Producent chwali się, że ma same zalety:
- zaprojektowany do broni ładowanej odprzodowo
- wyższa prędkość
- brak dymu
- wyższa temperatura spalania, więc brak osadów w lufie
- nie jest higroskopijny
- nie jest korozyjny
- odporny na podwyższona temperaturę (nie nastąpi samozapłon od ciśnienia podczas ubijania kuli)
- objętościowo bardziej wydajny
- nie wymaga specjalnych kapiszonów
IDEAŁ?? Czy ktoś z Was korzystał z tego zamiennika prochu czarnego?
(Obawiam się jedynie tego, iż nasza kochana milicja ludowa i uśmiechnięta władza dojdą do wniosku, że ten proch jest zbyt stabilny i zbyt bezpieczny dla użytkownika, wiec powinien zostać zakazany, aby Obywatel nie miał za dobrze i nie czuł się jak mieszkaniec wolnego świata, tylko wciąż pamiętał, że jest własnością neomarksistowkiej UE.)
