Gnat pod poduszką

[PosiadaczProcy]

[...]
Kolego mar_kow, w twoim przypadku wyrzucenie legitymacji PZPR na nic się zdało, co widać, słychać i czuć. [...]

Szary tłum zawsze używa takich haseł jak jak brakuje argumentów... Jak jeszcze powiesz że "Mazowiecki musi odejść" to potwierdzi zasadę... A może "otake" Polskę walczyłeś wspierając towarzysza Bolka...??

Bez nadmiernej spiny, plese, gumy łatwo pękają a nowe coraz gorszej są jakości - nie tyle mi chodziło o Twoją rzeczywistą (nie znam Ciebie, twego wieku, zaszłości życiowych przynależności itp. choć Twój zwrot "szary tłum" wiele o nich zdaje się mówić..) co o mentalną, bijącą z Twoich postów"przynależność" do grupy myślących, że wszystkim trzeba sterować, wszystko rejestrować, stowarzyszać, a stowarzyszeni to coś lepszego (bo przewidywalnego) od nie stowarzyszonych, że "ruki" - jeśli już w ogóle mają być oderwane od roboty - to tylko "pa szwam"(oczywiście gros z w/w to przenośnia a'propos jakiejś takiej nie wiem czym?jakąś zaprzeszłą mentalnością? tendencją do wściubiania się nawet w to, w jakim stanie - naładowanym czy nie, zakapiszonowanym czy nie - przechowywać ktoś może?powinien? pistolet czy inny rewolwer CP...

Jeśli komuś "niepokornemu" w tych spornych kwestiach coś nomen omen wypali/nie wypali - jakiś czub czy inny pijany kogoś chcący czy niechcący zastrzeli - od tego są K-Kodeksowo sformułowane restrykcje personalne, do dożywocia włącznie, ALE WARA od obciążania winą zbiorową/podciągania pod strychulec całych Społeczności - czy to będzie Społeczność Posiadaczy Broni CP, Noży, Brzytew, Młotków, Siekier, Tłuczków do Schabowych, Kos, Wideł, Broni Myśliwskiej, Sportowej, Szabel i co tam sobie każdy dopisze...!! Zabił którymkolwiek z istniejących przedmiotów/zrobił z przedmiotu broń ofensywną - stosownie do premedytacji czy jej braku skazać, osadzić, dopilnować by swoje odcierpiał. Kropka.I tylko braku KS żal...bo nie zawsze górny pułap kary obecnie przewidzianej jest karą dla zbrodniarza adekwatną, że o sprawiedliwości nie wspomnę...

Wielu uważa i nadal będzie uważało, że skoro nie można tej niepokornej, niezrzeszonej więc gorszej części Bractwa CP Ustawowo obowiązkiem zamykania koniecznie nienaładowanej broni CP w sejfie "ustawić do pionu" - to go-ich przynajmniej forumowo zdyskredytować jako elementu nieodpowiedzialnego, niegodnego posiadania, niebezpiecznego dla siebie i otoczenia i te de i te pe...reszta dostępna w postach...
Uważałem i uważam, że jeśli Ustawodawca w kwestiach CP czegoś wyraźnie społeczności CP nie nakazuje/jej nie obliguje to może nie wybiegajmy przed Orkiestrę? Pozostańmy może na z życzliwym każdej opcji "pochyleniem się" nad tym i owym, rzeczywistym czy wydumanym "problemem"? Na wymianie zdań "w temacie" ale bez "nutek" buty czy arogancji typowej dla Arogancji WADZY w którą tak łatwo popaść sugerując-usłużnie podsuwając tejże Wadzy rozwiązania "dające po kulach" czy wręcz noszące wszelkie znamiona "s.ania we własne gniazdo".
Wadza oczami swoich wtyk czyta wszystkie Fora, nasze posty też i widząc brak solidarności-rosnące rozdźwięki nawet w tak wąziutkim marginesie wolności jaki nam z bólem serca dała, zaciera z radości swoje daleko sięgające łapska gotowa wziąć nasze spory za - jakże'ż by inaczej! - wymagające interwencji "głębokie i szerokie zaniepokojenie społeczne problemem itp...".
Stąd już krok do (zresztą codziennie, z posiedzenia Sejmu na posiedzenie mającego miejsce) powrotu "nocnym chyłkiem" uchwalanych restrykcji czyli do dyktatury ciemniaków - do socjalizmu bez ludzkiej twarzy za to - jak drzewiej bywało - z du.ą stojącą "otworem" do Społeczeństwa...
Z pozdrowieniami dla całej Społeczności CP, z życzeniami potanienia prochu, kul itp. CP utensyliów!!

