Remik i Colt SAA.Niuanse z XIX wieku.
-
- Posty: 59
- Rejestracja: śr 15.lis.2017 - 21:05
- Lokalizacja: Warszawa
- Moja broń: Colt SAA i Remik NMA
Re: Remik i Colt SAA.Niuanse z XIX wieku.
W XIX wieku odlewano pocisk ale i też szła masówka dla wojska. Gdzieś czytałem, ze podczas wojny secesyjnej zdaje się, że północ zakupiła w Anglii 3 mln patronów do remika w cynowej folii. Nie sądzę by taką ilość można było zrobić kulolejką. Kolejna sprawa to pociski płaszczowe do elaboracji współczesnej amunicji kal 45 (ACP). Mam płaszczowe i w polimerze. Ten płaszcz to blaszka jak na dawnych kapslach do szklanych butelek na mleko i ołów w środku. Są na pewno osiowe. Kalibruję je z 451 na 450 i jak prosto podniosę kalibrator to pocisk stoi pionowo a przecież czub łukowy. Ręką trudno byłoby tak ustawić. Bez kalibracji czysty bęben je łyka ale jak już osmolony to problem. W USA ponoć już robią kolorowe pociski do naszych rewolwerów. Polimer. Marzy mnie się, że ktoś w Polsce zacznie bić pociski do naszych rewolwerów a odlot to seryjne, powtarzalne patrony. Kasa leży na ulicy a rynek ogromny. Każdy będzie miał wybór. Odlewać czy kupić w sklepie. Kolejna sprawa to rdzeń stalowy w pociskach. Standard w pociskach wojskowych karabinowych i pośrednich w pistoletowych płaszcz i ołów za wyjątkiem 9 mm Makarowa (P-64, P-83, PM-63) Makarow ma (miał) rdzeń stalowy. Wszystko się zmienia. Spłonki typu ,,Bardan" odchodzą do lamusa a wchodzi typ ,, Boxer". Zamykając temat to żadnych prochów nitro. Te proch są robione w ogromnej rozpiętości wytwarzanych ciśnień i temperaturach zapłonu. Wyższa szkoła jazdy nawet przy elaboracji współczesnej amunicji. Broń ma wytrzymać według norm 30-40 % maksymalnego ciśnienia ładunku standardowego przeznaczonego do danego typu broni. Prochy nitro potrafią być 3 razy silniejsze od prochu czarnego. A 300% to grubo poza dopuszczalną skalę to tylko drzazgi z broni polecą.
-
- Bywalec
- Posty: 180
- Rejestracja: wt 26.gru.2006 - 21:54
- Lokalizacja: Siemianowice Slaskie
- Moja broń: liczna
Re: Remik i Colt SAA.Niuanse z XIX wieku.
"czub łukowy",całkowita prawda,tyle ze podpis zazwyczaj się składa pod tekstem
Re: Remik i Colt SAA.Niuanse z XIX wieku.
Bez wątpienia jakiś tam czub.Willie357 pisze: pt 20.kwie.2018 - 09:13 "czub łukowy",całkowita prawda,tyle ze podpis zazwyczaj się składa pod tekstem
40% populacji ma problemy psychiczne, szkoda że ten doktor nie podpisał tego papierka, przynajmniej jeden nie psul by powietrza praowdziwym miłośnikom strzelectwa CP.
Re: Remik i Colt SAA.Niuanse z XIX wieku.
nie ogarniam waszego schematu gnębienia tego człowieka. żebyście chociaż podejmowali polemikę jakiś konkretów technicznych np., ale wy po prostu wyzywacie go od ostatnich. niczym nie różnicie się od gimbusowych trolli, jaki pełno w necie, czujecie się mocni bo dzięki anonimowości nikt was nie oskarży o zniesławienie.
co takiego napisał w swoim ostatnim poście, z czym macie problem? bo jedynie widzę że czepiliście się "czuba". pamiętam takie zachowania z czasów szkoły średniej, gdzie stado baranów nie mających do powiedzenia nic sensownego skupiało się na kpieniu z czegokolwiek.
