Kolejny debil

[Czarnowidz]

A jak ktoś kupił i był karany to co? Odmówią mu rejestracji? Skonfiskują? Odkupią? A jak ktoś nie zarejestruje to co? Mandat grzywna, więzienie, czapa?

Ciekaw jestem jak będą chcieli to ruszyć bo temat nie jest prosty. Zapis jest w "ubojce" więc będą musieli zmienić ubojkę. Jeśli ta się stanie to resort wykorzysta dobry klimat polityczny do zmian na swoją korzyść i stworzą swoją wersję nowej "ubojki". Napewno uczepią się wiatrówek i wróci uznaniowość w pozwoleniach sportowych i kolekcjonerskich.

[Nessel1]

To są wszystko kwestie techniczne , zgadzam się ,że trudne . Mam nadzieję , że konkluzje będące owocem prac zespołu opracowywującego te zmiany uzyskają rekomendacje negatywną gdyż zbyt liczna już grupa zainteresowanych sympatyków CP mogłaby się zdenerwować a wybory są u nas często.

[scraab]

To bedzie poczatek, pozniej zabronia nawet gazu pieprzowego zeby gosci ciemniejszych i rzadowi nie zagrazal nikt

[Ursus_c35]

Taka jest kolej rzeczy… A przecież żeby zadowolić twórców petycji wystarczyła by deklaracji posiadania jakiejś broni cp bez wyszczególniania sztuk i numerów tylko w kwestii informacji przypisanej do peselu i adresu przed interwencją… Rejestracja zawsze jest preambułą do kasacji wolności

[Magua]

Znalezione na FB:

Paweł Burza
Ok. Zatem bez emocji i na chłodno.
Po pierwsze, czy traktować ten temat na poważnie? TAK. Najpierw mała lekcja polityki. Tego typu działania jak powołanie zespołu eksperckiego są przejawem istnienia woli politycznej. Krótko mówiąc, decyzja na szczeblu politycznym już zapadła, a obecnie wszczęta została procedura tworzenia papierologii pod tą decyzję. Innymi słowy, nikt nie będzie na tych zespołach debatował "czy" to zrobić, tylko "jak" to zrobić. Czy jest to w ogóle realne od strony technicznej, które zmiany uda się przepchnąć a które nie, czy istnieje cała logistyka pod reglamentację i tak dalej. Plus oczywiście tony papierów, w których wszyscy będą się zgadzać ze wszystkimi i udowadniać, że problem jest poważny. Cały cyrk zakończony się rekomendacjami dotyczącymi wszczęcia procesu legislacyjnego.
Po drugie, czy w tym wszystkim chodzi o bezpieczeństwo publiczne lub bezpieczeństwo samych policjantów? Oczywiście nie. Od roku 1990 na służbie poległo ok. 130 policjantów, a ok. 5000 rocznie zostaje rannych w związku z pełnieniem obowiązków służbowych. Z tej liczby AŻ dwóch zostało zabitych z broni czarnoprochowej (i to przez własny, skrajnie lekceważący stosunek do wykonywania obowiązków służbowych), zaś liczba policjantów zranionych przy użyciu tego typu broni statystycznie nie istnieje. Przestępstwa z bronią CP w Polsce również statystycznie nie istnieją. Na średnio ok. 600 zabójstw i usiłowań rocznie przypadnie nie więcej niż 1,5 takich przypadków. W kontroli posiadania broni zawsze chodzi po prostu o kontrolę.
Po trzecie, czy coś możemy z tym zrobić? TAK, oczywiście jak najbardziej. Przypominam, że 500.000 sztuk broni w obiegu (załóżmy dwie sztuki na głowę posiadacza) to min. 250.000 wyborców z rodzinami. To jest ilość, która może decydować o wygranych lub przegranych wyborach i wszyscy zdają sobie z tego sprawę. Na całe nasze cholerne szczęście, urząd prezydenta RP piastuje niejaki Andrzej Duda, zaś rządząca obecnie koalicja nie posiada większości do odrzucenia prezydenckiego weta. Zatem żadna nowelizacja UoBiA nie przejdzie bez woli PiS. Dlatego w naszym najlepiej pojętym interesie leży przede wszystkim przekonanie posłów (a najlepiej kierownictwa) Prawa i Sprawiedliwości, że może na tej sytuacji zyskać politycznie, ustawiając całą sprawę jako "Chyży Ruj zamachnął się na posiadaczy broni i chce rozbroić Naród. W 1918 roku to Polacy rozbrajali Niemców, a w 2024 roku Niemcy rozbrajają Polaków." W 2018 roku to zagrało pięknie (jeszcze zeszło się ze 100-leciem odzyskania niepodległości) i PiS (który planował coś podobnego w ramach implementacji dyrektywy Bieńkowskiej) odskoczył jak oparzony.
Moim zdaniem rządząca koalicja jest świadoma tego zagrożenia i dlatego stara się przedstawić całą sprawę jako oddolną inicjatywę policjantów, aka "mordercze Janusze z czarnoprochowcami kontra nasze kochane, milusińskie służby mundurowe, których bezpieczeństwo jest oczywiście dla nas najważniejsze. Murem za mundurem!" Tak więc myślę że będą grali na nutę troski o bezpieczeństwo mundurowych, do których sympatia w związku z powodzią niewątpliwie wzrosła. Dlatego bardzo ważne jest podchodzenie do tematu z danymi w ręce i pokazywanie, że w ujęciu statystycznym tego rodzaju zagrożenia de facto nie istnieją. Trochę tyłek ratuje nam fakt, że w przyszłym roku będą wybory prezydenckie i nikt nie będzie chciał tak dużej liczby wyborców wkurwić. Niemniej jednak jeśli te wybory wygra ktoś z KO lub jej koalicjantów, to znikąd ratunku i o tym przede wszystkim musimy pamiętać - o własnym interesie. Lepiej, by władza była zajęta napierdalankami pomiędzy sobą. Wtedy mniej czasu im zostaje, by zajmować się nami - obywatelami.
Bardziej konkretne działania podejmiemy kiedy będziemy wiedzieć, z czym mamy do czynienia. Łącznie ze spamowaniem posłom skrzynek mailowych tak, żeby błagali o chwilę oddechu (jak sześć lat temu). Tym też się zajmiemy w odpowiednim czasie, ale najważniejsze jest taktyczne przekonanie do naszej sprawy pisuarów - bez względu na sympatie i antypatie polityczne.