[mar_kow]

[...] bijącą z Twoich postów"przynależność" do grupy myślących, że wszystkim trzeba sterować, wszystko rejestrować,[/b] stowarzyszać, a stowarzyszeni to coś lepszego (bo przewidywalnego) od nie stowarzyszonych, że [...]tendencją do wściubiania się nawet w to, w jakim stanie - naładowanym czy nie, zakapiszonowanym czy nie - przechowywać ktoś może?powinien? pistolet czy inny rewolwer CP...

To nie tylko moje zdanie na tym Forum... Jako dziecko chyba byłeś niegrzeczny - rodzice Cię musieli nieźle karać skoro tak nie lubisz zasad, reagujesz na każde ograniczenie...

[...]Jeśli komuś "niepokornemu" w tych spornych kwestiach coś nomen omen wypali/nie wypali - jakiś czub czy inny pijany kogoś chcący czy niechcący zastrzeli - od tego są K-Kodeksowo sformułowane restrykcje personalne, do dożywocia włącznie, ALE WARA od obciążania winą zbiorową/podciągania pod strychulec całych Społeczności - czy to będzie Społeczność Posiadaczy Broni CP, Noży, Brzytew, Młotków, Siekier, Tłuczków do Schabowych, Kos, Wideł, Broni Myśliwskiej, Sportowej, Szabel i co tam sobie każdy dopisze...!!

Sam sobie zaprzeczasz - jeszcze się nie zdarzyło aby jakakolwiek władza nie stosowała odpowiedzialności zbiorowej... Czegokolwiek by to nie dotyczyło - zwiększenia mandatów, zakwalifikowanie poszukiwania wykrywaczem jako przestępstwo - itd. Tak samo może być w przypadku CP - będzie to wykładnia ilości przestępstw czy wykroczeń bez względu na ilość... Twoje "WARA" praktycznie nic nie znaczy.

Jedynym znaczącym elementem to tylko zrzeszenie, określenie jedynych słusznych zasad, trzymanie się ich i pokazanie władzy że jest ktoś kto posiada pozytywny wpływ na Społeczność Posiadaczy Broni CP i nie trzeba ich ograniczać... Dotyczy to oczywiście wściubiania się kto w jakim stanie trzyma broń i eliminacja "poduszkowców"...

[...]Wielu uważa i nadal będzie uważało, że skoro nie można tej niepokornej, niezrzeszonej więc gorszej części Bractwa CP Ustawowo obowiązkiem zamykania koniecznie nienaładowanej broni CP w sejfie "ustawić do pionu" - to go-ich przynajmniej forumowo zdyskredytować jako elementu nieodpowiedzialnego, niegodnego posiadania, niebezpiecznego dla siebie i otoczenia i te de i te pe...

No właśnie - nic dodać, nic ująć...

[...]Wadza oczami swoich wtyk czyta wszystkie Fora, nasze posty też i widząc brak solidarności-rosnące rozdźwięki nawet w tak wąziutkim marginesie wolności jaki nam z bólem serca dała, zaciera z radości swoje daleko sięgające łapska gotowa wziąć nasze spory za - jakże'ż by inaczej! - wymagające interwencji [...]

Zawsze tak było, jest i będzie... Dlatego wszelkie fałszywe nuty trzeba eliminować żeby Orkiestra grała jednym tonem...

[PosiadaczProcy]

[...] bijącą z Twoich postów"przynależność" do grupy myślących, że wszystkim trzeba sterować, wszystko rejestrować,[/b] stowarzyszać, a stowarzyszeni to coś lepszego (bo przewidywalnego) od nie stowarzyszonych, że [...]tendencją do wściubiania się nawet w to, w jakim stanie - naładowanym czy nie, zakapiszonowanym czy nie - przechowywać ktoś może?powinien? pistolet czy inny rewolwer CP...

To nie tylko moje zdanie na tym Forum... Jako dziecko chyba byłeś niegrzeczny - rodzice Cię musieli nieźle karać skoro tak nie lubisz zasad, reagujesz na każde ograniczenie...

