Odbijanie kurka po strzale - Navy 1861- Uberti 2015
- nerokpl
- Bywalec
- Posty: 275
- Rejestracja: pt 10.mar.2017 - 06:53
- Lokalizacja: Piaseczno
- Moja broń: nie mieści się już w opisie
Odbijanie kurka po strzale - Navy 1861- Uberti 2015
Problem dotyczy Colt Navy 1861 Uberti z 2015. Kominki orginalne Uberti po około 500 strzałach. Kapiszony RWS 1075 Plus. Sprężyna główna wzmocniona przez dołożenie dodatkowej z 0,6 szczelinomierza.
Problem to odbijanie kurka po strzale, ale dopiero za 6-7 bębnem wystrzelonym. Nie każdy kominek i nie za każdym razem. Kurek odbija na tyle, że czasami zatrzymuje się na krawędzi "komory" kominka. Nie ma wtedy też kontroli nad "wylatującym" kapiszonem (rzadko, ale się przydarza).
Planowane działania: kapiszony na S&B 4,0 lub RWS 1075 normalne. Zmiana kominków, może na mniejszy otwór zapłonowy. Większe wzmocnienie sprężyny głównej.
Może ktoś ma sugestie co może być przyczyną źródłową? Na pewno ciśnienie od kominków, ale dlaczego dopiero po 6-7 bębnie?
Problem to odbijanie kurka po strzale, ale dopiero za 6-7 bębnem wystrzelonym. Nie każdy kominek i nie za każdym razem. Kurek odbija na tyle, że czasami zatrzymuje się na krawędzi "komory" kominka. Nie ma wtedy też kontroli nad "wylatującym" kapiszonem (rzadko, ale się przydarza).
Planowane działania: kapiszony na S&B 4,0 lub RWS 1075 normalne. Zmiana kominków, może na mniejszy otwór zapłonowy. Większe wzmocnienie sprężyny głównej.
Może ktoś ma sugestie co może być przyczyną źródłową? Na pewno ciśnienie od kominków, ale dlaczego dopiero po 6-7 bębnie?
- nerokpl
- Bywalec
- Posty: 275
- Rejestracja: pt 10.mar.2017 - 06:53
- Lokalizacja: Piaseczno
- Moja broń: nie mieści się już w opisie
Re: Odbijanie kurka po strzale - Navy 1861- Uberti 2015
Kolego rusznik używałem RWS 1075 Plus bo chciałem przetestować co niby lepszego jest w tym Plus. Generalnie nic. Po tą ciotkę to robiłem.
Nie wiem jakie parametry ma super smar, możesz coś dodać? Proch to ZS2.
Tak jak pisałem jednym z działań jest weryfikacja otworów zapłonowych. Mam komplet nowych więc tylko dla pewności sprawdzę czy stare mogę być przyczyną. Co do sprężyny głównej - nie wmontowałem sobie "pióra resora" tylko listek szczelinomierza 0.6, ledwo drobne wzmocnienie bez wymiany na nową. Brak wpływu odczuwalnego na siłę naciągu kurka, pomiarowa na pewno będzie. Czyszczenie wykonuję po 8 bębnie. Po czyszczeniu też występowało odbijanie.
Plan pozostaje aktualny: po sugestiach również na grupie FB po pierwsze sprawdzić kominki - jutro. Kapiszony i tak idą do zmiany, Plus to tylko +.
Kolego rusznik czytałem wiele Twoich postów na kilku forach. Wszystkie dające bardzo wiele wiedzy i wszystkie obarczone tym Twoim specyficznym stylem. Moje zdanie może być dla Ciebie całkiem nieistotne, ale wiele byś zyskał bez tych wszystkich debilizmów, wujów itp. Założyłeś że nie czyszczę, czyszczę. Założyłeś, że używam prochu innego niż CH czy ZS, używam ZS2. Tak czy inaczej dziękuję za wartości merytoryczne.
Nie wiem jakie parametry ma super smar, możesz coś dodać? Proch to ZS2.
Tak jak pisałem jednym z działań jest weryfikacja otworów zapłonowych. Mam komplet nowych więc tylko dla pewności sprawdzę czy stare mogę być przyczyną. Co do sprężyny głównej - nie wmontowałem sobie "pióra resora" tylko listek szczelinomierza 0.6, ledwo drobne wzmocnienie bez wymiany na nową. Brak wpływu odczuwalnego na siłę naciągu kurka, pomiarowa na pewno będzie. Czyszczenie wykonuję po 8 bębnie. Po czyszczeniu też występowało odbijanie.
