Enfield 1853 Parker Hale
- Chłopiec z Chyloni
- Stary bywalec
- Posty: 571
- Rejestracja: pt 27.mar.2020 - 16:10
- Moja broń: Rogers & Spencer, Colt 1851, Enfield P53
Enfield 1853 Parker Hale
Mam tu pytanie do doświadczonych strzelców. Jak wielu z was przypuszczało dwa lata temu, kiedy byłem nowy na tym forum, to zaczynam się powoli interesować bronią długą.
Na egun zauważyłem Enfielda 1853 firmy Parker Hale. Licytacja nadal trwa i kończy się pierwszego września. Więc pytam o rzecz której nawet jeszcze nie mam. Ale już mnie gniotą rożne pytania na temat, bo o karabinach na razie nie mam kompletnie pojęcia.
Jedno z nich: Ile ten model jest warty? Jaką cenę mogę się spodziewać? Karabin jest w świetnym, bardzo zadbanym stanie. 1500€ Czy może więcej?
Jeżeli więcej, to chyba zrezygnuje. Bo do tego dojdzie przecież jeszcze dalszy, nie tani sprzęt.
Drugie: Czy to jest w ogóle karabin dla początkującego? Ja zauważyłem że sama amunicja(gładki pocisk Pritchett, owinięty natłuszczonym papierem o specjalnej grubości, wszystko musi mieć na końcu jakiś dokładny rozmiar, plus jakieś kołki w pocisku) jest dość skomplikowana, w porównaniu do tego co znam przy rewolwerach i papierowych nabojach.
Jakie narzędzia były by mi dodatkowo potrzebne? Pewnie praska do kalibrowania pocisków...co jeszcze?
Dziękuję naprzód za odpowiedzi.
Na egun zauważyłem Enfielda 1853 firmy Parker Hale. Licytacja nadal trwa i kończy się pierwszego września. Więc pytam o rzecz której nawet jeszcze nie mam. Ale już mnie gniotą rożne pytania na temat, bo o karabinach na razie nie mam kompletnie pojęcia.
Jedno z nich: Ile ten model jest warty? Jaką cenę mogę się spodziewać? Karabin jest w świetnym, bardzo zadbanym stanie. 1500€ Czy może więcej?
Jeżeli więcej, to chyba zrezygnuje. Bo do tego dojdzie przecież jeszcze dalszy, nie tani sprzęt.
Drugie: Czy to jest w ogóle karabin dla początkującego? Ja zauważyłem że sama amunicja(gładki pocisk Pritchett, owinięty natłuszczonym papierem o specjalnej grubości, wszystko musi mieć na końcu jakiś dokładny rozmiar, plus jakieś kołki w pocisku) jest dość skomplikowana, w porównaniu do tego co znam przy rewolwerach i papierowych nabojach.
Jakie narzędzia były by mi dodatkowo potrzebne? Pewnie praska do kalibrowania pocisków...co jeszcze?
Dziękuję naprzód za odpowiedzi.
- zbiho
- Stary bywalec
- Posty: 1244
- Rejestracja: pt 04.sie.2017 - 08:23
- Lokalizacja: Bochnia
- Moja broń: .31"
Re: Enfield 1853 Parker Hale
Strzelasz normalnymi Miniakami, kosztował będzie 1380 euro, jak mnie przebijesz. Bardzo fajny karabin i spokojnie mozesz od niego zaczynać. Trzeba tylko dobrać kaliber Minie pocisku i naważkę. Kalibrator reczny 200zł, smar rzadki jak roztopione w lecie masło zrobiony z wosku i oleju. Jeszcze smarowniczka za 350zł i fiolki na naważki w granicach 50-80 grain. Proch gruby 1,5Fg, cześkiem raczej nie postrzelasz.
- Chłopiec z Chyloni
- Stary bywalec
- Posty: 571
- Rejestracja: pt 27.mar.2020 - 16:10
- Moja broń: Rogers & Spencer, Colt 1851, Enfield P53
Re: Enfield 1853 Parker Hale
Dzięki!
To chyba będzie mój. Nie wiem co ja w ten wieczór piłem...podałem 1500€ i już minute później pomyślałem "Czyś ty oszalał!?"
Proch będzie małym kłopotem, bo na razie prócz Czecha nic innego nie mam.
To chyba będzie mój. Nie wiem co ja w ten wieczór piłem...podałem 1500€ i już minute później pomyślałem "Czyś ty oszalał!?"
Proch będzie małym kłopotem, bo na razie prócz Czecha nic innego nie mam.
- zbiho
- Stary bywalec
- Posty: 1244
- Rejestracja: pt 04.sie.2017 - 08:23
- Lokalizacja: Bochnia
- Moja broń: .31"
Re: Enfield 1853 Parker Hale
to Ci odpuszczę, jak żeś taką cenę zapodał. Może chociaz na kalibratorze dasz zarobić?