Wręcz przeciwnie. Ale równie mocno nie podoba mi się zagladanie kleru pod kołdrę jak zaglądanie świeckiej Wadzy gdzie choćby z racji braku zapisów w tej kwestii zaglądania nie powinna. Ty uważasz inaczej - z timbre twoich wpisów wyziera aparatczyk, nie wiem tylko czy naturszczyk czy zawodowiec...

Zawsze tak było, jest i będzie... Dlatego wszelkie fałszywe nuty trzeba eliminować żeby Orkiestra grała jednym tonem...

..a ty już pewnie widzisz się - przynajmniej w kwestiach wymarzonego UstaWkodawstwa - na razie jej malutkim ale z wszelkimi predyspozycjami by zająć miejsce Dyrygenta, dyrygencikiem piszącym mozolnie swoją uwerturkę do operki i tylko "anty...czne elementy" których "trzeba się pozbyć" mieszają ci w nutkach, wprowadzają dysonas podmieniając "prawdziwe na fałszywe"'?
Choć wiatry mamy przeważnie zachodnie - wybacz ale im bardziej się "odkrywasz" tym mocniej wieje mi od ciebie Białorusią...
Do reszty twoich "odkrywczych" wynurzeń się nie odnoszę - nie mam czasu, dośc go strawiłem w czasach kiedy siłą zapędzano mnie w "jedyniesłuszne szeregi" rozmaitych już od podstawówki "ustanawiających słuszne postawy" organizacyjek, kół, partii, pochodów a ja mimo nawet groźby zwolnienia z pracy, sądów czy kolegiów zapędzić się do kopla nie dałem...Dziwisz się teraz skąd u mnie to, co u mnie w postach tak ci się nie podoba - i vice "Wersal"?

[mar_kow]

[...]Do reszty twoich "odkrywczych" wynurzeń się nie odnoszę - nie mam czasu, dośc go strawiłem w czasach kiedy siłą zapędzano mnie w "jedyniesłuszne szeregi" rozmaitych już od podstawówki "ustanawiających słuszne postawy" organizacyjek, kół, partii, pochodów a ja mimo nawet groźby zwolnienia z pracy, sądów czy kolegiów zapędzić się do kopla nie dałem...Dziwisz się teraz skąd u mnie to, co u mnie w postach tak ci się nie podoba - i vice "Wersal"?

Odnosząc się do Twoich wynurzeń wnioskuję że z powodu swojego buntowniczego podejścia do świata panicznie boisz się każdej reguły, śladu na papierze który w Twoim mniemaniu chcą wykorzystać przeciwko Tobie. Gdyby wprowadzono ograniczenia w broni CP i np. kazano wykazać się badaniami od psychologa to nie wiem czy dostałbyś możliwość posługiwania się nawet procą...
Wbrew pozorom nie jestem za ograniczaniem CP, ograniczenia będą wynikiem działania właśnie takich ludzi jak Ty i innych którzy mają w d...ie tradycyjne podejście do strzelectwa...
Dla mnie to bez znaczenia - jak będzie trzeba to po prostu dopiszę sobie kolejne numery do czerwonej książeczki... Paradoks nie ?? Pozwolenie na broń w postaci czerwonej książeczki...

[Wycior]

Wbrew pozorom nie jestem za ograniczaniem CP, ograniczenia będą wynikiem działania właśnie takich ludzi jak Ty [...]

Myślę tak samo, aczkolwiek sądzę, mar_kow, że masz problem. Jesteś inteligentnym, obytym z bronią, obeznanym, życiowo doświadczonym człowiekiem. Mimo to próbujesz kopać się z koniem. Ktoś mądry przypomniał mi niedawno że szczęściem głupca jest to nie nie zdaje sobie sprawy ze swej głupoty. Życzmy więc naszym kolegom szczęścia i zajmijmy się swoimi sprawami.

[Little_Drake]

Czyli wg Ciebie identyfikować niepożądanych osobników miałby instruktor, posługujący się kryterium – właśnie jakim? - oceniając znudzenie strzelającego? Jego zachowanie? Na podstawie jakiego kryterium? Bo zauważ, że to kryterium musi być w miarę obiektywne.
Ale rozumiem Twoją ideę wyeliminowania profanów, którzy twoim zdaniem zaśmiecają środowisko.
Powiem Ci jednak, że chodzi tu o coś znacznie więcej. Rozwój strzelectwa czarnoprochowego przyczynia się do rozwoju strzelectwa w Polsce, który to jest niezmiernie ważny z punktu widzenia żywotnego interesu naszego narodu (nie muszę chyba tłumaczyć dlaczego). Próbuj więc wyedukować innych, z góry ich nie przekreślając.

