'siła ognia' czyli strzelanie do szczapy

Generalnie broń krótka taka jak rewolwery oraz pistolety.
Awatar użytkownika
andree
Bywalec
Posty: 364
Rejestracja: pn 16.paź.2006 - 19:20
Lokalizacja: Poznań
Moja broń:

'siła ognia' czyli strzelanie do szczapy

Post autor: andree »

Obrazek
Tak wygląda ta szczapa, ostrzelana wczoraj na dystansie 15 m z navy kal.44. Jeden raz po trafieniu przewróciła się i musiałem ją przywrócić do należytej postawy. Tylko dwie kule utkwiły na dobre, trzy zrobiły wgłębienia i upadły na posadzkę. Dwie z nich znalazłem i można zobaczyć, jakiemu odkształceniu uległy
Obrazek
Dla kontrastu wygląd też dwóch kul, odpadłych z gumowej maty, będącej elementem kulochwytu.
Obrazek
Tu odkształcenie jest niewielkie, dystans 26 m. Ślady gwintu są moim zdaniem dobrze widoczne, naważka jednakowa w czasie całego strzelania - około 0,96 grama VLC.
Awatar użytkownika
Mincerz
Stary bywalec
Posty: 762
Rejestracja: czw 26.paź.2006 - 00:25
Lokalizacja: Warszawa
Moja broń:

Post autor: Mincerz »

Obrazek
A tak wyglądają kulki .44 po spotkaniu z blachą obudowy komputera.. Komputer stary, dużo wytrzymał.. Odległość 25 metrów, naważka nieznana.
Pozdrawiam!
Awatar użytkownika
andree
Bywalec
Posty: 364
Rejestracja: pn 16.paź.2006 - 19:20
Lokalizacja: Poznań
Moja broń:

Post autor: andree »

Wczoraj tylko pięciu wytrwałych pojawiło się na strzelnicy, pogodę delikatnie można określić jako nie zdjęciową.
Dlatego też fotki zrobiłem po powrocie do domu - tym razem dystans wynosił 20m
Obrazek
Ten sam rekwizyt na zbliżeniu, też ukazujący 'odwrotną stronę medalu'
Obrazek
Zastanawiam się, czy nie zaoferować tej patelni goniącym za 'cud dietą'. Nie ma ograniczeń w doborze składników, można przyrządzać nawet jajecznice na szynce.
Żółtodziób
Posty: 24
Rejestracja: śr 11.paź.2006 - 17:51
Moja broń:

Post autor: Żółtodziób »

Jesli to zdjęcie w domu było robione z dystansu 20 metrów to tylko wypada pozazdrościć metrażu... :)
Awatar użytkownika
Big Bear
Bywalec
Posty: 274
Rejestracja: śr 11.paź.2006 - 18:22
Lokalizacja: Gdynia
Moja broń:

Post autor: Big Bear »

No i tej Mony Lisy,a o lustrze już nie wspomnę :-D :-D :-D
Awatar użytkownika
andree
Bywalec
Posty: 364
Rejestracja: pn 16.paź.2006 - 19:20
Lokalizacja: Poznań
Moja broń:

Post autor: andree »

Mona Liza jest patronką kaplicy czarnoprochowej, od czasu do czasu przegląda się w lustrze. A z tego strzelania wniosek taki: im coś bardziej sztywne, tym bardziej narażone na szwank.
marekp
Bywalec
Posty: 140
Rejestracja: wt 27.lis.2007 - 20:52
Lokalizacja: Warszawa
Moja broń: brak

Post autor: marekp »

Strzelanie do drewna jest nieco ryzykowne. Czesto okragla kula sie odbija szczegolnie jesli drewno jest mokre. Moze wrocic i walnac " w cymbal" .
:-)

MarekP
Magua
Stary bywalec
Posty: 621
Rejestracja: wt 24.paź.2006 - 12:35
Lokalizacja: środek puszczy
Moja broń:

Post autor: Magua »

To prawda. Niejeden myśliwy przekonał się, że strzelanie śrutem w zadrzewionym terenie jest ryzykowne. Ołów odbija sie od żywego lub mokrego drewna.
Awatar użytkownika
andree
Bywalec
Posty: 364
Rejestracja: pn 16.paź.2006 - 19:20
Lokalizacja: Poznań
Moja broń:

