pkt:
3
4
5
Zgadzam się z Tobą w 100 %
pkt: 1
kolega: Rusznik odpowiedział/napisał: "jest to szajs tak zalosny ze zasadniczo nadaje sie to tylko na sciane jako tandetna dekoracja lub do strzelania na wiwat w Sylwestra"
Nie napisał skąd taka opinia. Czy miał z tą repliką do czynienia, czy trzymał ją w rękach, oddał osobiście jakiś strzał, albo przynajmniej był świadkiem strzelania z takiej repliki, ewentualnie czegoś z podobną charakterystyką lufy.
Szanuję, doceniam i dziękuję za każdą wypowiedź / opinię, ale nie mogę bazować na plotkach, nie popartych własnym doświadczeniem. Interesują mnie gołe fakty: "MIAŁEM, STRZELAŁEM, STAŁO SIĘ TO I TO, UWAŻAJ NA TO I NA TAMTO. Jak na razie przeprowadzam renowację elementów drewnianych i mosiężnych tego karabinu. Jeśli zdecyduję się z niego kiedyś wystrzelić to na pewno zrobię to za pomocą sznurka na cynglu przy różnych naważkach prochu stopniowo

pkt: 2
No kilku napisało, że mogę strzelać. (patrz wyżej) Nie mogę się wypowiedzieć na ich temat bo nie znam tu nikogo osobiście, i tym bardziej nie mogę powiedzieć , że są "nie zdrowi na umyśle" Może ktoś coś takiego zaobserwował kiedyś w lufie i z tego powodu napisał, że można strzelać. W najgorszym przypadku, tylko nie celnie

pkt: 6
Wniosek jest taki: stwierdzenie "bliżej nie określony" podziałało tak jak się spodziewałem. (to dobrze

Dzięki Stefan-ku za post