Stara strzelająca pułapka na kreta ?

[amigo]

Na targu staroci pośród innych gratów znalazłem taką ciekawostkę - mosiężne strzeladło na kapiszon z króciutką gładką lufką kal ok 45 i mechanizmem kurkowym uruchamianym taką jakby dzwignią /zapadką od przodu lufy.
Miało to jeszce takie zabezpieczenie , małą zawleczkę na sznurek.
Podobno była to stara pułapka na krety - czy ktoś już się spotkał z czymś takim , czy w epoce faktycznie istniały takie pułapki na krety ( ? )
Nie wiem czy to dobry dział na takie " wynalazki " ale toto było krótkie +/- 10-15 cm

[Flash]

no pewnie, ludzkość od zawsze kocha gryzonie
https://www.youtube.com/watch?v=oM09ZgY2qPM

[PosiadaczProcy]

Do krecika walić z kal.44? Zaiste wielkie te "merykanskie" krety być musiały, a może nasze skarlały?

[Flash]

Skarlały są dość przebiegłe i raczej nie będą pakować się pod lufę. Pamiętajmy, że są strasznie agresywne i atakują grupami gryząc po kostkach a gdy ofiara się przewróci przegryzają gardło. Paskudny widok. Na skarlały raczej 12ga i rower do ucieczki.