Post autor: andree »

Tym razem inna obserwacja. Zmieniłem po próbach naważkę. Zamiast łuski 9/19 używam 'Tt' wz. 31. Ma to tę zaletę praktyczną, że dawki prochu bardzo mało odbiegają od 1.05 VLC. Powód jest prosty - łuska jest zwężona na górze do pocisku 7.62 i poszczególne 'zaczerpnięcia' są powtarzalne.
Kulochwyt na strzelnicy (pierwszy jego element) to mata z gumy zbrojonej. Wczoraj bardzo mi zależało na obejrzeniu kul po zwiększeniu naważki i gdy po zakończeniu strzelania udałem się pod kulochwyt, znalazłem tylko dwie kule. Jedną całkowicie zdeformowaną, drugą niewiele. Wszystkie inne tkwiły w macie wbite tak, że o wyciągnięciu ich bez specjalnych kleszczy mowy być nie mogło. To efekt zwiększenia naważki tylko o 0,08 grama! Posadzka przed kulochwytem usiana za to była pociskami 9/18 (makarow) - sporo z nich, tkwiących w macie można było bez trudu wydłubać. Wniosek wydaje się oczywisty.
Awatar użytkownika
Mincerz
Stary bywalec
Posty: 762
Rejestracja: czw 26.paź.2006 - 00:25
Lokalizacja: Warszawa
Moja broń:

Post autor: Mincerz »

Wiesz, sprawdź czy TT to rzeczywiście jest 1 gram.
Triumph .44 na iweb pisze:Nie mogąc (lub nie potrafiąc :-) ) znaleźć w archiwum zbiorczej informacji o przeliczaniu objętości popularnych łusek na masę mieszczącego się do nich prochu zrobiłem dosyć dokładne pomiary.

Myślę, że warto się nimi podzielić - nowo "zarażonym" przydadzą się na pewno, a "wyjadacze" może uzupełnią moje wyniki.

Pędnik: Vesuvit LC.
Napełnianie łusek bez ubijania, przez zanurzenie w pojemniku z prochem i strząchnięcie nadmiaru do poziomu równego z krawędzią łuski.
Waga: elektroniczna, kalibrowana jubilerskimi odważnikami, tarowana przed każdym pomiarem. Dająca również możliwość ważenia w Grainach.

Podaję tu wyniki uśrednione z pięciu pomiarów dla każdego rodzaju łuski. Przepraszam za formę, ale nie potrafiłem tego inaczej sformatować i wyrównać :(

Typ łuski .................... Masa prochu ............... Maksymalne różnice w naważkach

.22 LR -------------------- 0,34g. / 5,2 grains ---- -0,03g. / +0,02g.
6,35 SR (Browning) ---- 0,36g. / 5,6 grains ---- -0.01g. / +0.01g.
7,65 SR (Browning) ---- 0,64g. / 9,9 grains ---- -0.01g. / +0.01g.
.22 Magnum ------------- 0,67g. / 10,3 grains --- -0,01g. / +0,01g.
.32 Long ----------------- 0,85g. / 13,1 grains --- -0.01g. / +0.03g.
9 Makarov --------------- 0,94g. / 14,5 grains --- -0.01g. / +0.01g.
9 Para (Luger) ---------- 0,99g. / 15,3 grains --- -0.01g. / +0.01g.

7,62 TT ------------------- 1,17g. / 18,0 grains --- -0.03g. / +0.03g.
.40 S&W ------------------ 1,35g. / 20,9 grains --- -0.01g. / +0.02g.
.38 Special --------------- 1,62g. / 25,0 grains --- -0.02g. / +0.03g.
.45 Auto ------------------ 1,83g. / 28,3 grains --- -0.02g. / +0.03g.
.357 Magnum ------------ 1,89g. / 29,2 grains --- -0.01g. / +0.01g.
.222 Rem. ---------------- 1,92g. / 29,7 grains --- -0.02g. / +0.05g.

