Derringer i inne takie
Re: Derringer i inne takie
Saquaro arms nowy lub poluj na allegro.
Re: Derringer i inne takie
derringery to wspaniała niedoceniana broń zwłaszcza na beżowym forum nic co ma krótką lufę nie strzela według nich. Tymczasem na 25m da się strzelać celnie nawet z dolnej lufy kwestia treningu. Polecam przejechać się do Czech kupić bo u nas zdzierają - na miejscu jak kupisz 2x to cena spada do 700zł za sztukę + worek pocisków i pierdoły. Przez neta też wysyłają, skan dowodu i czekasz na paczkę nawet z przesyłką do PL jest taniej. Nie wspomnę już o czasie realizacji (z Czech 4 dni) większość sklepów w PL nie ma go na stanie tylko zamawiają na bieżąco i to trwa... w moim przypadku 2tygodnie co mnie zniesmaczyło + cena znacznie wyższa. O rabacie czy jakiś gratisach nie ma co marzyć.
W przyszłym tygodniu znowu tam jadę po zapas prochu i tym razem po 4x derringery i karabin, dla kolegów zajawionych CP. Autko mam oszczędne to się opłaci
Obsługa przemiła i rzeczowa - mówią po Polsku trzeba przedzwonić żeby graty czekały na odbiór. Przyjmują wiele walut nie robią problemów. Wiele Polskich sklepów powinno się uczyć od nich jakości obsługi klienta.
Wracając do great gun derringerów to są absolutnie pięknie wykonane, kawał dobrej roboty. Jak porównam rewolwery Włoskich małp to aż płakać się chce
W przyszłym tygodniu znowu tam jadę po zapas prochu i tym razem po 4x derringery i karabin, dla kolegów zajawionych CP. Autko mam oszczędne to się opłaci

Obsługa przemiła i rzeczowa - mówią po Polsku trzeba przedzwonić żeby graty czekały na odbiór. Przyjmują wiele walut nie robią problemów. Wiele Polskich sklepów powinno się uczyć od nich jakości obsługi klienta.
Wracając do great gun derringerów to są absolutnie pięknie wykonane, kawał dobrej roboty. Jak porównam rewolwery Włoskich małp to aż płakać się chce
Re: Derringer i inne takie
Też tak uważam mnie właśnie w cp podobają się bardzo derringery.Mają niewątpliwie swój urok i klimat.
Rewolwery może też fajne ale jakoś mnie nie ciągnie a już szczególnie nie te pietty czy uberti.
A GG to kawał dobrej roboty aż się chce strzelać a czyszczenie zajmuje 10min bez szarpania się(pod zlew lufa,wycior i wykałaczka w kominek a na końcu wykręcić kominki przetrzeć i wszystko zlać ballistolem) po robocie można do pudełka chować rdza go nie bierze.Ekstremalnie da się nawet strzelać na 50m. Co do cen to przeglądałem dużo sklepów w necie zagranicznych i z tego co widzę ceny nie różnią się zbytnio od tych w PL, może jest tak jak mówisz ale nie chce mi się wierzyć że .45 można przy 2 sztukach po 700zł wyrwać, prędzej 9mm ale to już ma bardzo małą rączkę.
Co do derringerów ich popularność nie była wielka z wiadomych powodów ale GG to jednak inna bajka i celność.
Szkoda że tylko Czesi zrobili taki fajny pistolet bo brakuje większego wyboru.
Rewolwery może też fajne ale jakoś mnie nie ciągnie a już szczególnie nie te pietty czy uberti.
A GG to kawał dobrej roboty aż się chce strzelać a czyszczenie zajmuje 10min bez szarpania się(pod zlew lufa,wycior i wykałaczka w kominek a na końcu wykręcić kominki przetrzeć i wszystko zlać ballistolem) po robocie można do pudełka chować rdza go nie bierze.Ekstremalnie da się nawet strzelać na 50m. Co do cen to przeglądałem dużo sklepów w necie zagranicznych i z tego co widzę ceny nie różnią się zbytnio od tych w PL, może jest tak jak mówisz ale nie chce mi się wierzyć że .45 można przy 2 sztukach po 700zł wyrwać, prędzej 9mm ale to już ma bardzo małą rączkę.
Co do derringerów ich popularność nie była wielka z wiadomych powodów ale GG to jednak inna bajka i celność.
Szkoda że tylko Czesi zrobili taki fajny pistolet bo brakuje większego wyboru.
Re: Derringer i inne takie
Mi się podobają pytania o celność na 25 i 50 metrów ... z 2,5" lufą.
Przecież to było stworzone na 1-2 metry ... i nikt nie myślał o celowaniu.
Ale podoba mi się pomysł ... zawody w trafieniu w tarczę z 50 metrów ...

