
Elaboracja amunicji karabinowej
- Matlak
- VIP
- Posty: 1079
- Rejestracja: sob 28.lip.2012 - 14:04
- Lokalizacja: Pojezierze Drawskie
- Moja broń: brak
Re: Elaboracja amunicji karabinowej
Po fakcie o tym pomyślałem, kupię następnym razem. Jak wpisałem lovex to zasugerowało od razu prezerwatywy 

- Matlak
- VIP
- Posty: 1079
- Rejestracja: sob 28.lip.2012 - 14:04
- Lokalizacja: Pojezierze Drawskie
- Moja broń: brak
Re: Elaboracja amunicji karabinowej
Leci do mnie paczuszka ale będę w święta spłonki usuwał 

- Matlak
- VIP
- Posty: 1079
- Rejestracja: sob 28.lip.2012 - 14:04
- Lokalizacja: Pojezierze Drawskie
- Moja broń: brak
Re: Elaboracja amunicji karabinowej
No i się zaczęło

Waldomiro u Ciebie też bushing się blokuje na ciasno dopiero w tym położeniu? Czyt. za zatrzaskiem?


Waldomiro u Ciebie też bushing się blokuje na ciasno dopiero w tym położeniu? Czyt. za zatrzaskiem?

- Bready
- Stary bywalec
- Posty: 1430
- Rejestracja: czw 23.lut.2012 - 02:03
- Lokalizacja: Dupont, PA, USA
- Moja broń: Duzo ,dawno nie liczylem ;)
Re: Elaboracja amunicji karabinowej
Dokladnie tak samo ,ale ja ja bym to uznal za zalete.
Powtarzalnosc mocowania jest ,a matryca jest umocowana "plywajaco".
Np w matrycach NS z bushingami celowo nie dokrecam bushingow aby sie same centrowaly.
Powtarzalnosc mocowania jest ,a matryca jest umocowana "plywajaco".
Np w matrycach NS z bushingami celowo nie dokrecam bushingow aby sie same centrowaly.
- Matlak
- VIP
- Posty: 1079
- Rejestracja: sob 28.lip.2012 - 14:04
- Lokalizacja: Pojezierze Drawskie
- Moja broń: brak
Re: Elaboracja amunicji karabinowej
Wciągnęło mnie wczoraj jak dłubanie słonecznika i rozspłonkowałem wszystkie 223 ;D
- Bready
- Stary bywalec
- Posty: 1430
- Rejestracja: czw 23.lut.2012 - 02:03
- Lokalizacja: Dupont, PA, USA
- Moja broń: Duzo ,dawno nie liczylem ;)
Re: Elaboracja amunicji karabinowej
Chodzi mi po glowie taki shellholder do odsplonkowywania ktort z dolu bylby pasujacy do prasy ,a z gory mialby wglebienie na luske ,jakies 5-10mm glebokosci,
Luski by sie tylko stawialo ,a nie wsuwalo ,co znacznie przyspiesza proces.
Oczywiscie dno wglebienia musi byc plaskie ,wiec albo nozem wytaczakiem ,albo frezem czolowym trzeba zrobic.
Kiedys sobie wytocze na probe
A co do twoich lusek ,jezeli ich nie wazysz to chociaz posortuj zgodnie z producentem i biciami przed elaboracja.
Luski roznych producentow potrafia sporo roznic sie objetoscia.
Luski by sie tylko stawialo ,a nie wsuwalo ,co znacznie przyspiesza proces.
Oczywiscie dno wglebienia musi byc plaskie ,wiec albo nozem wytaczakiem ,albo frezem czolowym trzeba zrobic.
Kiedys sobie wytocze na probe

A co do twoich lusek ,jezeli ich nie wazysz to chociaz posortuj zgodnie z producentem i biciami przed elaboracja.
Luski roznych producentow potrafia sporo roznic sie objetoscia.
- Matlak
- VIP
- Posty: 1079
- Rejestracja: sob 28.lip.2012 - 14:04
- Lokalizacja: Pojezierze Drawskie
- Moja broń: brak
Re: Elaboracja amunicji karabinowej
Wiem wiem, 90% mam s&b już posortowane. Już nawet zrobiłem prowizoryczny przyrząd do mierzenia osiowości co okazało się błędem
odstrzelone łuski mają 0,01-0,02 bicia, po FL mają 0,05-0,07 a po NS 0,15 -0,17 




- Bready
- Stary bywalec
- Posty: 1430
- Rejestracja: czw 23.lut.2012 - 02:03
- Lokalizacja: Dupont, PA, USA
- Moja broń: Duzo ,dawno nie liczylem ;)
Re: Elaboracja amunicji karabinowej
Moja zlozona amunicja na luskach NS ma bicia do 0.001cala ,czyli jakies 0.025mm ,mierzone przy koncu pocisku dla luski podpartej w 2 punktach.
Duzo daje osadzarka z przesowna tuleja ,w miedzyczasie zainwestowalem w Reddinga
Wage masz za nisko ,beam ma byc na wysokosci oczu.
Albo mozna tez umocowac kamerke naprzeciwko wagi ,i ogladac wskazania na laptopie.
Wszystko to aby wyeliminowac paralaxe.
Duzo daje osadzarka z przesowna tuleja ,w miedzyczasie zainwestowalem w Reddinga

Wage masz za nisko ,beam ma byc na wysokosci oczu.
Albo mozna tez umocowac kamerke naprzeciwko wagi ,i ogladac wskazania na laptopie.
Wszystko to aby wyeliminowac paralaxe.
- Matlak
- VIP
- Posty: 1079
- Rejestracja: sob 28.lip.2012 - 14:04
- Lokalizacja: Pojezierze Drawskie
- Moja broń: brak
Re: Elaboracja amunicji karabinowej
To tylko "prezentacja" 

