Nakładanie kapiszonów
Nakładanie kapiszonów
Cześć,
dość niestety często mam tak, że załadowany na kominek kapiszon nie odpala za pierwszym razem. Dopiero po kolejnym, pełnym obrocie bębna, eksploduje odpalając proch. Tak jak gdyby pierwsze uderzenie dopiero ustawiało go właściwie. Zapewne nie jest to normalne, więc zastanawiam się, co robię źle. Czasem mam wrażenie, że kapiszon wchodzi mi na kominek nierówno, ale nie potrafię go inaczej ustawić. Może to jest powodem? Jakkolwiek - poproszę o radę, co robić, by wyeliminować takie "niewypały".
dość niestety często mam tak, że załadowany na kominek kapiszon nie odpala za pierwszym razem. Dopiero po kolejnym, pełnym obrocie bębna, eksploduje odpalając proch. Tak jak gdyby pierwsze uderzenie dopiero ustawiało go właściwie. Zapewne nie jest to normalne, więc zastanawiam się, co robię źle. Czasem mam wrażenie, że kapiszon wchodzi mi na kominek nierówno, ale nie potrafię go inaczej ustawić. Może to jest powodem? Jakkolwiek - poproszę o radę, co robić, by wyeliminować takie "niewypały".
- wpytkezbysia
- Posty: 20
- Rejestracja: śr 13.lip.2016 - 15:39
- Lokalizacja: Warszawa
- Moja broń:
Re: Nakładanie kapiszonów
Jaki rewolwer? Ustaw mocniejsze napięcie sprężyny głównej, do zakładania kapiszonów zastosuj jakiś dla Ciebie najwygodniejszy patent np. kapiszonownik kupny, własnej roboty lub 3cm odcinki węża o średnicy 4mm
.

Re: RE: Re: Nakładanie kapiszonów
Remington Pocket .31wpytkezbysia pisze:Jaki rewolwer? Ustaw mocniejsze napięcie sprężyny głównej, do zakładania kapiszonów zastosuj jakiś dla Ciebie najwygodniejszy patent np. kapiszonownik kupny, własnej roboty lub 3cm odcinki węża o średnicy 4mm.
Kapiszony nakładam palcami, tak zwyczajnie

A jak zmienić napięcie sprężyny głównej? (Ok, poszukam sobie...

Z jakimś kapiszonownikiem mogę spróbować, jeżeli to może pomóc.
Dzieki.
- Bready
- Stary bywalec
- Posty: 1430
- Rejestracja: czw 23.lut.2012 - 02:03
- Lokalizacja: Dupont, PA, USA
- Moja broń: Duzo ,dawno nie liczylem ;)
Re: Nakładanie kapiszonów
Docisnac mocniej kapiszon przy nakladaniu ,mozna kurkiem.
Kup wieksze kapiszony ,nr 11 ,zamiast nr 10.
Kup wieksze kapiszony ,nr 11 ,zamiast nr 10.
Re: RE: Re: Nakładanie kapiszonów
Brzmi sensownie. Dzięki.Bready pisze:Docisnac mocniej kapiszon przy nakladaniu ,mozna kurkiem.
Kup wieksze kapiszony ,nr 11 ,zamiast nr 10.
Wypróbuję obydwu sposobów.
-
- Bywalec
- Posty: 368
- Rejestracja: śr 20.sty.2016 - 16:16
- Lokalizacja: niedaleko Warszawy
- Moja broń:
Re: Nakładanie kapiszonów
Ja próbowałem kapiszonowników, ale zrezygnowałem. Najwygodniej i najszybciej nakłada się kapiszony paluchami 
Pytanie. Czy rozbierałeś mechanizm? Czy na pewno nie ma w środku czegoś, co blokowałoby kurek i nie pozwalało mu opaść z pełną siłą na kapiszon?
W moim kolcie takie zacięcia pojawiają się wtedy, kiedy cząstki wypalonych kapiszonów dostaną się pod kurek. W remiku to się zdarzać nie powinno, ale może jakiś syf siedzi w środku i blokuje.
Rozłóż do ostatniej śrubki. Wyszoruj każdą część. Porządnie nasmaruj. I sprawdź jak będzie.

Pytanie. Czy rozbierałeś mechanizm? Czy na pewno nie ma w środku czegoś, co blokowałoby kurek i nie pozwalało mu opaść z pełną siłą na kapiszon?
W moim kolcie takie zacięcia pojawiają się wtedy, kiedy cząstki wypalonych kapiszonów dostaną się pod kurek. W remiku to się zdarzać nie powinno, ale może jakiś syf siedzi w środku i blokuje.
Rozłóż do ostatniej śrubki. Wyszoruj każdą część. Porządnie nasmaruj. I sprawdź jak będzie.
Re: Nakładanie kapiszonów
W rewolwerach typu pocket kurek wiele nie waży . Sprężyna musi mieć sporą siłę . Tak jak wyżej napisane , sprawdż czy w bebechach nie ma kawałka kapiszona. Wymienić kapiszony 10 na 11 ok , ale można też bardzo drobnym papierkiem ściernym ( 1500) liznąć kominek.
Re: Nakładanie kapiszonów
Dobra, dzięki. Tak też zrobię.Stefanek pisze:Ja próbowałem kapiszonowników, ale zrezygnowałem. Najwygodniej i najszybciej nakłada się kapiszony paluchami
Pytanie. Czy rozbierałeś mechanizm? Czy na pewno nie ma w środku czegoś, co blokowałoby kurek i nie pozwalało mu opaść z pełną siłą na kapiszon?
Rozłóż do ostatniej śrubki. Wyszoruj każdą część. Porządnie nasmaruj. I sprawdź jak będzie.
Re: Nakładanie kapiszonów
Zamówiłem już większe kapiszony. I tak miałem to zrobić, bo tych mniejszych zostało niewiele. Za pozostałe sugestie również dziękuję.RIMPOPO pisze:W rewolwerach typu pocket kurek wiele nie waży . Sprężyna musi mieć sporą siłę . Tak jak wyżej napisane , sprawdż czy w bebechach nie ma kawałka kapiszona. Wymienić kapiszony 10 na 11 ok , ale można też bardzo drobnym papierkiem ściernym ( 1500) liznąć kominek.
-
- Posty: 8
- Rejestracja: czw 29.wrz.2016 - 22:31
- Moja broń:
Re: Nakładanie kapiszonów
Mam pytanie na ten temat. Znalazłem ten artykuł o domowej roboty kapiszonownikach:
http://blackpowder.pl/wlasny-kapiszonownik/
Interesuje mnie ten patent ze strzykawką. Jakiej średnicy jest rurka z tworzywa nałożona na przód strzykawki?
http://blackpowder.pl/wlasny-kapiszonownik/
Interesuje mnie ten patent ze strzykawką. Jakiej średnicy jest rurka z tworzywa nałożona na przód strzykawki?