Zaproszenie na "Międzynarodowy Otwarty Turniej Strzelec
-
jacek sygula
- Bywalec
- Posty: 227
- Rejestracja: sob 14.paź.2006 - 15:12
- Lokalizacja: krakow
- Moja broń:
to prawda, butów nie było, chleba nie było-i co to wina tego chłopa? a teraz mamy jednonarodowy kraj, i jak ktoś myśli i pracuje -to mu się dobrze żyje-a i wyjechać można!!! legalnie!!! tylko frajerzy i świnie będą narzekać na Polske!!! nie podoba się-to wonnnnn!!!! nawet broń cp można mieć bez zezwoleń!!! i było jak było!! niejeden kraj by chciał mieć taką historie!!! zobaczcie : hiszpania miała pół świata, brytania-to samo-o takich grajdołach jak austria czy niemcy nie wspomne!! i co dziś mają? wspomnienia!!!
Mam swoje lata ale sposób narzucania swoich osobistych poglądów i opinii po prostu mi sie nie podoba. Pomijając już styl, zupełnie nie krakowski. Gdy jestem na strzelnicy jest mi całkiem obojetne, kto zajmuje stanowisko obok - Polak, Niemiec czy Ukrainiec. Byle tylko bezpiecznie obchodził sie z bronią.
-
jacek sygula
- Bywalec
- Posty: 227
- Rejestracja: sob 14.paź.2006 - 15:12
- Lokalizacja: krakow
- Moja broń:
och, ja się po prostu ciesze, że żyje w kraju, w którym praktycznie niema mniejszości-czy to żle? ja nie jestem rasistą, nie ja wyganiałem żydów, oddawałem ukraińcom ukraine, czy litwinom litwe!!! ja się ciesze że po tylu wiekach , wreszcie jesteśmy razem w europie, możemy jeżdzić bez paszportów i polacy zaczynają być cenieni -a nie tylko złośliwe kawały chodzą na nasz temat-czy to żle? , a jak sie integrowały te mniejszości-to udowadniły nam lata drugiej wojny[ holokaust polaków na wschodzie i zydów].
Witajcie szanowne koleżanki i koledzy po fachu.
Przepraszam Was za to, że nie odpisywałem na bieżąco co zostało podyktowane moimi przypadłościami zdrowotnymi i zarazem dostępem do internetu. Po przeczytaniu całego tematu myślałem, że śnię.
Może to taka styczniowa pogoda wpłynęła na tematy Waszych postów.
Po pierwsze: Kociołek nie dał się nikomu zastraszyć, ani przekupić.
Po drugie: mam ukończoną "kinder sztubę" i jest mi strasznie przykro, iż Rusznik pisze takie obrażające paszkwile.
Sam jestem pół krwi "pyrlanczykiem" i jestem z tego powodu dumny.
Teraz, co do nazwy. Nie wiem, po co to bicie piany?! Mamy pierwszy raz w historii Polski "Europejskiego Króla Kurkowego" EGS i naszym obowiązkiem i zaszczytem jako braci kurkowych jest jego promowanie, a tym samym i nas samych. Cieszę się, że mogę tą imprezę zorganizować pod egidą zjednoczenia, które może w ten sposób chce coś stworzyć dla nas wszystkich razem.
Nazwa imprezy nie zostanie zmieniona.
Mam już potwierdzenie przyjazdu przedstawicieli EGS. Tym samym liczę na Waszą pomoc i doświadczenie. Mam nadzieję, że wszystkim nam zależy na wspólnie spędzonych razem chwilach. Dlatego też mam nadzieję, że przerwałem już tą dążącą do niczego dyskusję.
Jeszcze raz Wszystkich serdecznie zapraszam.
A teraz zawijam rękawy i do roboty.
Pozdrowienia: Adam.
Przepraszam Was za to, że nie odpisywałem na bieżąco co zostało podyktowane moimi przypadłościami zdrowotnymi i zarazem dostępem do internetu. Po przeczytaniu całego tematu myślałem, że śnię.
Może to taka styczniowa pogoda wpłynęła na tematy Waszych postów.
Po pierwsze: Kociołek nie dał się nikomu zastraszyć, ani przekupić.
Po drugie: mam ukończoną "kinder sztubę" i jest mi strasznie przykro, iż Rusznik pisze takie obrażające paszkwile.
Sam jestem pół krwi "pyrlanczykiem" i jestem z tego powodu dumny.
Teraz, co do nazwy. Nie wiem, po co to bicie piany?! Mamy pierwszy raz w historii Polski "Europejskiego Króla Kurkowego" EGS i naszym obowiązkiem i zaszczytem jako braci kurkowych jest jego promowanie, a tym samym i nas samych. Cieszę się, że mogę tą imprezę zorganizować pod egidą zjednoczenia, które może w ten sposób chce coś stworzyć dla nas wszystkich razem.
Nazwa imprezy nie zostanie zmieniona.
