Odlewanie kul do strzelby 20GA

[Mathew]

Witam serdecznie szanownych użytkowników.
Pytanie jest następujące:
Czy odlane w kokili kule .600 cal będą odpowiednie do strzelania ze strzelby 20 GA, czy może należałoby użyć mniejszego kalibru plus grubszy flejtuch.
Będę wdzięczny za podpowiedź.
Pozdrawiam.

[zbiho]

Zmierz sobie lufe suwmiarka.
Przewaznie uzywa sie kul .595".

[szczupi26]

Jednocześnie wspomnę że dla mnie strzelanie kulami jest najbardziej "upierdliwe". Mimo kilku podejść jakoś nie mogę się przekonać do tego typu pocisków, w przeciwieństwie to praktycznie wszystkich pozostałych (+śrut).

[Mathew]

Jednocześnie wspomnę że dla mnie strzelanie kulami jest najbardziej "upierdliwe". Mimo kilku podejść jakoś nie mogę się przekonać do tego typu pocisków, w przeciwieństwie to praktycznie wszystkich pozostałych (+śrut).

Hej. A na czym polega ta "upierdliwość" jeśli wolno spytać?

[szczupi26]

Zabawa ze smarowaniem flejtuchów, nakładaniem na nich kuli, następnie ostrożnym wkładaniu zestawu do lufy żeby było centrycznie i nie za szybko, jak nie będzie dobrze wcelowane to w miarę posuwania ładunku w dół lufy, kula z łatki zjeżdża i całą operację trzeba od nowa powtarzać dodatkowo wygrzebywać pobojczykiem przyklejony zasmarowany materiał z wnętrza.
Wspomnieć muszę że i późniejsze zbieranie resztek materiału do najprzyjemniejszych zadań nie należy a trzeba bo białe i różowe strzępki bawełny kłują w oczy na trawiastej osi.
Żeby nie było, nie jestem przeciwnikiem "klasyków" i sam lubię na strzelnicy zachować i delektować się wszystkimi etapami ładowania czarnoprochowej strzelby odprzodowej jednak kulom podziękowałem.

[scraab]

Jednocześnie wspomnę że dla mnie strzelanie kulami jest najbardziej "upierdliwe". Mimo kilku podejść jakoś nie mogę się przekonać do tego typu pocisków, w przeciwieństwie to praktycznie wszystkich pozostałych (+śrut).

Kule doskonale latają ale w koszyczkach. Ja w 12stce stosuje .65 w koszyczku i z 50m bije w cel tez.

[szczupi26]

Sprawdzałem, mimo wszystko wolę współczesne slugi ga20 w koszyczkach, do tego wszelkiego rodzaju pociski pochodne minie rzucane prosto na proch (przepraszam za logiczne uproszczenia)

[scraab]

Jak cos w koszyczku jest to lata dobrze. Mozesz tam nawet baterie wsadzic

[szczupi26]

Fakt, koszyczki fpytkę są

[pinc6x6]

Jednocześnie wspomnę że dla mnie strzelanie kulami jest najbardziej "upierdliwe". Mimo kilku podejść jakoś nie mogę się przekonać do tego typu pocisków, w przeciwieństwie to praktycznie wszystkich pozostałych (+śrut).

Kule doskonale latają ale w koszyczkach. Ja w 12stce stosuje .65 w koszyczku i z 50m bije w cel tez.

A skąd bierzesz ten kaliber ?

[scraab]

Kule kupisz bez problemu.