[mar_kow]

[...] Mimo to próbujesz kopać się z koniem. Ktoś mądry przypomniał mi niedawno że szczęściem głupca jest to nie nie zdaje sobie sprawy ze swej głupoty. [...]

Tak to niestety wygląda choć konie to mądre stworzenia wprost przeciwnie do niektórych ludzi...

Czyli wg Ciebie identyfikować niepożądanych osobników miałby instruktor, posługujący się kryterium – właśnie jakim? - oceniając znudzenie strzelającego? Jego zachowanie? Na podstawie jakiego kryterium? Bo zauważ, że to kryterium musi być w miarę obiektywne.[...]

Od razu widać że nie jesteś stałym bywalcem strzelnic... Kryteria oceny to regulamin strzelnicy i właśnie zachowanie strzelca. "Brajanek" był już pełnoletni, ojciec wykupił mu 8 godz. nauki strzelania. 35 zł + 50 zł instruktor/godz. + koszt amunicji. Ledwo przebrnął zapoznanie z różnymi rodzajami broni, podczas strzelania wyszedł kapryśny charakterek. Jak wyniki na tarczy były prawie żadne to "Brajanek" przestał się przykładać - strzelał na ilość w większości do obiektów strzelnicy. Nie licząc reprymend odnośnie machania bronią, przeładowywania o rant stołu... W końcu kolega nie wytrzymał... Awantura podobno była przednia, włącznie z groźbami "Brajanka" zamknięcia tego "burdelu"...
No i jak - czy to kryterium było w miarę obiektywne??

[jedna_brew]

tylko co Brajanek ma wspólnego z trzymaniem czarnoprochowego gnata pod poduszką? to jest argument że co?

[mar_kow]

tylko co Brajanek ma wspólnego z trzymaniem czarnoprochowego gnata pod poduszką? to jest argument że co?

Chciałeś odpowiedź na zachowanie na strzelnicy...

Czyli wg Ciebie identyfikować niepożądanych osobników miałby instruktor, posługujący się kryterium – właśnie jakim? - oceniając znudzenie strzelającego? Jego zachowanie? Na podstawie jakiego kryterium? Bo zauważ, że to kryterium musi być w miarę obiektywne.[...]

A to że typowy sfrustrowany "Brajanek" w swojej paranoi trzyma załadowanego "gnata" CP pod poduszką to inna sprawa... Przy okazji "rozwali" kogoś na grillu...
https://www.se.pl/plock/sochaczew-zastr ... -L26c.html

[Little_Drake]

Od razu widać że nie jesteś stałym bywalcem strzelnic...

Niestety bywam o wiele rzadziej, niż bym chciał. Choć moja żona chyba jest innego zdania:) Nie bywam też na strzelnicach, a na konkretnej strzelnicy, na której numer z brajankiem raczej by nie przeszedł, bo zareagowaliby inni użytkownicy.
Faktem natomiast jest, że widziałem parę niefajnych zachowań, lecz raczej po stronie osób strzelających z nitro lub im towarzyszących: a to np. flama, której facet dał potrzymać siga naśmiewała się, z jakiej to ja „pukawki” strzelam, itp..

[jedna_brew]

tylko co Brajanek ma wspólnego z trzymaniem czarnoprochowego gnata pod poduszką? to jest argument że co?

Chciałeś odpowiedź na zachowanie na strzelnicy...

przytaczanie przykładów nieodpowiedzialnego zachowania na strzelnicy w dyskusji o "gnacie cp pod poduszką" niczego nie wnosi. no brajanek zachował się jak obrażona primadonna i co z tego wynika w kontekście wątku? że jak jest buc to musi trzymać naładowanego CP pod poduszką? no chyba wniosek zbyt daleko posunięty...

[mar_kow]

[...]
przytaczanie przykładów nieodpowiedzialnego zachowania na strzelnicy w dyskusji o "gnacie cp pod poduszką" niczego nie wnosi. [...]