.223 Rem. ---------------- 2,08g. / 32,1 grains --- -0.02g. / +0.01g.
7,62 x 39 (Kał.) ---------- 2,35g. / 36,3 grains --- -0.03g. / +0.02g.
5,6 x 50R Magnum ------ 2,38g. / 36,8 grains --- -0.02g. / +0.01g.
.44 Rem. Magnum ------- 2,65g. / 40,9 grains --- -0.02g. / +0.03g.

7,62 x 51 (Nato) -------- 3,80g. / 59,0 grains --- -0.07g. / +0.05g.

7,92 x 57 (Mauser) ----- 4,21g. / 64,9 grains --- -0.04g. / +0.02g.
7,62 x 54R (Mosin)------ 4,44g. / 68,5 grains --- -0.09g. / +0.04g.
30-06 Sprg. -------------- 4,82g. / 74,4 grains --- -0.09g. / +0.14g.



Jestem zaskoczony dokładnością i powtarzalnością metody objętościowej, jak widać w większości przypadków tolerancja zamykała się w w +/- 0.01g. :!!: Jeżeli naważka "z łuski" odpowiada wymaganiom broni i strzelca to czy jest sens ważyć w strzelaniu "niemistrzowskim" :?:

Ograniczyłem się tu do padania wyników łusek, które miałem akurat "pod ręką". Jeżeli będzie zainteresowanie tym tematem to będę uzupełniał.

Pozdrawiam, Jarek.

Dzięki uprzejmości Pani Małgosi ze strzelnicy ZKS w W-wie udało mi się zdobyć kilka nowych łusek - pomiary dodalem powyżej.
Awatar użytkownika
andree
Bywalec
Posty: 364
Rejestracja: pn 16.paź.2006 - 19:20
Lokalizacja: Poznań
Moja broń:

Post autor: andree »

Sprawdziłem przed chwilą. Nie wolno jednak zapominać o tym, że podane wielkości w tabelce są właściwe dla łusek od danego producenta amunicji Łuska TT, którą posiadam dała następujące wyniki dla VLC:
1.05 - 4x
1.07 - 3x
1,08 - 1x
1.04 - 1x
1.02 - 1x
Po utrząśnięciu maksymalna waga wyniosła 1.11 grama. Mogę zaryzykować, że materiał (partia, wilgotność) nie odgrywa istotnej roli, gdyż mała pojemnościowa łuska 'kbks' zawsze wskazuje wagę 0.34 do 0,35 grama.
Awatar użytkownika
Mincerz
Stary bywalec
Posty: 762
Rejestracja: czw 26.paź.2006 - 00:25
Lokalizacja: Warszawa
Moja broń:

Post autor: Mincerz »

Dobre.
Nigdy nie przypuszczałem, że łuski mogą się różnić w zależności od producenta. Od typu tak ale żeby producenci coś zmieniali...?
Tu zmiany w wynikach mogą wynikać tylko z innej granulacji. Ale proch czeski jest jeden. Może być co najwyżej wytrzęsiony.
Pozdrawiam!
Awatar użytkownika
andree
Bywalec
Posty: 364
Rejestracja: pn 16.paź.2006 - 19:20
Lokalizacja: Poznań
Moja broń:

Post autor: andree »

Zewnętrznie nie będą się różnić. Ale grubością ścian. Proste ?
Awatar użytkownika
Mincerz
Stary bywalec
Posty: 762
Rejestracja: czw 26.paź.2006 - 00:25
Lokalizacja: Warszawa
Moja broń:

Post autor: Mincerz »

Nie wpadłem, że to będą aż takie wielkie zmiany.
No ale ja się kompletnie nie znam na nitro.
Pozdrawiam!
Hawken68
Posty: 17
Rejestracja: sob 09.gru.2006 - 18:50
Lokalizacja: Poznań
Moja broń:

pomier

Post autor: Hawken68 »

Mincerz iAndree gratuluję włozonej pracy!Ale faktycznie łuski produkowane przez b.ZSRR.polskie z lat 50,czy wspólczesne czeskie lub niemieckie różnia sie grubością!strzelałem swego czasu dośc duzo z TT i róznice byly widoczne gołum okiem!Pozdrawiam
ODPOWIEDZ