Lorenz - wszystko co warto wiedzieć
Re: Lorenz - wszystko co warto wiedzieć
Tak, ekspansywny pocisk Podewilsa-Lorenza lepiej wypełniał zadania stawiane przez zasadę Minie niż oryginał. Gruby fartuch wgłębienia dennego zapewniał doszczelnienie w lufie a także brak dalszego odszktałcania tego fartucha przez gazy wylotowe zaraz po jej opuszczeniu, co było bolączką pocisków francuskich typu mnie. Może to też zasługa lufy progresywnej gdzie pocisk bardziej się rozprężał lub rozszerzał przez kompresję i był nadkalibrowy po wlocie w ostatnią część lufy, bardziej zwężoną.
Jednak tak jak pisali współcześni w tym artykule przytoczonym przez Wyciora pocisk Podewilsa-Lorenza zyskiwał przewagę nad pociskiem Lorenza dopiero przy większych odległościach, chyba ponad 300 m.
Dla nas to nie ma aż tak wielkiego znaczenia jaki pocisk wybierzemy do replik kb. Lorenza byle nie był to miniak old style. Zresztą Balazs w sym kolejnym arcie o tym karabinie pokazuje jak przerobił minie z kokili Lymana na zbliżony do tego pocisku Podewilsa-Lorenza i sugeruje, że Pedersoli zrobi na tej podstawie nową kokile do tego karabinu.
Jednak tak jak pisali współcześni w tym artykule przytoczonym przez Wyciora pocisk Podewilsa-Lorenza zyskiwał przewagę nad pociskiem Lorenza dopiero przy większych odległościach, chyba ponad 300 m.
Dla nas to nie ma aż tak wielkiego znaczenia jaki pocisk wybierzemy do replik kb. Lorenza byle nie był to miniak old style. Zresztą Balazs w sym kolejnym arcie o tym karabinie pokazuje jak przerobił minie z kokili Lymana na zbliżony do tego pocisku Podewilsa-Lorenza i sugeruje, że Pedersoli zrobi na tej podstawie nową kokile do tego karabinu.
Re: Lorenz - wszystko co warto wiedzieć
"[...] w wykładzie inauguracyjnym w październiku 1801 r. Hegel przedstawiał astronomom wypracowany przez siebie dowód, iż między Marsem a Jowiszem nie może istnieć żaden obiekt planetopodobny. Dowód ten [...] miał tę wadę, iż jego zasadnicza teza była fałszywa już w momencie dowodzenia, gdyż 1 stycznia 1801 r. G. Piazzi odkrył pierwszą planetoidę Ceres właśnie w tych rejonach przestrzeni, w których według spekulacji Hegla istnienie planetoid było wykluczone.". Na wieść o tym odkryciu Hegel miał powiedzieć, że... skoro fakty przeczą teorii, to tym gorzej dla faktów. Wyrażając to[12] językiem literata: "Słowo ma przewagę nad światem i, trawestując znane powiedzenie Hegla, można by powiedzieć, że – w rozumieniu Polaka – jeśli świat nie zgadza się ze słowem, tym gorzej dla świata.
-
- Posty: 1
- Rejestracja: śr 19.gru.2018 - 20:10
- Moja broń: brak
Re: Lorenz - wszystko co warto wiedzieć
Witam kolegów.
