Czarnoprochowe szaleństwo...
- Nduro
- Bywalec
- Posty: 135
- Rejestracja: śr 07.mar.2018 - 20:51
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
- Moja broń: .45.54.58
Re: Czarnoprochowe szaleństwo...
Chyba mamy rekordzistę
https://www.olx.pl/oferta/rewolwer-remi ... EkLr3.html
https://www.olx.pl/oferta/rewolwer-remi ... EkLr3.html
- KUKUŁKA
- Bywalec
- Posty: 181
- Rejestracja: wt 01.lip.2014 - 07:17
- Lokalizacja: POGÓRZE SUDECKIE
- Moja broń:
Re: Czarnoprochowe szaleństwo...
Zobaczysz , jak Ci co teraz kupili będą chcieli sprzedać swoje rewolwerki za cenę którą zapłacili
A głupawka zakupowa wydaje mi się że zaczyna wygasać-dużo nowych rewolwerów zaczyna pojawiać się w formie licytacji- sondowanie, ile ludki są w stanie jeszcze zapłacić.

- FunkyKoval5
- Bywalec
- Posty: 399
- Rejestracja: pt 09.cze.2017 - 19:45
- Lokalizacja: Lubuskie
- Moja broń:
Re: Czarnoprochowe szaleństwo...
Może by dał się namówić na zamianę...na np.nowego Sharpsa...Nduro pisze: czw 16.kwie.2020 - 11:05 Chyba mamy rekordzistę
https://www.olx.pl/oferta/rewolwer-remi ... EkLr3.html

Re: Czarnoprochowe szaleństwo...
Proch też już widziałem za 250 zł
Zmierza ku normalności
Zmierza ku normalności
Re: Czarnoprochowe szaleństwo...
E tam mówią że po 1 k chodzi ! ? Nie wiem nie znam się jestem przejazdem 

Re: Czarnoprochowe szaleństwo...
Nie wydaje mi sie, ze ceny wroca do "normalnych". Troche obserwuje juz rynek CP i ceny ida tylko w jedna strone - ciagle do gory - przynajmniej w polsce. Juz przed epidemia bardziej oplacalo mi sie sciagac bron CP z niemiec z eguna albo zamawiac z francji niz kupowac na naszym rynku.
Janusze beda zawsze januszami, skoro kupili za 4k albo 5k to w zyciu nie sprzedaja za mniej. Nasi lokalni handlarze pojda za trendem i zostawia zawyzone ceny.
Obym sie mylil...
Na szczescie moja kolekcja juz jest kompletna... Co chcialem miec to mam. I niech sobie lezy, nawet jak przestane strzelac
Kiedys jak powiedzialem znajomym z klubu ze kolekcjonowanie replik CP traktuje jako inwestycje to mnie wysmiali. A tu no popatrz...
Janusze beda zawsze januszami, skoro kupili za 4k albo 5k to w zyciu nie sprzedaja za mniej. Nasi lokalni handlarze pojda za trendem i zostawia zawyzone ceny.
Obym sie mylil...
Na szczescie moja kolekcja juz jest kompletna... Co chcialem miec to mam. I niech sobie lezy, nawet jak przestane strzelac

- KUKUŁKA
- Bywalec
- Posty: 181
- Rejestracja: wt 01.lip.2014 - 07:17
- Lokalizacja: POGÓRZE SUDECKIE
- Moja broń:
Re: Czarnoprochowe szaleństwo...
Roland ,Przyjacielu -spadną ceny , spadną- jeśli skończy się ta głupawka apokaliptyczna a rynek się nasyci , nikt nie będzie kisił niepotrzebnych strzeladeł. Jaki interes będą miały sklepy w handlowaniu bronią która nie będzie już schodziła po tych głupich cenach?
- Chłopiec z Chyloni
- Stary bywalec
- Posty: 571
- Rejestracja: pt 27.mar.2020 - 16:10
- Moja broń: Rogers & Spencer, Colt 1851, Enfield P53
Re: Czarnoprochowe szaleństwo...
Gdyby tylko tyle oszustwa na rynku nie bylo.
Jeszcze co najmniej dwie sztuki bym chcial miec. Drugiego Remingtona w oxydzie i z niemiecka lufa na zawody, i jakiegos malego do kieszeni(bo...czemu nie?). Ale wacham sie kupic uzywane od ludzi ktorych nie znam.
To tu bym kupil, gdyby to byl jakis wiarogodny kolega z forum: https://www.olx.pl/oferta/remington-poc ... 5b1da27ca4
Jeszcze co najmniej dwie sztuki bym chcial miec. Drugiego Remingtona w oxydzie i z niemiecka lufa na zawody, i jakiegos malego do kieszeni(bo...czemu nie?). Ale wacham sie kupic uzywane od ludzi ktorych nie znam.
To tu bym kupil, gdyby to byl jakis wiarogodny kolega z forum: https://www.olx.pl/oferta/remington-poc ... 5b1da27ca4
- KUKUŁKA
- Bywalec
- Posty: 181
- Rejestracja: wt 01.lip.2014 - 07:17
- Lokalizacja: POGÓRZE SUDECKIE
- Moja broń:
Re: Czarnoprochowe szaleństwo...
Żeby było najtaniej.Kup Remingtona Lothar Walther i mu obetnij lufę

A tak serio -musiałbyś popykać z Pocketa najpierw - nie wiadomo czy by Ci się spodobał .


