Remington New Army .44 UBERTI
- zbiho
- Stary bywalec
- Posty: 1324
- Rejestracja: pt 04.sie.2017 - 08:23
- Lokalizacja: Bochnia
- Moja broń: .31"
Re: Remington New Army .44 UBERTI
Rysy technologiczne po narzędziach, lufa po zgrubnej obróbce, nic nie szlifowana, INOX nie tak łatwo wyszlifować więc sprzedają takie.
- mar_kow
- Stary bywalec
- Posty: 1076
- Rejestracja: pt 16.lut.2018 - 12:18
- Lokalizacja: Mazury
- Moja broń: skuteczna
Re: Remington New Army .44 UBERTI
To się jednak cieszę że wybrałem wersję Hege - po tuningu i też inox. Nie ma aż takich niedoróbek... Lufa nie jest idealna ale nie ma rys poprzecznych a delikatne wzdłużne są spolerowane. Rysy nie będą miały większego znaczenia przy strzelaniu, ale będą gromadziły mikro zanieczyszczenia które ciężko będzie wyczyścić. Stąd później biorą się mini wżery które z czasem mogą się powiększać. Trzeba będzie bardziej dbać i tyle...
Re: Remington New Army .44 UBERTI
Właśnie... Jeżeli chodzi o celność i skupienie to nie mam zastrzeżeń, na 25m jest bardzo celny ( zwłaszcza jak strzela ktoś inny niż ja
)
Czyli ogólnie nie przejmować się tym tylko strzelać?

Czyli ogólnie nie przejmować się tym tylko strzelać?
- zbiho
- Stary bywalec
- Posty: 1324
- Rejestracja: pt 04.sie.2017 - 08:23
- Lokalizacja: Bochnia
- Moja broń: .31"
Re: Remington New Army .44 UBERTI
Dotrze się sam kulami i wyciorem.
Re: Remington New Army .44 UBERTI
Dziękuję wszystkim za wypowiedź i informację 

Re: Remington New Army .44 UBERTI
Korona lufy nie jest niezbędna jeżeli lufa jest cięta równo i precyzyjnie , okładziny nielakierowane to charakterystyka pietty , jedni lubią inni nie , płynność mechanizmu przybywa z czasem - chyba że wada od początku , natomiast pietta powinna dopracować powłoki (oksyda licha) moim zdaniem . a także lepiej /głębiej profilować podcięcie do wprowadzania pocisku, kula wchodzi ok , ale stożek czy patron - trzeba szlifować.Tommy pisze: wt 05.lip.2016 - 16:27 Ale do polski idą dalej syfy.
Nowa seria Remików sharg to importuje to po prostu koszmar.
Widziałem 2-3 Inoxy oraz 4-5 zwykłych... lufa cięta z metra bez korony, okładziny jak z surowego drewna.
Mechanizmy chodzą bardzo nie liniowo, mam wrażenie że w każdej pozycji inna siła działa na kurek na dodatek coś w środku klika co kawałek. Za to miałem 3 Pietta NMA Shooter-y w dłoni... i tu nie mam złudzeń są super.
Jednak jeżeli chciał bym kupić dziś coś dobrego dalej kupił bym EuroArms Rogers & Spencer Match 1970-2010 które są po prostu zawsze dobre. Poza zniszczonymi sztukami one zawsze są lepsze, celne, płynne, precyzyjna praca spustu.
Albo ruger old army który jest klasą sam w sobie.