Przecież to było stworzone na 1-2 metry ... i nikt nie myślał o celowaniu.
Ale podoba mi się pomysł ... zawody w trafieniu w tarczę z 50 metrów ...



Re: Derringer i inne takie
Na 50m można trafić w tarcze w z wersji 3,5 cala oczywiście nie ma się co spodziewać wyników, to trochę przerost formy nad treścią ale jak się poćwiczy to czasem się trafi nawet gdzieś blisko siebie(w sensie dziurki po pocisku), na 25m to już można naprawdę ładne wyniki robić przy odrobinie wprawy.Z wersji 2,5 cala nie miałem okazji strzelać ale wydaje mi się że już energia kuleje i coś takiego to raczej 10-15m max a najlepiej tak jak napisałeś z przyłożenia do tarczy.Popularny Derringer philadelfia to zupełnie osobny temat chociaż z podobnego worka.
Pamiętam jak na pierwszym strzelaniu dało się umieścić kilka strzałów na tarczy kartka a4 na 50m chodź to był bardziej przypadek to pociski lecą gdzieś w tej okolicy
nie przykładałem się zbytnio bo na tyle to bardziej dla zabawy można popykać do jakiś dużych poperów.
Umieszczę za jakiś czas zdjęcia tarcz, ale jeszcze za wcześnie bo wierzę że jestem w stanie cały czas w szybkim tempie udoskonalać swoje umiejętności(od niedawna się bawię w cp), więc nie chciałbym wrzucać byle czego, będzie to raczej na 10,15, 25m.
Strzelanie z derringera imo sprawia mi więcej radości niż z rewolweru no ale każdy lubi co innego.Mnie się bardzo podoba forma ładowania (zajmuje mi to ok 15sekund) jedna lufa górna pociski real a czyszczenie to bajka tak jak wyżej wspominałem.
Pamiętam jak na pierwszym strzelaniu dało się umieścić kilka strzałów na tarczy kartka a4 na 50m chodź to był bardziej przypadek to pociski lecą gdzieś w tej okolicy

Umieszczę za jakiś czas zdjęcia tarcz, ale jeszcze za wcześnie bo wierzę że jestem w stanie cały czas w szybkim tempie udoskonalać swoje umiejętności(od niedawna się bawię w cp), więc nie chciałbym wrzucać byle czego, będzie to raczej na 10,15, 25m.
Strzelanie z derringera imo sprawia mi więcej radości niż z rewolweru no ale każdy lubi co innego.Mnie się bardzo podoba forma ładowania (zajmuje mi to ok 15sekund) jedna lufa górna pociski real a czyszczenie to bajka tak jak wyżej wspominałem.
Re: Derringer i inne takie
Sam się zastanawiam nad posiadaniem takiego cuda ... ale zostanę na chwilę obecną z uwagi ... na finanse
na tym co mam ...
Moim zdaniem, osoby początkujące powinny zaczynać ... od:
1. wizyta na strzelnicy
2. zakup pistoletu
3. zakup rewolweru
4. zakup karabinu
5. przejście na skałkę ...

Moim zdaniem, osoby początkujące powinny zaczynać ... od:
1. wizyta na strzelnicy
2. zakup pistoletu
3. zakup rewolweru
4. zakup karabinu
5. przejście na skałkę ...