[Ursus_c35]

Konkretnie i z kalkulacjami !

[Ursus_c35]

https://lodz.tvp.pl/82572190/strzelanin ... ek-milosny

Czekam z niecierpliwością na wzmiankę że miał przy sobie (czytaj podrzucili mu) ulubioną broń kilerów czyli replikę colta w mosiądzu… Gorzej jak nie miał to w sumie nie da się na nikogo zwalić winy prócz osobnika z tytułu posta …

[scraab]

Już sie odstrzelil i dalej nic o colcie

[Ursus_c35]

Dajmy im czas na wysyłkę pewnie we wtorek pojawi się informacja

[szczupi26]

Dajmy im czas na wysyłkę pewnie we wtorek pojawi się informacja

W wyniku ponownego przeszukania, tym razem przez bystrzejszych funkcjonariuszy (z których dwóch potrafi zarówno czytać jak i pisać ) znaleziono broń czarnoprochową

[Ursus_c35]

Znajdą we „ftorek… chyba że mieli egzamplarz na taką okoliczność to już znalazł się na miejscu

[scraab]

Hmm kluczowym bedzie ile szczauf oddal na miejscu i czy w colcie da sie szybko zmienic bebenek

[Ursus_c35]

Bdzie problym bo LeMatt by tylko więcej szczauf zadał ale drogi i nie popularny nadto

[PosiadaczProcy]

Taka jest kolej rzeczy… A przecież żeby zadowolić twórców petycji wystarczyła by deklaracji posiadania jakiejś broni cp bez wyszczególniania sztuk i numerów tylko w kwestii informacji przypisanej do peselu i adresu przed interwencją… Rejestracja zawsze jest preambułą do kasacji wolności

1 - deklaracja posiadania ze strony posiadacza czy jakieś oświadczenie o posiadaniu=de facto rejestracji osoby i broni w zasobach WADZY, czyli na ich wychodzi i "preambuła do kasacji wolności" jawi się w całej szkaradnej swej okazałości,
2 - podobnie kończy się wystąpienie do Policji o EKB - i już jesteś w rejestrach,
3 - kupno CP za okazaniem dowodu - to tak nie działa, byłoby za dobrze Suwerenowi a dobrze ma być WADZY!! Spiszą w sklepie dane z dowodu, "obiazatielno" wystawią imienną fakturę (na paragon za Ch.ny i Tajwan nie kupisz!!) - i jest już j/w!
4 - a że sprzedawca nie dostanie licencji jeśli pierwej nie "pójdzie na współpracę" z jednym jeśli nie z kilkoma "resortami siłowymi" na czele z ABW'erą- skan w/w faktury ląduje w archiwum Akt Nowych Nadzorców Swobód Narodowych...

[PosiadaczProcy]

Już sie odstrzelil i dalej nic o colcie

Nic o Colcie bo RODO zabrania...Colt to też wicie rozumicie dane osobowe są!!