SĄSIEDNIE FORUM.....

ODPOWIEDZ
Senio
Posty: 44
Rejestracja: śr 28.lis.2007 - 12:54
Lokalizacja: Koło.wlkp
Moja broń:

Post autor: Senio »

MaciekP pisze:Nie można obywatelom zakazać publicznego głoszenia głupich poglądów.
Zakazać nie, radzić tak :)
MaciekP
Stary bywalec
Posty: 920
Rejestracja: śr 11.paź.2006 - 16:52
Lokalizacja: Lublin
Moja broń:

Post autor: MaciekP »

Z doświadczenia wiem, że takie rady nie skutkują, a czasem rodzą odwrotny efekt. Ja bym tego kolegę zostawił w świętym spokoju, jego już i tak bóg wystarczająco pokarał, odbierając mu zdrowy rozsądek.

No dobra, Senio, pobawiliśmy się troszkę tym tematem. Lepiej powiedz, jakie szykujesz nowe wynalazki, bo Twoją inwencją w zakresie CP śledzę z zapartym tchem. Oczekiwałbym np. od Ciebie odpowiedzi, do czego byś, poza rzutkami, strzelał ze śrutówki Fowler. Ona ma chyba kaliber .69 (może sie mylę?) i jak się wsadzi kulę, to do czego ma być strzelane?
Senio
Posty: 44
Rejestracja: śr 28.lis.2007 - 12:54
Lokalizacja: Koło.wlkp
Moja broń:

Post autor: Senio »

MaciekP pisze:Lepiej powiedz, jakie szykujesz nowe wynalazki, bo Twoją inwencją w zakresie CP śledzę z zapartym tchem. Oczekiwałbym np. od Ciebie odpowiedzi, do czego byś, poza rzutkami, strzelał ze śrutówki Fowler. Ona ma chyba kaliber .69 (może sie mylę?) i jak się wsadzi kulę, to do czego ma być strzelane?
Zestaw fajnych celi reaktywnych różnej średnicy typu spiner mam w planie. Chcę to zrobić to pancernie żeby wytrzymało mojego Kentucky i kumpli rury. Na dzień dzisiejszy jestem jednak „najmajstrowany ” z leksza i to musi trochę poczekać. Teraz naprodukowałem trochę fajnych kulek i całej reszty, a nie ma kiedy nawet postrzelać i potestować bo od czterech weekendów albo mam kaca :) albo leje :(. Jutro też ma mendzić i pewnie nici z CP a chciał bym w końcu trochę postrzelać i testowego spinera zdewastować :).
MaciekP
Stary bywalec
Posty: 920
Rejestracja: śr 11.paź.2006 - 16:52
Lokalizacja: Lublin
Moja broń:

Post autor: MaciekP »

U mnie pogoda też nieplenerowa. Aby do wiosny! Trzymaj się.
jacek sygula
Bywalec
Posty: 227
Rejestracja: sob 14.paź.2006 - 15:12
Lokalizacja: krakow
Moja broń:

Post autor: jacek sygula »

Tak biorąc pod uwage kaliber, to jest lekko niepoważna, ale sprzęt i zabawa , jest super, ja sam znam paru dmuchaczy wiatru z Krakowa, i są to : mili kulturalni i życzliwi ludzie.
Awatar użytkownika
andree
Bywalec
Posty: 364
Rejestracja: pn 16.paź.2006 - 19:20
Lokalizacja: Poznań
Moja broń:

Post autor: andree »

MaciekP pisze:Z doświadczenia wiem, że takie rady nie skutkują, a czasem rodzą odwrotny efekt. Ja bym tego kolegę zostawił w świętym spokoju, jego już i tak bóg wystarczająco pokarał, odbierając mu zdrowy rozsądek.
Ja tego gościa poznałem w Siemianowicach i mimo jego 'poandrzejkowego' utworu wyżej nadal mam o nim dobre zdanie. Przesadził z tą solidarnością strzelców CP - zgoda. Ale nie miał chyba pod ręką czegoś dla ulżenia sobie i dlatego tak wyszło. Żeby być dymaczem, nie trzeba mieć wiatrówki. Willy gdyby stanął w wejściu do kaplicy, jest w stanie zgasić świece przy ołtarzu i jeszcze drzwi się otworzą. Nie miejcie do niego urazy..
Senio
Posty: 44
Rejestracja: śr 28.lis.2007 - 12:54
Lokalizacja: Koło.wlkp
Moja broń:

Post autor: Senio »

MaciekP pisze:U mnie pogoda też nieplenerowa. Aby do wiosny! Trzymaj się.
Ja tam do wiosny z CP czekać nie zamierzam. Z motocyklem może jedynie :). Jak tylko nie zasypie i uda mi się wtoczyć na strzelnice jadę i dymię. Dojazd mam z 500 metrów poboczami więc musi być z tym umiarkowanie. Na miejscu to najwyżej jakie ognisko się napali to się łapki rozgrzeje. Oby tylko w końcu przestało padać w jakiś weekend.
jacek sygula pisze:Tak biorąc pod uwage kaliber, to jest lekko niepoważna, ale sprzęt i zabawa , jest super, ja sam znam paru dmuchaczy wiatru z Krakowa, i są to : mili kulturalni i życzliwi ludzie.
Kaliber poważny czy niepoważny nie zmienia faktu że na 50 metrów też można postrzelać i trafiać. Tylko efekty organoleptyczne i dewastacyjne na tą odległość są co najwyżej mniej poważne :)
jacek sygula
Bywalec
Posty: 227
Rejestracja: sob 14.paź.2006 - 15:12
Lokalizacja: krakow
Moja broń:

