Az nie przyzwoita. Juz pytalam Pimpka, jak to sie stało, ze dal sie pokonac ze skalki, majac pieknie strzelajaca bron. Ale to w koncu strzelal spec od skalki, zauwazylam, ze kolega z Lodzi juz specjalizuje sie w tego rodzaju broni... masz racje Pimpku

wiele wody uplynie, a wynik do pozazdroszczenia nawet w kapiszonowkach. Cos czuje, ze w przyszlym roku wynik 100pkt, bedzie nie raz deptany po pietach. Gratulacje dla Michala z Lodzi
