Hawken Investarm
Hawken Investarm
Czy do Hawkena Investarm będzie pasować lufa od Ardesy? Wiem, że inne kalibry (ale z Investarmu) pasują, ale to jednak inna firma. Chciałbym zafundować sobie lufę z gwintem 1:20. Czy ma to w ogóle sens w tym przypadku?
- Szaddam
- Bywalec
- Posty: 465
- Rejestracja: ndz 24.kwie.2016 - 17:06
- Lokalizacja: Będzin
- Moja broń: .44, .45, .55
Re: Hawken Investarm
A gdzie znalazłeś lufę 1:20 z Investarmu?
Jak masz H z Ardesy skontaktuj się z Saguaro, oni mieli lufy do H z gwintem 1:20. Te powinny pasować.
Jak masz H z Ardesy skontaktuj się z Saguaro, oni mieli lufy do H z gwintem 1:20. Te powinny pasować.
Re: Hawken Investarm
Toć napisałem, że chcę lufę od Adresy wymiennie do karabinu od Investarmu.
- Szaddam
- Bywalec
- Posty: 465
- Rejestracja: ndz 24.kwie.2016 - 17:06
- Lokalizacja: Będzin
- Moja broń: .44, .45, .55
Re: Hawken Investarm
Faktycznie! Pokręciło mi się, zrzućmy to efekt wczesnej godziny 
Investarm ma inny kształt brandki, to i też kształtu wycięcia w zamku. Różne też jest mocowanie warkocza.
Bardzo wątpię czy podeszłyby lufa innego producenta.

Investarm ma inny kształt brandki, to i też kształtu wycięcia w zamku. Różne też jest mocowanie warkocza.
Bardzo wątpię czy podeszłyby lufa innego producenta.
Re: Hawken Investarm
Tak też myślałem :/. A warto pchać się w gwint 1:20 w takich "widełkach" cenowych?
- Szaddam
- Bywalec
- Posty: 465
- Rejestracja: ndz 24.kwie.2016 - 17:06
- Lokalizacja: Będzin
- Moja broń: .44, .45, .55
Re: Hawken Investarm
Nie znam nikogo kto miałby taki gwint w tak słabym sprzęcie jak Investarm czy Ardesa. Są to karabinki do rekreacji i strzelania kulą na łatce.
Sam mam Inv. w wersji Great Plain, z gwintem 1:48 i moje doświadczenia z pociskami są rozczarowujące. Z kuli coś tam da się ustrzelić, pociski (nawet te krótkie) latają jak chcą.
Do strzelania tarczowego potrzebne są inne sprzęty, np. Gibs.
Sam mam Inv. w wersji Great Plain, z gwintem 1:48 i moje doświadczenia z pociskami są rozczarowujące. Z kuli coś tam da się ustrzelić, pociski (nawet te krótkie) latają jak chcą.
Do strzelania tarczowego potrzebne są inne sprzęty, np. Gibs.
Re: Hawken Investarm
Były stare Ardesy wyczynówki.
Jakoś w zimie na rudym ktoś sprzedawał Hawkena Ardesy z gwintem Henrego 1:20
Nawet jest temat na naszym:
viewtopic.php?t=137
Robili też kiedyś karabin Rigby wizualnie podobny do Gibbsa- temat na rudym.
To tak odnośnie "słabości" sprzętu Ardesy- słaba jest teraz. Miała dobre dni a stara produkcja się trafia. Z resztą ciągle robią tzw. Challengera- to taka budżetówka na średnie dystanse (chyba 1:32 ? )
Jakoś w zimie na rudym ktoś sprzedawał Hawkena Ardesy z gwintem Henrego 1:20
Nawet jest temat na naszym:
viewtopic.php?t=137
Robili też kiedyś karabin Rigby wizualnie podobny do Gibbsa- temat na rudym.
To tak odnośnie "słabości" sprzętu Ardesy- słaba jest teraz. Miała dobre dni a stara produkcja się trafia. Z resztą ciągle robią tzw. Challengera- to taka budżetówka na średnie dystanse (chyba 1:32 ? )
- Szaddam
- Bywalec
- Posty: 465
- Rejestracja: ndz 24.kwie.2016 - 17:06
- Lokalizacja: Będzin
- Moja broń: .44, .45, .55
Re: Hawken Investarm
Stare Investarmy też były lepsze! A dziś porządnie wysuszyć drewna na osadę nie umieją.
W styczniu nabyłem ich Great Plaina, a już w kwietniu zauważyłem pęknięcie. I od tego czasu męczę się z Hege (tam kupiłem) żeby ten temat jakoś załatwić. Ponoć Investarm w ogóle nie poczuwa się do niczego, nawet na maile nie odpowiadają.
W styczniu nabyłem ich Great Plaina, a już w kwietniu zauważyłem pęknięcie. I od tego czasu męczę się z Hege (tam kupiłem) żeby ten temat jakoś załatwić. Ponoć Investarm w ogóle nie poczuwa się do niczego, nawet na maile nie odpowiadają.