Chciałbym przedstawić takowe "cudo" i zasiegnąć opiniii. Nigdy takiego nie spotkałem.Słabe zdjecia. Mogę zostać posiadaczem za 2600 zł. Problem w tym, że potrzebuje Lorenza do rekonstrukcji i musiałbym go przerobić na bojowy. Kolekcjonerem nie jestem, a i w zawodach strzelam rzadko. Jak widać brakuje wycioru, jego tulejki, muszki i szczerbinki no i samo odrestaurowanie. Dziwny jest także dla mnie ten dodatkowy otwór w płycie zamka, młotek kurka mocno przesuniety w stosunku do kominka i inna sruba kurka od tych w oryginałach (moze od innego modelu ?). Czy ktoś moze powiedzieć o jakich kosztach mówimy? Może jednak poczekać i kupić coś innego ? Pozdrawiam





Chciałbym przedstawić takowe "cudo" i zasiegnąć opiniii. Nigdy takiego nie spotkałem.Słabe zdjecia. Mogę zostać posiadaczem za 2600 zł. Problem w tym, że potrzebuje Lorenza do rekonstrukcji i musiałbym go przerobić na bojowy. Kolekcjonerem nie jestem, a i w zawodach strzelam rzadko. Jak widać brakuje wycioru, jego tulejki, muszki i szczerbinki no i samo odrestaurowanie. Dziwny jest także dla mnie ten dodatkowy otwór w płycie zamka, młotek kurka mocno przesuniety w stosunku do kominka i inna sruba kurka od tych w oryginałach (moze od innego modelu ?). Czy ktoś moze powiedzieć o jakich kosztach mówimy? Może jednak poczekać i kupić coś innego ? Pozdrawiam





Re: Lorenz - wszystko co warto wiedzieć
To są resztki lorenza jegierskiego z 1854. Ten model nie miał pobojczyka pod lufą. Ktoś w epoce przerobil na broń mysliwską. Brak celownika, muszki, trzpienia na bagnet.
Re: Lorenz - wszystko co warto wiedzieć
To DornStutzen M1854
Diopter do polowania to słaby pomysł.
Diopter do polowania to słaby pomysł.
Re: Lorenz - wszystko co warto wiedzieć
A co do zakupu, na odległość bym nie kupił.
Re: Lorenz - wszystko co warto wiedzieć
A tu taka ciekawostka - amerykanie sprzedają prawie oryginalną amunicję do lorenza jako trzeciego karabinu Wojny Secesyjnej
https://www.papercartridges.com/lorenz. ... ZCVS85qPw4
https://www.papercartridges.com/lorenz. ... ZCVS85qPw4
-
- Posty: 53
- Rejestracja: pn 24.gru.2018 - 14:11
- Moja broń: brak
Re: Lorenz - wszystko co warto wiedzieć
to jest tylko jeden facet a nie amerykanie
sprzedaje nie tylko do lorenza
https://www.papercartridges.com/
napisał fajny artykuł o amunicji do Enfielda :
https://nebula.wsimg.com/a1ee6168412239 ... oworigin=1

sprzedaje nie tylko do lorenza
https://www.papercartridges.com/
napisał fajny artykuł o amunicji do Enfielda :
https://nebula.wsimg.com/a1ee6168412239 ... oworigin=1
-
- VIP
- Posty: 2133
- Rejestracja: pt 14.kwie.2017 - 14:45
- Lokalizacja: Okolice Katowic
- Moja broń: CP i ostry jęzor
Re: Lorenz - wszystko co warto wiedzieć
Artykuł rzeczywiście super interesujący, treściwy i naszpikowany faktami - dla właścicieli karabinów wojskowych lektura obowiązkowa. Wynikają z niego m. in. następujące wnioski:
1. Dużo lepiej czytać oryginalną literaturę z epoki niż wiele współczesnych publikacji, których autorzy nałogowo od siebie odpisują.
2. Znajomość teorii jest bezspornie przydatna ale mimo to nie zawadzi robić eksperymentów z teorią sprzecznych i pozornie bezsensownych.
Jako osobnik z natury złośliwy nie mogę się jednak powstrzymać od wrzucenia do kadzi z miodem łyżki dziegciu. Szkoda że autor nie poświęcił nieco uwagi Europie kontynentalnej. Może poskromiłby swój anglo-enfieldocentryzm i nie wygłupił się określając Wojnę Secesyjną jako "only major war of the muzzleloading rifle-musket era" (a taka np. wojna sardyńska - m.in. z Lorenzem?). Autor sugeruje też że brytyjski pocisk .550 był najbardziej podatnym na ekspansję w epoce "karabinów odprzodowych". Ten zaszczyt należy się raczej francuskim Balle Mle 1857 i Mle 1863, które obchodziły się bez wkładki a szeroki zakres ekspansji osiągnięto celowym ukształtowaniem wnęki dennej (solidna, naukowa robota żabojadów).
1. Dużo lepiej czytać oryginalną literaturę z epoki niż wiele współczesnych publikacji, których autorzy nałogowo od siebie odpisują.