Nie wnosi i wnosi... Przy coraz szerszym posiadaniu broni CP trafia do rąk coraz bardziej nieodpowiedzialnych niestety. Wyszukują zastosowanie inne niż początkowo założono. Nowelizacja Ustawy miała na celu udostępnienie broni palnej rozdzielnego ładowania, wytworzonej przed rokiem 1885 oraz replik tej broni dla kolekcjonerów, historyków. Bractwa kurkowe sprzed nowelizacji Ustawy w końcu dostały możliwość nabycia broni o którą było ciężej niż dzisiaj o nitro... Popularyzacja spowodowała że tej broni jest coraz więcej na rynku. Trafia do różnych środowisk.
Jeżeli ktoś pisze na Forum że dla niego broń to "klamka" - trzyma załadowaną pod poduszką, nosi po osiedlu, chwali się załadowaną na grillu, popiera to brakiem paragrafów - ŻE WOLNO to troszkę "nie halo"... Jeden przejdzie obojętnie ale trzech następnych będzie się nakręcało. W swojej okolicy w ramach stowarzyszenia od dwóch lat w ramach pikników prowadzę stanowisko CP można powiedzieć edukując również młodzież. Ale zastanawiam się czy nie idzie to w złym kierunku - kolega kupił dla swojego 12-sto letniego syna rewolwer po jego ekscytacji strzelaniem. Po tym jednak jak zabrał kolegów na strzelanie do pobliskiej opuszczonej żwirowni ojciec zamknął broń w sejfie. Na szczęście jest myśliwym więc zna konsekwencje i zapobiegł możliwe że nieszczęściu.
Nie wiecie kto korzysta z Forum - może to być +/- 40-sto letni ojczulek który po tym jak 20-cia lat temu strzelał w wojsku z "kałacha" poczuł chęć posiadania broni. Tu raczej zagrożenia nie ma - gorzej jak użytkownikiem będzie nastolatek któremu ojciec kupi broń albo sam sobie kupi przez internet. Teraz nawet nie wymagają skanu dowodu - płacisz - masz... Bierzcie odpowiedzialność za to co piszecie nie tylko za siebie ale też za innych...
Zacznie taki biegać po osiedlu z naładowaną bronią bo przecież na Forum pisali że nie zabronione (miejmy nadzieję że nie po prochach) - BĘDZIECIE SIĘ CZULI BEZPIECZNIE ?? POZWOLICIE SWOIM DZIECIOM BAWIĆ SIĘ W TAKIM TOWARZYSTWIE ??
ZASTANÓWCIE SIĘ...

[wyrzucony]

Mar_kow nie popadaj w paranoje. Znam Twoje zdanie i mam też podobne ale bez przesady i przekręcania w druga stronę. Uważam, że takie since fiction o ludziach biegających po miejscowościach też jest przegięciem. Nie ma takiego zjawiska i dopóki nie będzie to pisanie o tym jest czystą fikcją. Trzymajmy się lepiej rzeczywistości. Przypadki złego używania broni CP poza strzelnicami są sporadyczne i jednostkowe i nie epatujmy się tym bo to jest margines marginesu.
Ważniejsze jest edukowanie ludzi na strzelnicach by używali jej prawidłowo - przede wszystkim by nią nie machali w lewo i prawo. Niestety większość gdy ma broń w ręce po raz pierwszy jest w takiej euforii, że prawie na nic nie zwraca uwagi.
No i z tym wiążę się problem owego "gnata pod poduszką". Trzeba uświadamiać użytkownikom, że taki gnat więcej zrobi szkody domownikom w tym i samemu delikwentowi niż potencjalnemu napastnikowi. Budowanie świadomości używania broni jest procesem dosyć długotrwałym ale większość w końcu dochodzi do tego, że nabity rewolwer pod poduszką w końcu wypali i to w momencie najmniej korzystnym dla jego właściciela.

[mar_kow]

[...] Trzeba uświadamiać użytkownikom, że taki gnat więcej zrobi szkody domownikom w tym i samemu delikwentowi niż potencjalnemu napastnikowi. Budowanie świadomości używania broni jest procesem dosyć długotrwałym ale większość w końcu dochodzi do tego, że nabity rewolwer pod poduszką w końcu wypali i to w momencie najmniej korzystnym dla jego właściciela.

Dokładnie...

[Slonik]

Im dłużej trwa ta dyskusja, tym bardziej jako strzelec-amator i ojciec jestem przekonany o konieczności wprowadzenia wymogu rejestracji broni CP i obowiązkowych badań psychologicznych.