a może wy mu zazdrościcie, że tak swobodnie podchodzi do pewnych rozwiązań? że niekoszerne pociski powlekane ładuje? no i? są lepiej wykonane bo masowymi, precyzyjnymi metodami przemysłowymi w dużych seriach w przeciwieństwie do nadal bliskich "chałupniczym" metodom wytwarzania używanych w CP kul i pocisków, z których niemal każdy egzemplarz jest inny. są powlekane miedzią bądź polimerem co ułatwia przejście przez przewód lufy i chroni przed truciem się ołowiem przy ładowaniu. i są tańsze. to w jaki sposób oddziałują na przewód lufy, czy inny jest stopień i rodzaj zużycia, trzeba by sprawdzić laboratoryjnie i dopiero wówczas wypowiadać się na ten temat. czy to że wy trzymacie się historycznych wzorów oznacza, że każdy jest do tego zobowiązany?
ja właśnie czekam na przesyłkę maxiballi .45 w polimerze do karabinu. też wyzwiecie mnie od czubów?
nie wiem, naprawdę nie rozumiem waszych reakcji na tego człowieka. i nie trafiają do mnie argumenty, że coś tam kiedyś napisał co było dla was kontrowersyjne. jeśli uważacie, że nie jest normalny (a jaki jest współcześnie standard normalności?), to może zwyczajnie nie odzywajcie się żeby go nie prowokować do dalszych nienormalnych zachowań? bo z waszych komentarzy jedynie wylewa się małostkowa chęć dowalenia. jak chcecie poprawić sobie ego, to może kupcie większą broń, z dłuższą lufą?
co takiego napisał w swoim ostatnim poście, z czym macie problem? bo jedynie widzę że czepiliście się "czuba". pamiętam takie zachowania z czasów szkoły średniej, gdzie stado baranów nie mających do powiedzenia nic sensownego skupiało się na kpieniu z czegokolwiek.
a może wy mu zazdrościcie, że tak swobodnie podchodzi do pewnych rozwiązań? że niekoszerne pociski powlekane ładuje? no i? są lepiej wykonane bo masowymi, precyzyjnymi metodami przemysłowymi w dużych seriach w przeciwieństwie do nadal bliskich "chałupniczym" metodom wytwarzania używanych w CP kul i pocisków, z których niemal każdy egzemplarz jest inny. są powlekane miedzią bądź polimerem co ułatwia przejście przez przewód lufy i chroni przed truciem się ołowiem przy ładowaniu. i są tańsze. to w jaki sposób oddziałują na przewód lufy, czy inny jest stopień i rodzaj zużycia, trzeba by sprawdzić laboratoryjnie i dopiero wówczas wypowiadać się na ten temat. czy to że wy trzymacie się historycznych wzorów oznacza, że każdy jest do tego zobowiązany?
ja właśnie czekam na przesyłkę maxiballi .45 w polimerze do karabinu. też wyzwiecie mnie od czubów?
nie wiem, naprawdę nie rozumiem waszych reakcji na tego człowieka. i nie trafiają do mnie argumenty, że coś tam kiedyś napisał co było dla was kontrowersyjne. jeśli uważacie, że nie jest normalny (a jaki jest współcześnie standard normalności?), to może zwyczajnie nie odzywajcie się żeby go nie prowokować do dalszych nienormalnych zachowań? bo z waszych komentarzy jedynie wylewa się małostkowa chęć dowalenia. jak chcecie poprawić sobie ego, to może kupcie większą broń, z dłuższą lufą?
-
- Bywalec
- Posty: 180
- Rejestracja: wt 26.gru.2006 - 21:54
- Lokalizacja: Siemianowice Slaskie
- Moja broń: liczna
Re: Remik i Colt SAA.Niuanse z XIX wieku.
Sezon wedkarski w pelni,ludzie szukają glizd,odwracają kamienie,zawsze coś wypełznie
-
- VIP
- Posty: 2133
- Rejestracja: pt 14.kwie.2017 - 14:45
- Lokalizacja: Okolice Katowic
- Moja broń: CP i ostry jęzor
Re: Remik i Colt SAA.Niuanse z XIX wieku.
