Nie sądzę jednak, żeby aż Interpol zainteresował się tą sprawą.
Obudzcie się ludzie, to nie ma nic wspólnego z remkiem, o każdej broni kupionej w niemczech właśńie Interpol powiadamia nasze komendy a w sumie to K.Główną a one po przetłumaczeniu wszyskiego przesyłają to do komend miejskich czy powiatowych, nawet powiadomienia o Navy kupionch z eguna.
Co sobie wyobrażacie że skrupulatni Niemcy pozwolą sobie zapomnieć !!!
U nich rewolwery wymagają stosownych zezwoleń, do Polski prześlą ale jednocześnie powiadomią że przesłali stosowny organ.
George, nie kpij bo nie pisze tego bezpodstawnie, gdybym nie posiadał wiedzy na temat obowiązujących procedur, to bym o tym nie pisał.
Podejście policji jest tu najmniej ważne, nie mają nic do gadania, to prokurator wydaje polecenia o rozpoczęciu sprawy o posiadanie broni bez wymaganego zezwolenia art. 263 § 2 KK.
A polecenie wydaje właśnie na podstawie powiadomienia, że ten a ten kupił taką a taka broń, od Niemca, który wyrejastrowując ją powiadamia starostwo kto ją kupił a ono przez interpol przesyła to do Polski.
Nie życzę nikomu zabawy w udowadninie że nie jest wielbłądem, ale wiem że kilku z nas to czeka.