Solidność otwartej ramy
Solidność otwartej ramy
Na czym właściwie trzyma się lufa w takich Coltach z otwartą ramą? Na wsporniku pobojczyka? Dla mnie to wygląda bardzo krucho, jak przednia szyba w kabriolecie. Remingtony wydają się solidniejsze. Czy taki Colt nie łapie luzów na mocowaniu lufy?
Re: Solidność otwartej ramy
lufa założona jest na oś i dociśnięta klinem, na dole opiera się o szkielet, ustalona jest dwoma kołkami. Solidniejsze to jest niż mogło by się wydawać. Luzy nie pojawiają się.
Re: Solidność otwartej ramy
Oś bębna jest dużo grubsza niż w remingtonie. Lufa ryglowana jest klinem na końcu tej osi. Dolna płaszczyzna styku lufy ze szkieletem służy tylko do stabilizacji. Jak pisał .44 jest to dużo solidniejsze niż się wydaje. Upadek z 1m raczej tego nie zniszczy.
-
- VIP
- Posty: 2133
- Rejestracja: pt 14.kwie.2017 - 14:45
- Lokalizacja: Okolice Katowic
- Moja broń: CP i ostry jęzor
Re: Solidność otwartej ramy
Colt Walker - pukawka potężniejsza od Remingtona, też miał otwartą ramę i się nie rozpadał (co najwyżej od nadmiernej naważki pękał bęben). Ten koncept jednak się sprawdził. Tutaj poglądowy filmik, ilustrujący funkcjonowanie takiej konstrukcji:
https://www.youtube.com/watch?v=yAmlxv34FVA
https://www.youtube.com/watch?v=yAmlxv34FVA
Re: Solidność otwartej ramy
Kilkaset tysięcy wyprodukowanych egzemplarzy z czego część do dzisiaj działa. Nie ma czego się obawiać.
- Leszek.sz.
- Bywalec
- Posty: 102
- Rejestracja: wt 07.cze.2016 - 19:07
- Lokalizacja: Poznań
- Moja broń:
Re: Solidność otwartej ramy
Kiedyś działało i dziś też działa.