1. Kolego tomtap, dla porządku: koledzy Willie357 i Marek to osoby w żadnym przypadku nie anonimowe - to chodząca historia strzelectwa CP w Polsce. Założyłbym więc że jeżeli goście, którzy i tak odzywają się z rzadka, tu włączyli się w polemikę, to powodem nie jest zwykła chęć dowalenia komuś tam. IMHO jest to raczej irytacja, że temat CP, historycznie zakotwiczony w XVIII-XIX wieku, ktoś w dyletancki temat próbuje zagnoić. To jak tańczenie menueta w dresie i glanach.
2.Tytuł wątku brzmi [...] Niuanse z XIX wieku. Niby gdzie są te niuanse i kto tu pisze nie na temat?
2.Tytuł wątku brzmi [...] Niuanse z XIX wieku. Niby gdzie są te niuanse i kto tu pisze nie na temat?
Re: Remik i Colt SAA.Niuanse z XIX wieku.
Z głupotą się nie polemizuje, czasem się leczy, a ten przypadek jest jak wrzòd, jedyny ratunek to chirurg.żebyście chociaż podejmowali polemikę
Re: Remik i Colt SAA.Niuanse z XIX wieku.
No cóż. Niedługo broń "bezpapierowa" zrobi się nieco bardziej "papierowa". Fakt ten spowoduje, że niniejszy wątek umrze śmiercią naturalną, że tak zażartuję 

Re: Remik i Colt SAA.Niuanse z XIX wieku.
od pewnego czasu popieram koncept wprowadzenia pozwoleń na CP. wykosi to większość głupich i zbędnych tematów/zachowań.Furbolg pisze: pt 20.kwie.2018 - 13:51 No cóż. Niedługo broń "bezpapierowa" zrobi się nieco bardziej "papierowa". Fakt ten spowoduje, że niniejszy wątek umrze śmiercią naturalną, że tak zażartuję![]()
Re: Remik i Colt SAA.Niuanse z XIX wieku.
nie znam tych dwóch kolegów i nie obchodzi mnie jak bardzo są fetyszystami CP. sposób w jaki odnoszą się do innych deprecjonuje ich w moich oczach jako ludzi.Wycior pisze: pt 20.kwie.2018 - 12:44 1. Kolego tomtap, dla porządku: koledzy Willie357 i Marek to osoby w żadnym przypadku nie anonimowe - to chodząca historia strzelectwa CP w Polsce. Założyłbym więc że jeżeli goście, którzy i tak odzywają się z rzadka, tu włączyli się w polemikę, to powodem nie jest zwykła chęć dowalenia komuś tam. IMHO jest to raczej irytacja, że temat CP, historycznie zakotwiczony w XVIII-XIX wieku, ktoś w dyletancki temat próbuje zagnoić. To jak tańczenie menueta w dresie i glanach.
2.Tytuł wątku brzmi [...] Niuanse z XIX wieku. Niby gdzie są te niuanse i kto tu pisze nie na temat?
jeśli będę chciał zatańczyć manueta w glanach to to zrobię i gucio ci do tego. btw to całkiem dobry pomysł na performance.
jesteście nietolerancyjni, to wszystko. a CP to środowisko różnorodnych ludzi, nie tylko takich których pasją jest wierne odtwarzanie dawnych obyczajów. chcesz być szanowany - szanuj odmienność innych.
naprawdę apeluję do was - zastanówcie się w jakim celu tu jesteście.
ja po to by wymieniać doświadczenia, dzielić się rozwiązaniami, informacjami. a nie żeby toczyć dyskusje z socjotechniki kierunkowej zamkniętej grupy społecznej. i powyższy mój post jest ostatnim w takim zakresie tematycznym...
-
- VIP
- Posty: 2133
- Rejestracja: pt 14.kwie.2017 - 14:45
- Lokalizacja: Okolice Katowic
- Moja broń: CP i ostry jęzor
Re: Remik i Colt SAA.Niuanse z XIX wieku.
