced c1976
• By 1983 the Volunteer had been changed to Henry rifling and the Whitworth was available

The Volunteer .451 cal Percussion Target Rifle was originally sold with Rigby style rifling.
This was later changed to Henry rifling. Both 33" and 36" barrel length versions were made.

Zapytam się tam na forum, nie ma sprawy,
mamy tam 20000 członków forum, powinni coś więcej wiedzieć.
Zobaczymy.
Awatar użytkownika
Mincerz
Stary bywalec
Posty: 762
Rejestracja: czw 26.paź.2006 - 00:25
Lokalizacja: Warszawa
Moja broń:

Post autor: Mincerz »

Dzięki. :D
Te dane znam.
Są ogólnodostępne i wszyscy się na nie powołują. Jednak jak się zapytałem to nikt nie potrafi odpowiedzieć jak jest naprawdę. Tylko, żeby szukać karabinów "1 generacji".
Na temat Withworthów jest dość dużo danych. Są ludzie którzy mają karabiny z numerami poniżej 100.. I nawet wśród tych małych numerów jest kilka odmian w sposobie produkcji łoża.
Ale o VOLUNTEER TARGET RIFLE takich danych brak. Są tylko posiadacze karabinów produkcji ostatnich 10 lat. I tylko z gwintem Henry.
I jeden z normalnym gwintem ale lufa custom.
Pozdrawiam!
Awatar użytkownika
Smoking Gun
Bywalec
Posty: 443
Rejestracja: śr 11.paź.2006 - 15:12
Lokalizacja: Trójmiasto (no prawie)
Moja broń:

Post autor: Smoking Gun »

http://www.lrml.org/parkerhale/index.htm

http://www.lrml.org/parkerhale/survey.htm

Jak widać, autor, tez szuka informacji.
Może uda się coś nowego dowiedzieć, byłoby ciekawe. :-D
.Tomek.44
Bywalec
Posty: 193
Rejestracja: śr 11.paź.2006 - 12:01
Moja broń:

Post autor: .Tomek.44 »

moj volonteer ma numer H 141 i gwint henrego
ODPOWIEDZ