Norinco 1911A1 45 ACP
- Matlak
- VIP
- Posty: 1079
- Rejestracja: sob 28.lip.2012 - 14:04
- Lokalizacja: Pojezierze Drawskie
- Moja broń: brak
Re: Norinco 1911A1 45 ACP
A propos amunicji łusek itp. Ciekawe czy w u nas w Polszy da się tego federala kupić
- Bready
- Stary bywalec
- Posty: 1430
- Rejestracja: czw 23.lut.2012 - 02:03
- Lokalizacja: Dupont, PA, USA
- Moja broń: Duzo ,dawno nie liczylem ;)
Re: Norinco 1911A1 45 ACP
Napewno da sie kupic pociski .451 XTP lub nawet JHP.
Re: Norinco 1911A1 45 ACP
Może by kolega kiedyś pokazał jak wygląda tarcza na 25 m z tego sprzętu
- Bready
- Stary bywalec
- Posty: 1430
- Rejestracja: czw 23.lut.2012 - 02:03
- Lokalizacja: Dupont, PA, USA
- Moja broń: Duzo ,dawno nie liczylem ;)
Re: Norinco 1911A1 45 ACP
Jaka jest szerokosc pierscieni na tej tarczy ? 1 cal?
- Matlak
- VIP
- Posty: 1079
- Rejestracja: sob 28.lip.2012 - 14:04
- Lokalizacja: Pojezierze Drawskie
- Moja broń: brak
Re: Norinco 1911A1 45 ACP
Dziesiątka ma dwa cale. Ale już mówię że to nie jest jeszcze elaboracja dobrana, pierwsze 50 pestek zasypałem wg tabeli z naważką "zalecaną", nie szukałem jeszcze "golden load" ani pocisku złotego tak sobie sypnąłem żeby sprawdzić czy działa a poza tym kiepsko strzelam z pistoletu na więcej niż 15m
Tutaj tarcza na 15m, jak na wojskowe standardy to bdb MON z pistoletu strzela strzelanie szkolne nr1 na 15m do popiersia żołnierza
Tutaj tarcza na 15m, jak na wojskowe standardy to bdb MON z pistoletu strzela strzelanie szkolne nr1 na 15m do popiersia żołnierza
- Bready
- Stary bywalec
- Posty: 1430
- Rejestracja: czw 23.lut.2012 - 02:03
- Lokalizacja: Dupont, PA, USA
- Moja broń: Duzo ,dawno nie liczylem ;)
Re: Norinco 1911A1 45 ACP
Jak na pistolet mysle ze nie zle.
Juz dosc dawno stwierdzilem ze rewolwery ,niezaleznie czy CP ,czy na scalona sa znacznie celniejsze.
Co do dobierania nawazki raczej jestem sceptykiem dla amunicji do postoletu samopowtarzalnego ,natomiast dobierajac pocisk mozna wiele poprawic.
MI z M1911A1 najlepiej lataja Hornady 230gr XTP ,problem w tym ze sa drogie.
P.S.
Za moich czasow w MON z pistoletu strzelalo sie z P64 na 25m a z TT ktora niektorzy jeszcze wtedy mieli na stanie na 50m.
Widac standarty ida w dol.
Juz dosc dawno stwierdzilem ze rewolwery ,niezaleznie czy CP ,czy na scalona sa znacznie celniejsze.
Co do dobierania nawazki raczej jestem sceptykiem dla amunicji do postoletu samopowtarzalnego ,natomiast dobierajac pocisk mozna wiele poprawic.
MI z M1911A1 najlepiej lataja Hornady 230gr XTP ,problem w tym ze sa drogie.
P.S.
Za moich czasow w MON z pistoletu strzelalo sie z P64 na 25m a z TT ktora niektorzy jeszcze wtedy mieli na stanie na 50m.
Widac standarty ida w dol.
- Matlak
- VIP
- Posty: 1079
- Rejestracja: sob 28.lip.2012 - 14:04
- Lokalizacja: Pojezierze Drawskie
- Moja broń: brak
Re: Norinco 1911A1 45 ACP
W tym roku się chyba zmienił dystans z 25 na 15m. I zwykle strzelany z P-83. Rzadziej z WISTa który w moim odczuciu nie jest pistoletem górnych lotów. O wiele lepiej się strzela z tego starego makarona. WIST miał gonić światową czołówkę i goni dalej, myślę że już nie dogoni.
Co do naważek to testowałem z CZ 75 B, i były różnice dość znaczne w skupieniu. Ale teraz to mi się nie chce kombinować. W ogóle ten gówniany proch co kupiłem, do gładkiej lufy, muszę odmierzać miarką ręcznie także jakieś zabawy w naważki aptekarskie nie mają sensu. Pierwsze strzelanie zrobiłem na naważce 4,0 gr Lovex D013, i był to dość tłusty nabój, wg tabli jako zalecany nasyp. Sprężyny jak w kamazie, miałem ze 3 fajki, po fajce z takimi sprężynami łuska na śmietnik, zniszczona. Wkurzyłem się na te sprężyny, odciąłem z każdej po pół zwoju z tego co pamięta. Albo po zwoju. I się pistolet ucywilizował. Spust trochę zelżał, zrzutu magazynka nie trzeba już dusić dwiema rękami. Zrobiłem naważkę lekką około 3,6-3,7 graina sypaną z miarki. Miałem tylko 14 nabojów dzisiaj gdyby się miało okazać że nie przeładowuje. No i się okazało że przeładowuje. Łuski praktycznie nie są okopcone. Także zostanę przy tym.