Kupujesz na egunie jak prawdziwy Niemiec, od razu walisz maksymalną ofertę cenową. Teraz podbije do 1499
Kupujesz na egunie jak prawdziwy Niemiec, od razu walisz maksymalną ofertę cenową. Teraz podbije do 1499
- Chłopiec z Chyloni
- Stary bywalec
- Posty: 571
- Rejestracja: pt 27.mar.2020 - 16:10
- Moja broń: Rogers & Spencer, Colt 1851, Enfield P53
Re: Enfield 1853 Parker Hale
Chętnie kupie jak masz. Ale mam szczerze mówiąc nadzieje że znajdzie się jakiś wariat któremu ten karabin będzie jeszcze więcej warty.
To było tak spontanicznie...nawet nie wiedziałem ile on jest warty. Tylko że to coś dobrego.
To było tak spontanicznie...nawet nie wiedziałem ile on jest warty. Tylko że to coś dobrego.
- zbiho
- Stary bywalec
- Posty: 1244
- Rejestracja: pt 04.sie.2017 - 08:23
- Lokalizacja: Bochnia
- Moja broń: .31"
Re: Enfield 1853 Parker Hale
Da się cześkiem strzelać, tylko nie max nawazki, bo jest za szybki do takiej długiej lufy.
Ale kapiszony to żeś wszystkie wykupił, a do takich karabinów to tylko kominek zrobić na ślepaki po 35 groszy.
Tylko transport odpadnie, bo karabin masz na miejscu. Tylko niech cię bozia broni przewozic go przez granicę do Polski, jak musisz to DHL.
Ale kapiszony to żeś wszystkie wykupił, a do takich karabinów to tylko kominek zrobić na ślepaki po 35 groszy.
Tylko transport odpadnie, bo karabin masz na miejscu. Tylko niech cię bozia broni przewozic go przez granicę do Polski, jak musisz to DHL.
- Chłopiec z Chyloni
- Stary bywalec
- Posty: 571
- Rejestracja: pt 27.mar.2020 - 16:10
- Moja broń: Rogers & Spencer, Colt 1851, Enfield P53
Re: Enfield 1853 Parker Hale
Ja i tak się rozglądam za Szwajcarem. Kolega tu z forum który ´podarował´ mi Czecha, na razie nie miał i nie wie kiedy będzie miał Szwajcara.
A jak znajdę źródło, to kupię od razu dwa kilo 3fg i jedno 2fg. To szukanie bez skutku i się pogadzanie z byle czym, mnie trochę dobija.
Tak rzadko mam okazje postrzelać, że to mnie nie zrujnuje. A przynajmniej jest to proch jak z epoki.
A jak znajdę źródło, to kupię od razu dwa kilo 3fg i jedno 2fg. To szukanie bez skutku i się pogadzanie z byle czym, mnie trochę dobija.
Tak rzadko mam okazje postrzelać, że to mnie nie zrujnuje. A przynajmniej jest to proch jak z epoki.
- zbiho
- Stary bywalec
- Posty: 1244
- Rejestracja: pt 04.sie.2017 - 08:23
- Lokalizacja: Bochnia
- Moja broń: .31"
Re: Enfield 1853 Parker Hale
Toś widzę musiał dołożyć do tych 1500. To jaki ten kalibrator robić?
- Chłopiec z Chyloni
- Stary bywalec
- Posty: 571
- Rejestracja: pt 27.mar.2020 - 16:10
- Moja broń: Rogers & Spencer, Colt 1851, Enfield P53
Re: Enfield 1853 Parker Hale
No. Aż beczeć się chce.
Ale Parker Hale w tym stanie...bym się też wkurzył gdybym nie kupił. Teraz jestem wkurzony, ale przynajmniej mam karabin.
"To jaki ten kalibrator robić?"
To jest właśnie pytanie. Co słyszałem to Enfield ma 577. Ale to znaczy z papierem, czy sam pocisk?...
Pogadam jeszcze z właścicielem przy odbiorze. To jest dla mnie kompletnie nowy rozdział w książce.
Ale Parker Hale w tym stanie...bym się też wkurzył gdybym nie kupił. Teraz jestem wkurzony, ale przynajmniej mam karabin.
"To jaki ten kalibrator robić?"
To jest właśnie pytanie. Co słyszałem to Enfield ma 577. Ale to znaczy z papierem, czy sam pocisk?...
Pogadam jeszcze z właścicielem przy odbiorze. To jest dla mnie kompletnie nowy rozdział w książce.