Mam już potwierdzenie przyjazdu przedstawicieli EGS. Tym samym liczę na Waszą pomoc i doświadczenie. Mam nadzieję, że wszystkim nam zależy na wspólnie spędzonych razem chwilach. Dlatego też mam nadzieję, że przerwałem już tą dążącą do niczego dyskusję.
Jeszcze raz Wszystkich serdecznie zapraszam.
A teraz zawijam rękawy i do roboty.
Pozdrowienia: Adam.
-
Samuel Hawken
- Bywalec
- Posty: 195
- Rejestracja: śr 11.paź.2006 - 20:38
- Lokalizacja: Bractwo Kurkowe Strzelców Czarnoprochowych Straży Zamkowej w Czersku
- Moja broń:
Drogi Adamie.
To świetnie, że zająłeś się organizacja zawodów czarnoprochowych z przedstawicielami EGS, w dodatku pod egida Zjednoczenia. To robi wrażenie! Wierzę, że impreza będzie udana, pogoda dopisze z zwycięzcy konkursów z duma prezentować będą zdobyte dyplomy i nagrody.
Odłóżmy to jednak na chwile na bok, chciałbym jeszcze raz wrócić do sprawy związanej z organizacją IV Otwartych Mistrzostw Brackich w Strzelaniu z Broni Czarnoprochowej, mam nadzieję w tym temacie po raz ostatni.
Podobnie jak Ty również uczęszczałem na zajęcia z „kinder sztuby”, czy je ukończyłem i z jakim wynikiem – pozostawmy to ocenie innych. Nie wiem, jak u Ciebie, ale w mojej „szkole” przeważały zajęcia z umiejętności życia w grupie w oparciu o znajomości konwenansu i szacunku dla innych ludzi. Sprawy dotyczące reakcji na urażoną miłość własna przerabialiśmy co najwyżej w kółkach zainteresowań.
Moi wykładowcy dość duży nacisk położyli na konieczność wywiązywania się z podjętych zobowiązań i dotrzymywania danego słowa. Wiemy doskonale, że nie zawsze można wywiązać się z takich zobowiązać, często z przyczyn nie tylko od nas samych zależnych. Czasami „zamiary” przerastają „siły”. W takim przypadku należą się jednak słowa wyjaśnienia, bądź zwykłe „przepraszam” – tak uczono mnie w mojej szkole i tego - jak sadzę - mam prawo oczekiwać od innych.
Z przykrością stwierdzam, że tego w Twoim poscie zabrakło, może dlatego nie przekonuje mnie sucha deklaracja, że „Kociołek nie dał się nikomu zastraszyć, ani przekupić”. Jak było naprawdę – Ty sam wiesz najlepiej. Jedno jest pewne – swoja decyzją nie przyczyniłeś się do kontynuacji imprezy, która z roku na rok skupiała coraz większą rzeszę strzelców czarnoprochowych. A bagatelizując problem (nazywając go „biciem piany”), w pewien sposób zlekceważyłeś wysiłek poprzednich organizatorów Mistrzostw.
To świetnie, że zająłeś się organizacja zawodów czarnoprochowych z przedstawicielami EGS, w dodatku pod egida Zjednoczenia. To robi wrażenie! Wierzę, że impreza będzie udana, pogoda dopisze z zwycięzcy konkursów z duma prezentować będą zdobyte dyplomy i nagrody.
Odłóżmy to jednak na chwile na bok, chciałbym jeszcze raz wrócić do sprawy związanej z organizacją IV Otwartych Mistrzostw Brackich w Strzelaniu z Broni Czarnoprochowej, mam nadzieję w tym temacie po raz ostatni.
Podobnie jak Ty również uczęszczałem na zajęcia z „kinder sztuby”, czy je ukończyłem i z jakim wynikiem – pozostawmy to ocenie innych. Nie wiem, jak u Ciebie, ale w mojej „szkole” przeważały zajęcia z umiejętności życia w grupie w oparciu o znajomości konwenansu i szacunku dla innych ludzi. Sprawy dotyczące reakcji na urażoną miłość własna przerabialiśmy co najwyżej w kółkach zainteresowań.
Moi wykładowcy dość duży nacisk położyli na konieczność wywiązywania się z podjętych zobowiązań i dotrzymywania danego słowa. Wiemy doskonale, że nie zawsze można wywiązać się z takich zobowiązać, często z przyczyn nie tylko od nas samych zależnych. Czasami „zamiary” przerastają „siły”. W takim przypadku należą się jednak słowa wyjaśnienia, bądź zwykłe „przepraszam” – tak uczono mnie w mojej szkole i tego - jak sadzę - mam prawo oczekiwać od innych.
Z przykrością stwierdzam, że tego w Twoim poscie zabrakło, może dlatego nie przekonuje mnie sucha deklaracja, że „Kociołek nie dał się nikomu zastraszyć, ani przekupić”. Jak było naprawdę – Ty sam wiesz najlepiej. Jedno jest pewne – swoja decyzją nie przyczyniłeś się do kontynuacji imprezy, która z roku na rok skupiała coraz większą rzeszę strzelców czarnoprochowych. A bagatelizując problem (nazywając go „biciem piany”), w pewien sposób zlekceważyłeś wysiłek poprzednich organizatorów Mistrzostw.