3 szybkie strzały 25 metrów https://www.youtube.com/watch?v=gE7Y30JDd1w
Co do naważek to testowałem z CZ 75 B, i były różnice dość znaczne w skupieniu. Ale teraz to mi się nie chce kombinować. W ogóle ten gówniany proch co kupiłem, do gładkiej lufy, muszę odmierzać miarką ręcznie także jakieś zabawy w naważki aptekarskie nie mają sensu. Pierwsze strzelanie zrobiłem na naważce 4,0 gr Lovex D013, i był to dość tłusty nabój, wg tabli jako zalecany nasyp. Sprężyny jak w kamazie, miałem ze 3 fajki, po fajce z takimi sprężynami łuska na śmietnik, zniszczona. Wkurzyłem się na te sprężyny, odciąłem z każdej po pół zwoju z tego co pamięta. Albo po zwoju. I się pistolet ucywilizował. Spust trochę zelżał, zrzutu magazynka nie trzeba już dusić dwiema rękami. Zrobiłem naważkę lekką około 3,6-3,7 graina sypaną z miarki. Miałem tylko 14 nabojów dzisiaj gdyby się miało okazać że nie przeładowuje. No i się okazało że przeładowuje. Łuski praktycznie nie są okopcone. Także zostanę przy tym.
3 szybkie strzały 25 metrów https://www.youtube.com/watch?v=gE7Y30JDd1w
- Bready
- Stary bywalec
- Posty: 1430
- Rejestracja: czw 23.lut.2012 - 02:03
- Lokalizacja: Dupont, PA, USA
- Moja broń: Duzo ,dawno nie liczylem ;)
Re: Norinco 1911A1 45 ACP
Na "fajki" to polerka ,a nawet podpilowanie wslizgu i .....albo slabsza sprezyna ,ale taka aby pewnie zamknela zamek ,albo wieksza nawazka ,tak aby zamek byl za kazdym strzalem odrzucany do konca.
Mi sie nigdy fajka w M1911 nie zdarzyla ,ale ja laduje wedlug QL pod fioletowe bo tak lubie
Mi sie nigdy fajka w M1911 nie zdarzyla ,ale ja laduje wedlug QL pod fioletowe bo tak lubie
- Matlak
- VIP
- Posty: 1079
- Rejestracja: sob 28.lip.2012 - 14:04
- Lokalizacja: Pojezierze Drawskie
- Moja broń: brak
Re: Norinco 1911A1 45 ACP
Ze wślizgiem i komorą nie ma problemu, gotowe pestki wpadają elegancko. Miałem pewnie kilka niedoważonych ładunków a sprężyna strasznie twarda. Tak jak wyżej pisałem uciąłem każdej sprężynie po zwoju, naważkę zmniejszyłem o 20% i nie dzieje się nic złego wszystko płynnie pracuje Kupię sobie niebawem na Brownellsie ze 3 różne sprężyny powrotne, lekką, średnią i standardową.
- Bready
- Stary bywalec
- Posty: 1430
- Rejestracja: czw 23.lut.2012 - 02:03
- Lokalizacja: Dupont, PA, USA
- Moja broń: Duzo ,dawno nie liczylem ;)
Re: Norinco 1911A1 45 ACP
To poogladaj je po przeladowaniu ,czy nie maja zadziorow i sladow uderzen na pocisku.
Na plaszczowych to jakos wyglada ,ale na olowiakach robia sie wgniecenia w momencie gdy naboj zabrany z magazynka uderza w gorna krawedz rampy ,tam gdzie sie konczy rampa ramy ,a zaczyna wslizg.
Drugie newralgiczne miejsce ,jezeli wslizg nie jest wyprofilowany po luku w miejscu gdzie przechodzi w komore nabojowa pocisk wpadajac do komory uderza o jej przeciwlegla scianke.
Tak ma to wygladac :
- Matlak
- VIP
- Posty: 1079
- Rejestracja: sob 28.lip.2012 - 14:04
- Lokalizacja: Pojezierze Drawskie
- Moja broń: brak
Re: Norinco 1911A1 45 ACP
Tak to u mnie wygląda.
Weź mi powiedz jak powinno wyglądać spasowanie lufa-łożysko-zamek bo u mnie tak to wygląda. Jakiś tam luz musi być żeby się odryglował. Ale myślę że nie na połączeniu bushing-zamek
https://www.youtube.com/watch?v=8bm4PoT ... e=youtu.be
No to skoro już zacząłem rozbijać na atomy to przejdźmy dalej.
Pasowanie lufy do suwadła/zamka
Luz zaryglowanego zamka
https://www.youtube.com/edit?o=U&video_id=GowGXGWfSB8
Luz zamek-szkielet.
https://www.youtube.com/edit?o=U&video_id=06zl1Cw5Zo4
Weź mi powiedz jak powinno wyglądać spasowanie lufa-łożysko-zamek bo u mnie tak to wygląda. Jakiś tam luz musi być żeby się odryglował. Ale myślę że nie na połączeniu bushing-zamek
https://www.youtube.com/watch?v=8bm4PoT ... e=youtu.be
No to skoro już zacząłem rozbijać na atomy to przejdźmy dalej.
Pasowanie lufy do suwadła/zamka
Luz zaryglowanego zamka
https://www.youtube.com/edit?o=U&video_id=GowGXGWfSB8
Luz zamek-szkielet.
https://www.youtube.com/edit?o=U&video_id=06zl1Cw5Zo4
- Matlak
- VIP
- Posty: 1079
- Rejestracja: sob 28.lip.2012 - 14:04
- Lokalizacja: Pojezierze Drawskie
- Moja broń: brak
Re: Norinco 1911A1 45 ACP
Luz łożysko-zamek wynosi około 0,5mm a lufa-łożysko 0,16mm. Myślę że łożysko powinno w lufie siedzieć na zero a między lufą a łożyskiem powinno być z 5 do 10 setnych mm luzu. Pomijając to co się dzieje między zamkiem a szkieletem