- Matlak
- VIP
- Posty: 1079
- Rejestracja: sob 28.lip.2012 - 14:04
- Lokalizacja: Pojezierze Drawskie
- Moja broń: brak
Re: Elaboracja amunicji karabinowej
Eto nie jest głupie, łuska 223 ma średnicę denka 9,5mm a ja mam przypadkiem frez 10tkęBready pisze: sob 15.kwie.2017 - 16:59 Chodzi mi po glowie taki shellholder do odsplonkowywania ktort z dolu bylby pasujacy do prasy ,a z gory mialby wglebienie na luske ,jakies 5-10mm glebokosci,
Luski by sie tylko stawialo ,a nie wsuwalo ,co znacznie przyspiesza proces.
Oczywiscie dno wglebienia musi byc plaskie ,wiec albo nozem wytaczakiem ,albo frezem czolowym trzeba zrobic.
Kiedys sobie wytocze na probe![]()

- Matlak
- VIP
- Posty: 1079
- Rejestracja: sob 28.lip.2012 - 14:04
- Lokalizacja: Pojezierze Drawskie
- Moja broń: brak
Re: Elaboracja amunicji karabinowej
No dobra wymyśliłem. Jednak winny był expander i za mało smarowidła. Nie można tego expandera na sztywno dokręcać nawet "finger tajt" to za dużo. Po regulacjach:
FL- dwa pociągnięcia z obróceniem łuski o 180* wynik poniżej 0,02mm tj. 0,0007 cala.
NS- Obojętnie czy łuskę obracam czy nie- 0,05mm tj. 0,0019 cala.
Osadziłem sobie na próbę pocisk na łusce po FL i bicie w okolicach ogive wychodzi 0,05mm tj. 0,0015cala.
Mogę już spokojnie spać
tz, narazie mogę spać spokojnie ;D
FL- dwa pociągnięcia z obróceniem łuski o 180* wynik poniżej 0,02mm tj. 0,0007 cala.
NS- Obojętnie czy łuskę obracam czy nie- 0,05mm tj. 0,0019 cala.
Osadziłem sobie na próbę pocisk na łusce po FL i bicie w okolicach ogive wychodzi 0,05mm tj. 0,0015cala.
Mogę już spokojnie spać

tz, narazie mogę spać spokojnie ;D
- Bready
- Stary bywalec
- Posty: 1430
- Rejestracja: czw 23.lut.2012 - 02:03
- Lokalizacja: Dupont, PA, USA
- Moja broń: Duzo ,dawno nie liczylem ;)
Re: Elaboracja amunicji karabinowej
Ani kulek expanderow ,ani bushingow w matrycach z bushingami nigdy sie nie dokreca ,musza miec mozliwosc samocentrowania.
Ten expander Lymana musi sie dotrzec ,ja je uzywam w 3 kalibrach bez smarowania ,inna sprawa ze moje matryce NS formatuja szyjke w minimalnym stopniu ,tak ze expander w zasadzie nie jest potrzebny.
Ale wczesniej formatowalem na matrycach Lymana ,i smarowalem luski tylko po zawnetrznej stronie.
Ten expander Lymana musi sie dotrzec ,ja je uzywam w 3 kalibrach bez smarowania ,inna sprawa ze moje matryce NS formatuja szyjke w minimalnym stopniu ,tak ze expander w zasadzie nie jest potrzebny.
Ale wczesniej formatowalem na matrycach Lymana ,i smarowalem luski tylko po zawnetrznej stronie.
- Matlak
- VIP
- Posty: 1079
- Rejestracja: sob 28.lip.2012 - 14:04
- Lokalizacja: Pojezierze Drawskie
- Moja broń: brak
Re: Elaboracja amunicji karabinowej
No to odkryłem odkrytą amerykę ;D No ale ważne że wyciągam wnioski samodzielnie. Taka osiowość jaką mam teraz już mnie nie straszy. Łuski mam mieszane, w sensie podzielone marką ale nie wszystkie z mojej broni. Także na pierwszy ogień pójdzie partia formatowana po całości. Matryce myślę że dobrze ustawiłem. Czas doczytać o testowaniu amunicji.
Re: Elaboracja amunicji karabinowej
No i fajnie oglądamy warsztacik kolegi Matlaka. Ciekawe kiedy kolega przedstawi nam jakieś tarcze i przestrzeliny na 100m czy na 50 m ?
Fajnie by było mieć jakieś odniesienie do czarnoprochowej.
Fajnie by było mieć jakieś odniesienie do czarnoprochowej.
- Matlak
- VIP
- Posty: 1079
- Rejestracja: sob 28.lip.2012 - 14:04
- Lokalizacja: Pojezierze Drawskie
- Moja broń: brak
Re: Elaboracja amunicji karabinowej
Na pewno na 100m
Na 50 strzelam tylko z bocznego zapłonu i tarczę mogę zaprezentować
Pierwsze tarcze z 223 to podejrzewam że nie prędzej niż w lipcu sierpniu, niestety cierpliwość wskazana
Tymczasem na życzenie tarcza na 50m leżąc z podpórką z karabinu Anschutz 64 z roku 1972
dziesiątka ma 10,4mm, jedna z pierwszy tarcz zaraz po zakupie jeszcze przyrządy niedograne.




Tymczasem na życzenie tarcza na 50m leżąc z podpórką z karabinu Anschutz 64 z roku 1972

