Z tego co zauważyłem, to na tym forum, chyba ty jesteś najbardziej biegły w przepisach. Więc wolałbym, abyś sam podał swoje wątpliwości pod dyskusję. Jednak jeśli muszę, to sam coś napiszę
Z takich uwag ogólnych:
1) Jak pisałem nie jestem ekspertem, ale dla mnie ta ustawa jest zbyt skomplikowana. Dlatego uważam, że wiele osób będzie miało kłopot z jej prawidłową interpretacją. Weźmy jako przykład tzw. flobertki, czyli broń na krótkie naboje bocznego zapłonu floberta. Obecnie ta broń jest na pozwolenie (co uważam za kompletną głupotę), gdyż według ustawy jest to broń na amunicją scaloną. Według nowej ustawy mamy dwa pojęcia: pierwsze to broń bocznego zapłonu, a drugie to broń niezdolna do rażenia celów na odległość. To teraz pytanie do której kategorii zaliczymy tę broń: B, C, czy D? Według mnie oczywiście D (bo energia jest zbyt niska), jednak nie jest to napisane precyzyjnie i jak znam życie, jakiś policjant będzie miał wątpliwości. Ale jeszcze fajniejsze, jest to, że nawet jak kupicie sobie taką broń, to bez amunicji, bo ktoś zapomniał o niej wspomnieć
2) Uważam, że w naszym kraju jest dość biurokracji i urzędników. Nie chodzi nawet o naszą wygodę, ale o koszty utrzymania państwa, a co za tym idzie podatki. Dla dobra nas wszystkich konieczne są reformy, aby to zmienić poprzez uproszczenia przepisów i redukcje etatów. Nie widzę sensu w tworzeniu nowych stanowisk dla nowych urzędników, którzy będą nam wydawać pozwolenia. Tacy ludzie już pracują w policji, są przeszkoleni, mają stanowiska pracy itd. itp. To, że w nowej ustawie jest napisane, że pozwolenia nie będą wydawane przez policję, to wcale nie znaczy, że będzie łatwiej. Prawdopodobnie urzędnicy i tak będą bazować na tym co powie policja. Dlatego uważam, że zamiast robić rewolucję wystarczyło poprawić obecną ustawę.
Co do CP, to jakoś w projekcie żadnych plusów nie ma, a jak zauważyłeś są minusy.
1) Broń CP podlega pod kategorię D (art. 10), więc dalej nie wymaga zezwoleń. Wiele osób ucieszyło się, że będą mogły zakupić broń na amunicję na naboje scalone elaborowane prochem czarnym (brak słowa rozdzielnego ładowania). Niestety, ale nie doczytały, że amunicji już nie kupią, gdyż tylko proch czarny jest uwzględniony jako amunicja.
2) Martwi mnie też brak zapisu, dotyczącego przenoszenia broni CP w art. 21 dotyczącym przenoszenia broni. Według mnie oznacz to, że o ile mogę posiadać w domu broń CP, to aby iść z nią na strzelnicę muszę mieć już przynajmniej obywatelską kartę broni.
3) Obecnie możemy nosić naładowany rewolwer CP za paskiem i jest to zgodne z przepisami. Według nowej ustawy trzeba mieć już pozwolenie rozszerzone - art. 22.
To są uwagi, które znalazłem na szybko. Jak pisałem, nie chcę nikogo obrażać, ani rozpętywać burzy. Proszę jednocześnie o sprostowanie gdyby moje wywody były błędne
