Z rewolwerow ?Jankesszuwarek pisze: a z tego co wiem to wielu strzela z gilz
Papierowe naboje do rewolwerów CP
- Jankesszuwarek
- Bywalec
- Posty: 155
- Rejestracja: śr 11.paź.2006 - 20:22
- Lokalizacja: Trójmiasto
- Moja broń:
po to by szybciej i łatwiej ładowac rewolwere.. OK nie polecam- jezeli "strzelanie precyzyjne" ale juz do poperów, czy pojedynek to bardo OK...Jankesszuwarek pisze:Ale mi się popaprało myślałem o sharps-ie.Ale po co stosować papier do rewolweru? "Kanfiety" nie do karzdego wchodzą i są problematyczne.

Pośpiech wskazany jest raczej przy łapaniu much a nie na strzelnicy
Poza tym to tak jak pisał Jankes - nie do każdego rewolweru a szczególnie Colta taki patron wejdzie bez problemów(klin przeważnie przeszkadza i to dosyć mocno)Jedyne bezproblemowe pod tym względem to remek i Roger&Spencer.
No i jeszcze kwestia pozostałości po nie spalonej do końca ,,gilzie''.Raczej ciężko się to usuwa z komór(można nitrować ale wtedy dużo więcej syfu w lufie
)Jednym słowem tylko więcej problemów niż korzyści.A trzeba jeszcze doliczyć czas i koszty robienia takich ,,patronków''.Zapewniam - nie jest to takie łatwe jak się wydaje - już to przerabiałem
.
Przy odpowiedniej wprawie szybciej się ładuje rewolwer tradycyjnie niż takimi ,,patronami''.

Poza tym to tak jak pisał Jankes - nie do każdego rewolweru a szczególnie Colta taki patron wejdzie bez problemów(klin przeważnie przeszkadza i to dosyć mocno)Jedyne bezproblemowe pod tym względem to remek i Roger&Spencer.
No i jeszcze kwestia pozostałości po nie spalonej do końca ,,gilzie''.Raczej ciężko się to usuwa z komór(można nitrować ale wtedy dużo więcej syfu w lufie


Przy odpowiedniej wprawie szybciej się ładuje rewolwer tradycyjnie niż takimi ,,patronami''.
mas racje, bo patrony nalezy przygotowac "stozkowate" a zawijac je w papier do gilz papierosowych- spalasie całkowicie...Big Bear pisze:Pośpiech wskazany jest raczej przy łapaniu much a nie na strzelnicy![]()
..............
ostatnio zrobiłem pewna modyfikacje ( zobacze na strzelnicy wsobote) zamiast całego naboju z kula (czy pociskiem) przygotowałem papierowe patrony: czyli proch+ przybitki... to do komory a potem kula...
Proch moge dobrze 'przeważyć w warunkach domowych, dobrać przybitke itp...ale zobaczymy..



Prochu nie waze kupilem fiolki z zaznacznikem.
dzięki "Dymiącej strzelbie'
jest tu częśc historyczna dot. patronów papierowych.
http://www.ch-munition.ch/sammlung_papi ... _clips.htm
jest tu częśc historyczna dot. patronów papierowych.
http://www.ch-munition.ch/sammlung_papi ... _clips.htm
Może masz racje- ja miałem tzw fabrycznechudej pisze:Panowie,jak znitrujecie kwasami to żadnego syfu nie ma .Spala śię całkowicie.Stosuję to od kilku lat i wiem co mówię.Po saletrze zosta ją niedopałki

Jak nitrujesz? jakie kwasy, kolejnosc i stężenia - chętnie spróbuje ( najpierw w Sharpsie a potem w rewolwerku....
Nitracja OSTRZEŻENIE!!!
Zastanawia mnie jeden fakt z tego co przeczytałem nitrujecie w tym wypadku papier (zamiast bawełny czystej strzelniczej która nie znalazła by tu zastosowania) następnie używacie go do zrobienia gilzy (naboju do CP), innym słowy robicie z papieru nitroceluloze (daruje sobie tekst że to materiał niedozwolony względem prawa blabla
) tylko warto by było przypomnieć tutaj domorosłym chemikom (bez obrazy
:) ) że w ten sposób produkowana nitroceluloza która następnie nie została minimum 3 krotnie wygotowana w wodzie jest bardzo niestabilna chemicznie i podlega samorozkładowi, czyli może dojść do samozapłonu ładunków w dodatku jeszcze wypełnionych czarnym prochem i kulą. W technologii materiałów wybuchowych sam proces nitracji oraz jego produkty określone są jako bardzo niebezpieczne właśnie ze względu na problematyke utrzymania niskiej temperatury podczas nitracji a technologia tego procesu została unowecześniona dopiero po II Wojnie Światowej a i tak czasem jakiś zakład wyleci w powietrze i procesu pasywacji odczynu kwaśnego po procesie nitracji.
Jak znajde troche czasu prześle foto z książki Technologia materiałów wybuchowych na temat nitracji celulozy.
Prosze was ze względów bezpieczeństwa pozostanie przy bibułkach papierosowych poszukam też jakiegoś super cienkiego papieru który by nie zostawiał zbyt wiele syfu.



Jak znajde troche czasu prześle foto z książki Technologia materiałów wybuchowych na temat nitracji celulozy.
Prosze was ze względów bezpieczeństwa pozostanie przy bibułkach papierosowych poszukam też jakiegoś super cienkiego papieru który by nie zostawiał zbyt wiele syfu.