- Chłopiec z Chyloni
- Stary bywalec
- Posty: 571
- Rejestracja: pt 27.mar.2020 - 16:10
- Moja broń: Rogers & Spencer, Colt 1851, Enfield P53
Re: Enfield 1853 Parker Hale
Zbyt wiele ze sprzedawcy nie wydostałem. Mówił że nie strzelał nim już dobre 20 lat. Ale pielęgnował go. Co widać.
Nie znał skoku gwintu, rozmiar pocisku to .577. Ale ile taki owinięty Pritchett ma mieć jeżeli chce robić historyczne papierowe patrony do niego, tego nie mógł mi powiedzieć...
Na razie jest mój portfel i tak pusty. Więc, w międzyczasie napisze do Pana Brett Gibbons(papercartridges) albo do Rob Enfield(British Muzzleloaders) i się ich zapytam o rozmiary matrycy do pocisków z papierem i do takich bez.
- Chłopiec z Chyloni
- Stary bywalec
- Posty: 571
- Rejestracja: pt 27.mar.2020 - 16:10
- Moja broń: Rogers & Spencer, Colt 1851, Enfield P53
Re: Enfield 1853 Parker Hale
PS: Rob od British Muzzleloaders minute temu mnie zapytał gdzie kupuje moje pociski typu Pritchett. To było ukryte podpowiedzenie. Ja spojrzałem na stronę gdzie bym kupił te pociski jeżeli bym ich nie robił samemu i proszę...tam pisze rozmiar.
.568"(!!!) Dla pocisków owianych papierem.
https://papercartridges.com/shop/ols/pr ... -box-of-36
A .574" będzie do tych ładowanych na goło.
"In 1862, the U.S. Army Ordnance Department directed bullets be sized to .574" to allow easier loading, especially in .577 Enfields."
https://papercartridges.com/shop/ols/pr ... BLL-SZD-TO
Więc .568" i .574"
.568"(!!!) Dla pocisków owianych papierem.
https://papercartridges.com/shop/ols/pr ... -box-of-36
A .574" będzie do tych ładowanych na goło.
"In 1862, the U.S. Army Ordnance Department directed bullets be sized to .574" to allow easier loading, especially in .577 Enfields."
https://papercartridges.com/shop/ols/pr ... BLL-SZD-TO
Więc .568" i .574"
- zbiho
- Stary bywalec
- Posty: 1244
- Rejestracja: pt 04.sie.2017 - 08:23
- Lokalizacja: Bochnia
- Moja broń: .31"
Re: Enfield 1853 Parker Hale
To prawie dolar za sztukę, jutro robię kokilę na takie pociski
- Chłopiec z Chyloni
- Stary bywalec
- Posty: 571
- Rejestracja: pt 27.mar.2020 - 16:10
- Moja broń: Rogers & Spencer, Colt 1851, Enfield P53
Re: Enfield 1853 Parker Hale
Tak. Ale on ich nie odlewa, tylko one są robione na zimno w prasie jak w epoce. Przez co powstaje równomierny pocisk o lepszych właściwościach.
Bez bąbelków i tak dalej. On jest jedyną osobą, którą ja przynajmniej znam, która robi to w ten sposób.
Z moim doświadczeniem strzeleckim, bym różnicy nie zauważył. Ale lepszy strzelec by potrafił.
Bez bąbelków i tak dalej. On jest jedyną osobą, którą ja przynajmniej znam, która robi to w ten sposób.
Z moim doświadczeniem strzeleckim, bym różnicy nie zauważył. Ale lepszy strzelec by potrafił.
- zbiho
- Stary bywalec
- Posty: 1244
- Rejestracja: pt 04.sie.2017 - 08:23
- Lokalizacja: Bochnia
- Moja broń: .31"
Re: Enfield 1853 Parker Hale
No to będę je prasował, ale kto to w Polsce kupi za taką cenę?
Nie mam już Enfielda 1853, a z 1858 już Pritchettem nie strzelali chyba. Bo jeżeli ich używali to zrobię taką matrycę do prasy.
Nie mam już Enfielda 1853, a z 1858 już Pritchettem nie strzelali chyba. Bo jeżeli ich używali to zrobię taką matrycę do prasy.
- Chłopiec z Chyloni
- Stary bywalec
- Posty: 571
- Rejestracja: pt 27.mar.2020 - 16:10
- Moja broń: Rogers & Spencer, Colt 1851, Enfield P53
Re: Enfield 1853 Parker Hale
Fanatycy autentyczności kupią.
Obydwoje w całej Polsce...
Mnie by zakup tych pocisków tak nie bolał bo ja po prostu mam bardzo rzadko okazje sobie postrzelać.
Dla innych...to jest raczej coś na mistrzostwa.
Obydwoje w całej Polsce...
Mnie by zakup tych pocisków tak nie bolał bo ja po prostu mam bardzo rzadko okazje sobie postrzelać.
Dla innych...to jest raczej coś na mistrzostwa.