Witam wszystkich.
Ja w kwestii formalnej!
Przede wszystkim chciałem serdecznie podziękować za uczestnictwo i miłą koleżeńską atmosferę i wysoką kulturę strzelecką, która została zauważona przez kolegium sędziowskie.
Przepraszam za awarię komputera, która uniemożliwiła nam podanie wyników na bierząco.
Ci , którzy mają o to pretensję , mają rację.
Wg przepisów taki komunikat powinien być podany do 1 godz. Od chwili ukończenia konkurencji, za to dostało mi się porządnie od przewodniczącego Komisji Sędziowskiej
Pana Michała Krajewicza.
Jest to mój błąd. Następnym razem już nie zaufamy tym cudom techniki.
Jeżeli chodzi o moje spostrzeżenia to:
1. Zupa czerska została pożarta bez mojego udziału (nie dali nawet pokosztować ), a jak podchodziłem, to „łucznik” mnie odpychał i mówił że jest nie dosolona i nie godzi mu się takową gości częstować.
2. Bigos „lubliński” sprawiony przez Majkę wg starych receptur, wymieniony wyżej pożarł a potem bezczelnie wylizał kociołek.
3. Szczytem bezczelności wyżej rzeczonego było już to iż na drugi dzień rano po wyzwaniu go na pojedynek altyleryjski - wyleciał przed armatę o obrazowo mi pokazał, gdzie mogę go pocałować. Wtedy nie wytrzymałem i wygarnąłem z „wirginii”.
A że rzecz się miała w sobotę rano, przeto wszystkich przepraszam z poranną pobutkę.
Ale czy byście wytrzymali takie obelgi widząc gołą d...pę bigosożercy?!
A tak na poważnie, to zostałem upoważniony przez „miejscowe władze” do złżenia wyrazów podziwu dla pięknych strojów, miłości do starej broni i wysoko prezentowanej kultury towarzyskiej.
Pan prezydent po raz pierwszy miał kontakt z tak silnie reprezentowanym gremium miłośników broni CP. Mam obowiązek podziękować za piękne wiwaty altylerzystów, za pokaz
który odbył się w centrum miasta.
O reszcie nie piszę. Jeszcze raz wszystkim za tak okazane zaufanie dziękuję.
Adam.
Dostałem przed chwilą wiadomość iż na tej stronie są umieszczone zdjęcia wykonane profesjonalną ręką. A jak, to już sami oceńcie.
http://rapidshare.com/files/56325642/Siemianowice.rar