2. Znajomość teorii jest bezspornie przydatna ale mimo to nie zawadzi robić eksperymentów z teorią sprzecznych i pozornie bezsensownych.
Jako osobnik z natury złośliwy nie mogę się jednak powstrzymać od wrzucenia do kadzi z miodem łyżki dziegciu. Szkoda że autor nie poświęcił nieco uwagi Europie kontynentalnej. Może poskromiłby swój anglo-enfieldocentryzm i nie wygłupił się określając Wojnę Secesyjną jako "only major war of the muzzleloading rifle-musket era" (a taka np. wojna sardyńska - m.in. z Lorenzem?). Autor sugeruje też że brytyjski pocisk .550 był najbardziej podatnym na ekspansję w epoce "karabinów odprzodowych". Ten zaszczyt należy się raczej francuskim Balle Mle 1857 i Mle 1863, które obchodziły się bez wkładki a szeroki zakres ekspansji osiągnięto celowym ukształtowaniem wnęki dennej (solidna, naukowa robota żabojadów).
-
- Posty: 53
- Rejestracja: pn 24.gru.2018 - 14:11
- Moja broń: brak
Re: Lorenz - wszystko co warto wiedzieć
większość oryginalnych pozycji na których opiera się autor jest dostępna za darmo
trzeba tylko wygóglować i ściągnąć np. https://archive.org/details/handbookforhyie00buskgoog
w temacie "enfieldów" większość autorów opiera się na książce Roads-a, "The British Soldiers Firearms 1850-1864"
https://www.abebooks.co.uk/book-search/ ... roads-c-h/
moim zdaniem warto ją mieć
trzeba tylko wygóglować i ściągnąć np. https://archive.org/details/handbookforhyie00buskgoog
w temacie "enfieldów" większość autorów opiera się na książce Roads-a, "The British Soldiers Firearms 1850-1864"
https://www.abebooks.co.uk/book-search/ ... roads-c-h/
moim zdaniem warto ją mieć
-
- VIP
- Posty: 2133
- Rejestracja: pt 14.kwie.2017 - 14:45
- Lokalizacja: Okolice Katowic
- Moja broń: CP i ostry jęzor
Re: Lorenz - wszystko co warto wiedzieć
I radzę ściągać szybko bo "przyjazna" polityka Google polega na stopniowym wycofywaniu najlepszych skanów z obszaru "free download" i emitowaniu w zamian drogich reprintów. Często dany tytuł występuje w kilku wydaniach - warto pobrać wszystkie i porównać jakość. Dotyczy to przede wszystkim ilustracji, zwłaszcza jeżeli są zebrane jako wkładka na końcu tomu. Google wprawdzie chełpi się swymi zasługami dla zachowania starej literatury, ale z reguły skanuje książki bardzo niechlujnie. Może być w tym nawet komercyjny cel, ponieważ płatne reprinty są zeskanowane dużo lepiej.
Re: Lorenz - wszystko co warto wiedzieć
Tak mi się przypomniałoWycior pisze: czw 08.mar.2018 - 17:57 Z denkiem pewnie masz rację ale szukam wytłumaczenia dlaczego Austriacy nie uznali za potrzebne zmodyfikować celowników po zmianie amunicji. Tak sobie spekuluję, bo obydwa pociski były nadźwiękowe, przynajmniej na pierwszych .....stu metrach trajektorii. V0 było zapewne podobne. W obszarze nadźwiękowym wpływ oporu tarcia wyraźnie maleje w porównaniu z oporem czołowym, tzn. w tym przypadku falowym. Mogło być tak że na praktycznych odległościach strzelania wpływ różnic BC nie był tak duży aby powodować godne uwagi (z wojskowego punktu widzenia) rozbieżności toru lotu.
. Armia Cesarsko-Królewska planowała jedynie zmodyfikować pocisk, więc pocisk Poderwils został wykonany zgodnie z parametrami pocisku Lorenz o wadze 399,5 ziaren (27,96 g) i średnicy 13,7 mm. Było to konieczne, aby trajektoria lotu pocisku nie uległa zmianie, tj. Nie było potrzeby zmiany przyrządów celowniczych i sposobu celowania. Cylindryczna wnęka na dnie pocisku miała 5,53 mm średnicy i 4,96 mm głębokości.