Jak wchodzę do meczetu to zdejmuję obuwie, bo taka jest tam tradycja a ja jestem nowy. Nie próbuję się także zamaszyście żegnać po to aby sprawdzić jak bardzo starzy bywalcy tego przybytku są tolerancyjni. Jeżeli mi to nie pasuje to nie idę do meczetu tylko do katedry. Kultura polega nie tylko na tolerancji wobec innych ale także na zrozumieniu i zaakceptowaniu specyfiki obszarów które próbuje się zadeptać własnym nieokiełznanym ego, domagając się przy tym tolerancji dla siebie.
Żeby zrobić performance tańcząc menueta w glanach nie wystarczy mieć dres i glany. Potrzebna jest jeszcze rzetelna wiedza i umiejętności. Bez tego będzie to błazenada. Potem można potępiać nietolerancję ludzi biegłych w historii tańca, którzy performera obwołają pajacem i dyletantem.
-
- Bywalec
- Posty: 180
- Rejestracja: wt 26.gru.2006 - 21:54
- Lokalizacja: Siemianowice Slaskie
- Moja broń: liczna
Re: Remik i Colt SAA.Niuanse z XIX wieku.
Tia,maxiball malowany proszkowo,zaiste cenne dosiadczenie strzeleckie.Doskonałe jako broń psychologiczna.Podpuszcze Tomka aby opowiedział o tym na Mistrzostwach Swiata.Konkurencja dostanie takich drgawek ze smiechu,ze nie bedzie w stanie wziac karabinow do ręki.
- RedGuy
- Stary bywalec
- Posty: 655
- Rejestracja: pn 14.sie.2017 - 21:40
- Lokalizacja: Kamieńsk
- Moja broń:
Re: Remik i Colt SAA.Niuanse z XIX wieku.
Rzeczywiście zaczyna robić się nieprzyjemnie. Jeśli koleś łamie prawo czy regulamin forum moderator powinien przywalić bana i wykasować temat. Jeśli nic takiego niema miejsca, a ktoś się z wpisem nie zgadza niech to będzie pojedynek na argumenty a nie wpisy typu "czubek", "wrzód"... Rozumiem że dla części forumowiczów tego typu tematy to profanacja a autora należy jak najszybciej przydepnąć by nie skakał, ale jest wiele osób które nie podchodzą do historii CP z chorobliwą dokładnością i może ciekawi ich temat o konwersji wstecznej czy używania dziwacznych pocisków. Może zamiast deptać robala "bo tak ma być" spróbujcie pokonać go siłą argumentów?
-
- Bywalec
- Posty: 180
- Rejestracja: wt 26.gru.2006 - 21:54
- Lokalizacja: Siemianowice Slaskie
- Moja broń: liczna
Re: Remik i Colt SAA.Niuanse z XIX wieku.
Resocjalizacja ma szanse powodzenia tylko w niektorych przypadkach..Ostatnio podjeto dzialania majace na celu wyleczenie pozornie beznadziejnego przypadku Sharps z picatinna i Vortexem Strike Fire.Zrozumial ciezar grzechu,wyraził skruchę,zamowił diopter od Lee Shavera.Sa jednak przypadki ktore nie rokuja i rokowac nie bedą,niestety liczne.
Re: Remik i Colt SAA.Niuanse z XIX wieku.
dziękuję za głos rozsądku. obawiam się jednakże, iż to nie ta grupa docelowa niestety, do nich nie dotrzesz z żadną treścią.RedGuy pisze: pt 20.kwie.2018 - 17:51 Rzeczywiście zaczyna robić się nieprzyjemnie. Jeśli koleś łamie prawo czy regulamin forum moderator powinien przywalić bana i wykasować temat. Jeśli nic takiego niema miejsca, a ktoś się z wpisem nie zgadza niech to będzie pojedynek na argumenty a nie wpisy typu "czubek", "wrzód"... Rozumiem że dla części forumowiczów tego typu tematy to profanacja a autora należy jak najszybciej przydepnąć by nie skakał, ale jest wiele osób które nie podchodzą do historii CP z chorobliwą dokładnością i może ciekawi ich temat o konwersji wstecznej czy używania dziwacznych pocisków. Może zamiast deptać robala "bo tak ma być" spróbujcie pokonać go siłą argumentów?