Plan pozostaje aktualny: po sugestiach również na grupie FB po pierwsze sprawdzić kominki - jutro. Kapiszony i tak idą do zmiany, Plus to tylko +.
Kolego rusznik czytałem wiele Twoich postów na kilku forach. Wszystkie dające bardzo wiele wiedzy i wszystkie obarczone tym Twoim specyficznym stylem. Moje zdanie może być dla Ciebie całkiem nieistotne, ale wiele byś zyskał bez tych wszystkich debilizmów, wujów itp. Założyłeś że nie czyszczę, czyszczę. Założyłeś, że używam prochu innego niż CH czy ZS, używam ZS2. Tak czy inaczej dziękuję za wartości merytoryczne.
- nerokpl
- Bywalec
- Posty: 275
- Rejestracja: pt 10.mar.2017 - 06:53
- Lokalizacja: Piaseczno
- Moja broń: nie mieści się już w opisie
Re: Odbijanie kurka po strzale - Navy 1861- Uberti 2015
Sprawdziłem średnicę otworów zapłonowych aktualnych na bębnie - powyżej 0,94 mm, jak i nowych z pudełka również powyżej 0,94 mm.
-
- Posty: 37
- Rejestracja: pt 21.paź.2016 - 17:34
- Lokalizacja: www.celpal.org
- Moja broń: brak
Re: Odbijanie kurka po strzale - Navy 1861- Uberti 2015
A tę dodatkową "sprężynę" ze szczelinomierza sam dołożyłeś , czy już była w rewolwerze ?
-
- Bywalec
- Posty: 180
- Rejestracja: wt 26.gru.2006 - 21:54
- Lokalizacja: Siemianowice Slaskie
- Moja broń: liczna
Re: Odbijanie kurka po strzale - Navy 1861- Uberti 2015
To se te kominki wsadź gdziekolwiek, ale nie do rewolweru.
- nerokpl
- Bywalec
- Posty: 275
- Rejestracja: pt 10.mar.2017 - 06:53
- Lokalizacja: Piaseczno
- Moja broń: nie mieści się już w opisie
Re: Odbijanie kurka po strzale - Navy 1861- Uberti 2015
Sprężynę dokładałem. Zdarzały się niezbite kapiszony więc sprawdzałem jak będzie z mocniejszą sprężyną. Teraz zbija wszystkie i zawsze.
Kolego Willie357, zrobię sobie dobrze i kupię 0.7 mm.
Kolego Willie357, zrobię sobie dobrze i kupię 0.7 mm.
- nerokpl
- Bywalec
- Posty: 275
- Rejestracja: pt 10.mar.2017 - 06:53
- Lokalizacja: Piaseczno
- Moja broń: nie mieści się już w opisie
Re: Odbijanie kurka po strzale - Navy 1861- Uberti 2015
Wymieniłem kominki na nowe Uberti o podobnej średnicy otworu zapłonowego. Użyłem również kapiszonów S&B 4.0. Wygląda na to, że problem ustąpił. Pomimo, że tak się stało zakupię kominki o średnicy mniejszej niż standardowe 0.9 Uberti.
- nerokpl
- Bywalec
- Posty: 275
- Rejestracja: pt 10.mar.2017 - 06:53
- Lokalizacja: Piaseczno
- Moja broń: nie mieści się już w opisie
Re: Odbijanie kurka po strzale - Navy 1861- Uberti 2015
Niestety kolejne wizyty na strzelnicy pokazały, że problem nie ustąpił. Kupiłem kominki z otworami bardzo małymi około 0.5. Dodatkowo sprawdziłem stan kurka na okoliczność problemu z zbijaniem kapiszonów. Kurek przez problem jego cofania i częściowego obrotu bębna został "zbity" i występowały miejsca szersze niż nominalnie. Kurek polerowałem i wykonałem oksydację na zimno. Finalnie: problem z cofaniem kurka rozwiązany, problem z sporadycznym brakiem zbijania kapiszonów rozwiązany. Dodatkowo zauważalnie mniej nagaru na elementach broni. Ostatnie strzelania 17 bębnów ( z czyszczeniami pomiędzy) bez najmniejszych problemów.