Karabin czarnoprochowy odtylcowy MAYNARD
Re: Karabin czarnoprochowy odtylcowy MAYNARD
Ile to kosztowalo? Bardzo ciekawe przyznam
-
- Bywalec
- Posty: 331
- Rejestracja: czw 23.lut.2017 - 18:08
- Lokalizacja: Środek Polski
- Moja broń: Niezawodna
Re: Karabin czarnoprochowy odtylcowy MAYNARD
Którymś poście była mowa o 1500 m.
Dawno temu uczono mnie że zasięg broni snajperskiej określa się na podstawie prędkości pocisku. Jeśli pocisk zacznie wytracać prędkość i przechodzi w prędkość podziękową, to dystans jaki przebył do tego momentu określa się jako zasięg broni. Warto mieć to na uwadze jak zaczniemy stosować w tym karabinie długie pociski płaszczowe z ostrym czubkiem, używając czarnego prochu.
Może przez te parę dziesiątek lat coś się zmieniło jeśli tak to proszę mnie poprawić.
Dawno temu uczono mnie że zasięg broni snajperskiej określa się na podstawie prędkości pocisku. Jeśli pocisk zacznie wytracać prędkość i przechodzi w prędkość podziękową, to dystans jaki przebył do tego momentu określa się jako zasięg broni. Warto mieć to na uwadze jak zaczniemy stosować w tym karabinie długie pociski płaszczowe z ostrym czubkiem, używając czarnego prochu.
Może przez te parę dziesiątek lat coś się zmieniło jeśli tak to proszę mnie poprawić.
Re: Karabin czarnoprochowy odtylcowy MAYNARD
Ale o co chodzi z tym 1500m? Ja z tego karabinu będę strzelał na nie więcej jak 300m. Jak mi się zachce więcej to wywlokę z szafy gibbsa .40
Re: Karabin czarnoprochowy odtylcowy MAYNARD
No tyle się tu naczytałem,że .....efekt taki że go kupię. Zobaczymy jak to cudo strzela.