Papierowe naboje do rewolwerów CP

Generalnie broń krótka taka jak rewolwery oraz pistolety.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
RalphDeVille
Posty: 20
Rejestracja: pt 14.paź.2016 - 23:45
Lokalizacja: Bytom
Moja broń: . 36", .44", 9x19, .223REM, 12/70
Kontakt:

Re: Papierowe naboje do rewolwerów CP

Post autor: RalphDeVille »

Jak już się nauczyłem poprawnie robić patrony to nie mam w ogóle niewypałów. A robię ich za każdym razem dużo, czasami nawet za dużo. Kilka osób z nich strzelało i jakoś wszystkim wypalały.
Mała rada. Jeśli ktoś robi patrony z nieco grubszej bibuły, warto, po załadowaniu bębna, drutem przebić patron od strony kominka. Nie ma szans żeby nie wypalił. Tak można patrony z gazety kręcić ;)
Załączniki
15621667_1178225032214405_1270370254631729764_n.jpg
15541113_1178225022214406_5566491716662749588_n.jpg
Paweł28
Posty: 23
Rejestracja: wt 06.wrz.2016 - 04:54
Moja broń:

Re: Papierowe naboje do rewolwerów CP

Post autor: Paweł28 »

Stefanek pisze:
Paweł28 pisze:Niestety takie ``gotowce`` często kończą się niewypałem.
Skąd masz takie informacje? Mnóstwo ludzi tak strzela i do tej pory mało kto narzekał.
Informacje z doświadczenia. Przy pierwszym załadowaniu bębna czymś takim miałem jeden niewypał. Tak jak robi RalphDeVille - bardzo starannie i solidnie jest ok,ale dużo osób robi mniej starannie z gorszych bibuł i zdarzają się niewypały.
Stefanek
Bywalec
Posty: 368
Rejestracja: śr 20.sty.2016 - 16:16
Lokalizacja: niedaleko Warszawy
Moja broń:

Re: Papierowe naboje do rewolwerów CP

Post autor: Stefanek »

No widzisz! Sam sobie dałeś odpowiedź :-) Jeśli nawet są niewypały, to nie jest to wina patronów, tylko ich niestarannego wykonania - wina strzelca.
Awatar użytkownika
KUKUŁKA
Bywalec
Posty: 181
Rejestracja: wt 01.lip.2014 - 07:17
Lokalizacja: POGÓRZE SUDECKIE
Moja broń:

Re: Papierowe naboje do rewolwerów CP

Post autor: KUKUŁKA »

Potwierdzam. Jeśli są zrobione prawidłowo nie ma żadnych niewypałów. Nieraz sobie nakręcę jeśli wiem że ze znajomymi mam popykać sobie do blach. Mam zrobiony przyrząd więc produkcja idzie dość szybko. Największa wada to ilość syfu jaka zostaje w lufie i bębnie .
Awatar użytkownika
RalphDeVille
Posty: 20
Rejestracja: pt 14.paź.2016 - 23:45
Lokalizacja: Bytom
Moja broń: . 36", .44", 9x19, .223REM, 12/70
Kontakt:

Re: Papierowe naboje do rewolwerów CP

Post autor: RalphDeVille »

Dziękuję za uznanie. To po pierwsze.
Po drugie. Żeby nie było syfu w bębnie, co trzeci bęben sypie normalnie. Z fiolki. Syf się wypala.
Po trzecie. Na początku moje patrony były "grube" u podstawy. Inna metoda produkcji ;) Aby uniknąć niewypału, podsypywałem odrobiną prochu pod patrona. Już w bębnie. Teraz już nie muszę. Wypracowałem jak dla mnie, metodę szybką i skuteczną. Nie skręcam dołu patrona, tylko sklejam na zakładkę na boku.
ODPOWIEDZ