Post autor: jacek sygula »

no z 5,5mm i 100jouli... to nie byłbym pewien czy takie lekkie efekty..
Senio
Posty: 44
Rejestracja: śr 28.lis.2007 - 12:54
Lokalizacja: Koło.wlkp
Moja broń:

Post autor: Senio »

jacek sygula pisze:no z 5,5mm i 100jouli... to nie byłbym pewien czy takie lekkie efekty..
Prawie zbliża się do KBKS-u. A czy ten aż taki dewastacyjny i efektowny jest ?. Strzelam sporo z KBKS-ów i w/g mnie po wydmuchnięciu z 30 razy z CP, KBKS to zabawka :) Pstryk i koniec :). Nie zmienia to faktu że celny jest i można się nieźle pobawić.
jacek sygula
Bywalec
Posty: 227
Rejestracja: sob 14.paź.2006 - 15:12
Lokalizacja: krakow
Moja broń:

Post autor: jacek sygula »

ad. Senio, jak chcesz zrobić cel. który Ci wytrzyma długo, to: albo łańcuszek, lub sprężyna, które to elementy będą przejmowały dużą część energii, ja mam takowy [chociaż ja wole posiadać broń, a mniej strzelam].
MaciekP
Stary bywalec
Posty: 920
Rejestracja: śr 11.paź.2006 - 16:52
Lokalizacja: Lublin
Moja broń:

Post autor: MaciekP »

Senio, także nie będę się ociągał z CP do wiosny (aby do wiosny - to tylko powiedzonko). Teraz jednak u mnie też śnieży jak diabli, i to od paru dni, topi się i śnieży. Syf. Do strzelnicy plenerowej mam 50 km; gdy nastanie normalna zima, czyli mrozik bez opadów, to wio, już nawet zrobiłem rozrzedzony smar i czekam, co bozia da. A chwilowo wiatróweczki w garażu. Mamy jeszcze w Lublinie krytą strzelnicę na 25 m, ale czynną w niepasujacych mi porach.
Senio
Posty: 44
Rejestracja: śr 28.lis.2007 - 12:54
Lokalizacja: Koło.wlkp
Moja broń:

Post autor: Senio »

jacek sygula pisze:ad. Senio, jak chcesz zrobić cel. który Ci wytrzyma długo, to: albo łańcuszek, lub sprężyna, które to elementy będą przejmowały dużą część energii, ja mam takowy [chociaż ja wole posiadać broń, a mniej strzelam].
Mam kilka pomysłów na solidną drabinkę spinerów. Ma być to zrobione i osadzone wahliwie, ale jednocześnie w ten sposób zamontowane aby było nie zniszczalne. Da się to zrobić pod warunkiem osłony osi mocowania spinerów. Będą wystawały same lizaki a reszta schowana. Nie jestem w stanie tego zniszczyć co pokazały testy na prowizorycznym spinerku. Drabinka średnic będzie wyznacznikiem cierpliwości strzelca. Powiedzmy że zacznę od takiej wielkości którą jestem w stanie zobaczyć jeszcze gołym okiem na 50 metrów i się do niego złożyć, aż do rekreacyjnej wielkości z 15 centymetrów. Jak będzie gotowy z pewnością zapodam fotki.
Awatar użytkownika
mkl1
Stary bywalec
Posty: 1000
Rejestracja: śr 25.paź.2006 - 14:18
Lokalizacja: KATOWICE
Moja broń:

Post autor: mkl1 »

Senio pisze:[

Prawie zbliża się do KBKS-u. A czy ten aż taki dewastacyjny i efektowny jest ?. Strzelam sporo z KBKS-ów i w/g mnie po wydmuchnięciu z 30 razy z CP, KBKS to zabawka :) Pstryk i koniec :). Nie zmienia to faktu że celny jest i można się nieźle pobawić.
Panowie... nie licytujmy sie... każdy kto naprawdę strzela.... TO KAŻDE STRZELADŁO jest dobre...

Ja bawiłem sie nie jeden raz ASG- i też przyjemne... :-D
Senio
Posty: 44
Rejestracja: śr 28.lis.2007 - 12:54
Lokalizacja: Koło.wlkp
Moja broń:

Post autor: Senio »

mkl1 pisze:Panowie... nie licytujmy sie... każdy kto naprawdę strzela.... TO KAŻDE STRZELADŁO jest dobre..
Z 30 lat temu to miałem rurkę od syfonu. Z plasteliny się po klasie dmuchało. Celne to było :)
jacek sygula
Bywalec
Posty: 227
Rejestracja: sob 14.paź.2006 - 15:12
Lokalizacja: krakow
Moja broń:

Post autor: jacek sygula »

ja ryżem...
ODPOWIEDZ