-
cpt.Nemo
- Stary bywalec
- Posty: 516
- Rejestracja: śr 11.paź.2006 - 19:47
- Lokalizacja: Warszawa
- Moja broń:
Alez Panowie nie mieszajmy dwu roznych systemow walutowychSamuel Hawken pisze: Jedno jest pewne – swoja decyzją nie przyczyniłeś się do kontynuacji imprezy, która z roku na rok skupiała coraz większą rzeszę strzelców czarnoprochowych. A bagatelizując problem (nazywając go „biciem piany”), w pewien sposób zlekceważyłeś wysiłek poprzednich organizatorów Mistrzostw.
Pierwsza impreza Zjednoczenia czyli " 1 Międzynarodowy Otwarty Turniej Strzelecki z Broni Czarnoprochowej Odprzodowej
w Roku Pańskim 2007." nie ma nic do :
"IV Otwartych Brackich Mistrzostw Polski w Strzelaniu z Broni Odprzodowej"
Zostaje tylko kwestia czy Kociolkowi starczy sil na obie imprezy czy tez komus jednak odda przywilej organizowania jednej z nich. Ale to juz Adam sam musi wyjasnic. Zreszta sam napisal : "Nazwa imprezy nie zostanie zmieniona." a to wyraznie oznacza ze Mistrzostwa zostaja mistrzostwami a Turniej turniejem
Chyba ze , w co trudno mi uwierzyc, impreza ma za zadanie udupienie np Brackich Mistrzostw, ale to by nie mialo sensu bo doprowadzilo by do powszechnej pogardy dla Zjednoczenia i bojkotu jego imprez. Nic nie rozumiem, ale moze komus sie uda to wyjasnic ?
Kociołek napisał:
Jakaś nieścisłość w wypowiedzi, czy celowa manipulacja?
Ja chcę brać udział w IV Mistrzostwach... i turniej mi nie przeszkadza, ale tylko pod warunkiem ze nie będzie zamiast mistrzostw
Tak Kapitan ma rację tu trzeba wyjaśnienia:
ja rozumiem to tak Turniej 15-16 września to jest ok., a kiedy i gdzie Mistrzostwa???!!!
Też już nic nie rozumiem, wkońcu ma to być turniej czy mistrzostwa!!!Turniej został zatwierdzony przez Zarząd Zjednoczenia Kurkowych Bractw Strzeleckich Rzeczypospolitej Polski w dniu 2006-12-08 w Niwka – Puszczykowie.
Czujemy się mocno zaszczyceni dostąpieniem tego zaszczytu.
Termin mistrzostw: 15 i 16 września 2007r.
Jakaś nieścisłość w wypowiedzi, czy celowa manipulacja?
Ja chcę brać udział w IV Mistrzostwach... i turniej mi nie przeszkadza, ale tylko pod warunkiem ze nie będzie zamiast mistrzostw
Tak Kapitan ma rację tu trzeba wyjaśnienia:
ja rozumiem to tak Turniej 15-16 września to jest ok., a kiedy i gdzie Mistrzostwa???!!!
-
Magua
- Stary bywalec
- Posty: 621
- Rejestracja: wt 24.paź.2006 - 12:35
- Lokalizacja: środek puszczy
- Moja broń:
Zamieszanie osiągnęło apogeum.
Panowie potrzebna jest prosta i jasna odpowiedź na jedno z trzech pytań:
1.Czy turniej organizowany Przez Kociołka jest równoznaczny z Brackimi Mistrzostwami Polski?
2.Jesli nie, to czy IV Otwarte Brackie Mistrzostwa Polski w Strzelaniu z
Broni Odprzodowej odbędą sie w innym terminie i miejscu?
3. Czy też, może, Brackie Mistrzostwa nie odbędą sie w tym roku w ogóle?
Panowie potrzebna jest prosta i jasna odpowiedź na jedno z trzech pytań:
1.Czy turniej organizowany Przez Kociołka jest równoznaczny z Brackimi Mistrzostwami Polski?
2.Jesli nie, to czy IV Otwarte Brackie Mistrzostwa Polski w Strzelaniu z
Broni Odprzodowej odbędą sie w innym terminie i miejscu?
3. Czy też, może, Brackie Mistrzostwa nie odbędą sie w tym roku w ogóle?
-
cpt.Nemo
- Stary bywalec
- Posty: 516
- Rejestracja: śr 11.paź.2006 - 19:47
- Lokalizacja: Warszawa
- Moja broń:
Oczywiscie ze nie, sam Kociolek o tym gdzies tam pisal.Magua pisze:1.Czy turniej organizowany Przez Kociołka jest równoznaczny z Brackimi Mistrzostwami Polski?
Alez oczywiscie ze sie odbeda, organizuja je chlopaki z Torunia2.Jesli nie, to czy IV Otwarte Brackie Mistrzostwa Polski w Strzelaniu z
Broni Odprzodowej odbędą sie w innym terminie i miejscu?
Bylo juz o tym info na obu forach.
