Kolega według mnie ma właśnie kaliber 52. Niestety nie potrafi odszukać kodu daty. Dlatego sugerowałem przepchnięcie. Że się nie da?
Na fotce "beczułka" przepchnięta przed chwilą z kalibru 52. Więc chyba da się nie uszkadzając samego pocisku. W moim przypadku pomiar dał jakieś .513 i .516 więc na 100% mam kaliber 52.
chciałem jeszcze zapytać jak długo przechowujecie patrony mam 10 gilz mosiężnycych wkładkę kolega dotoczył mi w sobotę
a resztę robię papierowych gilz jeszcze, nie napelniałem zadnych patronów ani gilz
chciałem spytać jak długo można przechowywać je oczywiśćie chodzi mi o napełnione nie mam specjalnego pojemnika na nie , będą po prostu leżały w pudełku z markietu na żywność zamknięte
w pojemniku zrobiłem z drewna dół z powierconymi otworami gilzy i patrony pasują na stojąco
poproszę o odpowiedz
Irek M pisze: śr 08.mar.2023 - 21:49
Kolega według mnie ma właśnie kaliber 52. Niestety nie potrafi odszukać kodu daty. Dlatego sugerowałem przepchnięcie. Że się nie da?
Na fotce "beczułka" przepchnięta przed chwilą z kalibru 52. Więc chyba da się nie uszkadzając samego pocisku. W moim przypadku pomiar dał jakieś .513 i .516 więc na 100% mam kaliber 52.
Ale ten pocisk co przepchałeś jest do kalibru 54, wiesz o tym?
Zbyszek, wiem o tym i bardzo dobrze sprawdza mi się w tym kalibrze. wtedy jeszcze chyba nie wiedziałem, że mam 52. Zresztą bywało, że i w Gallager 54 większość trafień to "10"
Przemek 32 pisze: ndz 12.mar.2023 - 10:48
[...]
chciałem spytać jak długo można przechowywać je oczywiśćie chodzi mi o napełnione nie mam specjalnego pojemnika na nie , będą po prostu leżały w pudełku z markietu na żywność zamknięte
w pojemniku zrobiłem z drewna dół z powierconymi otworami gilzy i patrony pasują na stojąco
poproszę o odpowiedz
W suchych warunkach o stałej temperaturze można przechowywać bardzo długi czas. Możesz ewentualnie wrzucić do zgrzewarki próżniowej do żywności. Wtedy dożywotnio. Zwykła lidlowa w zupełności wystarcza.
Przemek 32 pisze: ndz 12.mar.2023 - 10:48
[...]
chciałem spytać jak długo można przechowywać je oczywiśćie chodzi mi o napełnione nie mam specjalnego pojemnika na nie , będą po prostu leżały w pudełku z markietu na żywność zamknięte
w pojemniku zrobiłem z drewna dół z powierconymi otworami gilzy i patrony pasują na stojąco
poproszę o odpowiedz
W suchych warunkach o stałej temperaturze można przechowywać bardzo długi czas. Możesz ewentualnie wrzucić do zgrzewarki próżniowej do żywności. Wtedy dożywotnio. Zwykła lidlowa w zupełności wystarcza.
Może być jakakolwiek, tylko po co? Trzeba strzelać a nie trzymać latami...
chciałem porobic patrony pojechać jak bedzie cieplej około miesiąca
a druga sprawa ze nie wiem ile wystrzele bo pierwsze strzelanie ma być a zawsze z rewolwerów i kentaki az 3 sztuki a wiadomo ze na pierwszy raz trzeba się przygotować myślę ze 10 gilz weznę mosiężnych i około 50 albo 60 patronów papieroych
zastanawiam się też nad patronami do rewolweru jak już porzyjdzie zgrzewatka
Przemek, moje dzisiejsze trafienia pociskiem prezentowanym na focie. Gilzy długości Pedersoli więc trochę za krótkie. Naważka 41gr VLC. Piąty pocisk nie trafił w "10" bo akurat przechodziła śliczna brunetka, kto by się nie rozkojarzył 5x10 na 7 strzałów to lepiej niż ostatnie strzelanie z Saquaro gdzie nawet 9 nie było...
Irek M pisze: wt 14.mar.2023 - 20:10
Przemek, moje dzisiejsze trafienia pociskiem prezentowanym na focie. Gilzy długości Pedersoli więc trochę za krótkie. Naważka 41gr VLC. Piąty pocisk nie trafił w "10" bo akurat przechodziła śliczna brunetka, kto by się nie rozkojarzył 5x10 na 7 strzałów to lepiej niż ostatnie strzelanie z Saquaro gdzie nawet 9 nie było...
to jeszcze koledzy jak myślicie czy robione kapiszony będą odpalały gilzy papierowe , do rewolweru mam wprawę i odpalają bez problemu nie wypały 2 sztuki na 100 piszę o rewolwerze i pistolecie i karabinie kentaki
a jak myslicie jak z sharpsem
Przemek 32 pisze: śr 15.mar.2023 - 12:13
to jeszcze koledzy jak myślicie czy robione kapiszony będą odpalały gilzy papierowe , do rewolweru mam wprawę i odpalają bez problemu nie wypały 2 sztuki na 100 piszę o rewolwerze i pistolecie i karabinie kentaki
a jak myslicie jak z sharpsem
nikt Ci nie odpowie na to pytanie bo nikt nie wie jakie kapiszony zrobisz. Sharpsy mają długi kanał zapłonowy i często nawet oryginalne kapiszony RWS nie odpalają a ostawiam, że w swoich chałupniczych wyrobach nie dorównasz jakościom RWS nawet w połowie.