A tak serio -musiałbyś popykać z Pocketa najpierw - nie wiadomo czy by Ci się spodobał .
Ostatnio zmieniony czw 16.kwie.2020 - 18:53 przez KUKUŁKA, łącznie zmieniany 2 razy.
- Chłopiec z Chyloni
- Stary bywalec
- Posty: 571
- Rejestracja: pt 27.mar.2020 - 16:10
- Moja broń: Rogers & Spencer, Colt 1851, Enfield P53
Re: Czarnoprochowe szaleństwo...
To by bylo jak kupic ogiera bojowego i mu uciac...juz wiesz.KUKUŁKA pisze: czw 16.kwie.2020 - 18:51 Żeby było najtaniej.Kup Remingtona Lothar Walther i mu obetnij lufę![]()
![]()

Chociaz, juz na youtube widzialem Remingtony skrocone, i to wcale tak zle nie wygladalo.

PS: I to jest moze jedyna rzecz ktora dla mnie robi Colty interesujace: Mozliwosc zmiany lufy.
PS2: Pockiet naladowany Szwaicarem az pod kule i bez kaszy? Moze jednak armata.
- KUKUŁKA
- Bywalec
- Posty: 181
- Rejestracja: wt 01.lip.2014 - 07:17
- Lokalizacja: POGÓRZE SUDECKIE
- Moja broń:
Re: Czarnoprochowe szaleństwo...
Jak pisałem wcześniej- nie napalaj się-najpierw wymęcz to co masz. Przy okazji ktoś może da Ci popróbowac z tego i owego . No, chyba że masz dużo kasy-to kupuj, próbuj , sprzedawaj .
Ps. Jak kiedyś pojechałem z moim Great Gunem .54 i pociskami Minie na strzelnicę, to on mnie skutecznie wyleczył z " armatowania "
Ps. Jak kiedyś pojechałem z moim Great Gunem .54 i pociskami Minie na strzelnicę, to on mnie skutecznie wyleczył z " armatowania "

Ostatnio zmieniony czw 16.kwie.2020 - 19:07 przez KUKUŁKA, łącznie zmieniany 1 raz.
- Chłopiec z Chyloni
- Stary bywalec
- Posty: 571
- Rejestracja: pt 27.mar.2020 - 16:10
- Moja broń: Rogers & Spencer, Colt 1851, Enfield P53
Re: Czarnoprochowe szaleństwo...
Nie, kasy raczej nie mam za duzo. Tylko kupilem cos z powodow praktycznych. Troche bez serca. Bron z wojny secesyjnej w inoxsie...KUKUŁKA pisze: czw 16.kwie.2020 - 19:01 Jak pisałem wcześniej- nie napalaj się-najpierw wymęcz to co masz. Przy okazji ktoś może da Ci popróbowac z tego i owego . No, chyba że masz dużo kasy-to kupuj, próbuj , sprzedawaj .

Ostatnio zmieniony czw 16.kwie.2020 - 19:19 przez Chłopiec z Chyloni, łącznie zmieniany 1 raz.
- KUKUŁKA
- Bywalec
- Posty: 181
- Rejestracja: wt 01.lip.2014 - 07:17
- Lokalizacja: POGÓRZE SUDECKIE
- Moja broń:
Re: Czarnoprochowe szaleństwo...
Daj spokój! Jeśli nie jeździsz na poważne zawody i strzelasz dla przyjemności -miej to co Ci się podoba . Kolega nie będzie Ci mówił jaka baba ma się Tobie podobać , co nie?
Re: Czarnoprochowe szaleństwo...
Kolego z Chyloni, gdy już będzie normalnie - może od poniedziałku można będzie już strzelać(?) i strzelisz sobie z mego colt New Army 1860 to nie będziesz chciał żadnego innego. A jak do tego strzelisz z Pietty 12" z kolbą to już żadnych innych nie będziesz chciał 

- Chłopiec z Chyloni
- Stary bywalec
- Posty: 571
- Rejestracja: pt 27.mar.2020 - 16:10
- Moja broń: Rogers & Spencer, Colt 1851, Enfield P53
Re: Czarnoprochowe szaleństwo...
Kurcze, ja jeszcze mam troche nadziei ze do czerwca granice otworza. Chociaz Merkelowa za cholere nie chce oddac nam zabranych praw obywatelskich. (Poczekaj draniu, my cie dostaniem!) Ludzie zaczynaja demonstrowac mimo zakazu. I sa gadki o przymusowch szczepieniach.
Ja sie powaznie zastanawjalem kupic tego malego ale ilosc prochu ktora on proponuje to sto gramow. Za ta cene moge dostac nowego Pocketa, razem z tymi kulami, przybitkami i calym kilogramem prochu. I dostal bym go dopiero do reki kiedy mozna bedzie podrozowac. A wjec, kiedy bede mogl kupowac proch w Czechach ile mi sie podoba.
Sie nie oplaca. Juz sobie ze sprzedawca pisalem, ale rezygnuje. To bylo by po prostu glupie.
Ja sie powaznie zastanawjalem kupic tego malego ale ilosc prochu ktora on proponuje to sto gramow. Za ta cene moge dostac nowego Pocketa, razem z tymi kulami, przybitkami i calym kilogramem prochu. I dostal bym go dopiero do reki kiedy mozna bedzie podrozowac. A wjec, kiedy bede mogl kupowac proch w Czechach ile mi sie podoba.
Sie nie oplaca. Juz sobie ze sprzedawca pisalem, ale rezygnuje. To bylo by po prostu glupie.