Re: Derringer i inne takie
Mamy prawie takie samo zdanie.Tylko że ja jeśli dojdę do karabinu to po derringerze ale nie wiem czy dojdę z racji czasu i innych hobby które też kosztują
. Jeśli nie miałeś okazji spróbować z niego pykąć to polecam spróbować od kogoś. Jeśli ktoś lubi tego typu broń mam tu na myśli wielkość to powinien być zachwycony. Mnie do dziś banan nie schodzi jak o nim myślę
. Jeśli chodzi o wiatrówki to tylko karabiny ale tutaj jest totalnie na odwrót.


Re: Derringer i inne takie
Sporo osób z tych ktore były ze mną odbyć swój "pierwszy raz" i miały okazje postrzelać z rewolweru i karabinu wybiera ostatecznie karabin.. przypadek? 

Re: Derringer i inne takie
Raczej ... przeskok o kilka przykrych doświadczeń 

- Bready
- Stary bywalec
- Posty: 1430
- Rejestracja: czw 23.lut.2012 - 02:03
- Lokalizacja: Dupont, PA, USA
- Moja broń: Duzo ,dawno nie liczylem ;)
Re: Derringer i inne takie
Jak zwykle ja mialem troche inaczej ,mniej wiecej taka kolejnoscHeron pisze:Moim zdaniem, osoby początkujące powinny zaczynać ... od:
1. wizyta na strzelnicy
2. zakup pistoletu
3. zakup rewolweru
4. zakup karabinu
5. przejście na skałkę ...

1. sluzba w wojsku polskim w latach 80 ,i kalach.
2. Mosin Nagant po dwudziestu paru latach bez broni.
3. Karabin 22LR
4. Strzelba pompka 12/89
5. karabin skalkowy .50
6. Sako A7 30-06
7. Karabin in-line .50
8. troche innej broni nitro ,rewolwery CP i nitro
9. Karabin kapiszonowy .54 i drugi skalkowy .54
10. M1911A1 .45ACP ,Ruger SP101 .357mag[/quote]
Ostatnio zmieniony czw 14.kwie.2016 - 16:30 przez Bready, łącznie zmieniany 4 razy.
Re: Derringer i inne takie
Mamy nową zabawke od Czechow

- zbiho
- Stary bywalec
- Posty: 1324
- Rejestracja: pt 04.sie.2017 - 08:23
- Lokalizacja: Bochnia
- Moja broń: .31"
Re: Derringer i inne takie
Unicorna zrobili, bo ograniczała ich ustawa do jednostrzałowca. Takie coś dla naszych rodaków wymodzili, bo zwykłe Bocki to już wszyscy mają.
Jeżeli to nie jest tylko wytwór sztucznej inteligencji, bo spustu nie widać, to czekam na dalszy ciąg,
bedzie czterolufowiec, jak Sharps.
Jeżeli to nie jest tylko wytwór sztucznej inteligencji, bo spustu nie widać, to czekam na dalszy ciąg,
bedzie czterolufowiec, jak Sharps.
Re: Derringer i inne takie
Widze masz waść problem z oczami. Zaloz okulary, wypij meliske i przemysl swoje zale czy warto bylo publikowac.
Unicorn ma swietne rozwiazanie- jest ultra malutki a potrafi zrobic krzywde .45 daje lekko 300J z 2.5" lufy.
Ten na foto to narazie wersja 9mm ktora bedzie fajna zabawka a spust ma mega duzy bo to nie bron tarczowa czy dla komandosow. Z pewnoscia bedzie fajnie sie nim bawic gdy po jednym strzale w celu zrobi koniczynke z 3 dziurek
PS juz go zamowilem.
Unicorn ma swietne rozwiazanie- jest ultra malutki a potrafi zrobic krzywde .45 daje lekko 300J z 2.5" lufy.
Ten na foto to narazie wersja 9mm ktora bedzie fajna zabawka a spust ma mega duzy bo to nie bron tarczowa czy dla komandosow. Z pewnoscia bedzie fajnie sie nim bawic gdy po jednym strzale w celu zrobi koniczynke z 3 dziurek
PS juz go zamowilem.
- zbiho
- Stary bywalec
- Posty: 1324
- Rejestracja: pt 04.sie.2017 - 08:23
- Lokalizacja: Bochnia
- Moja broń: .31"
Re: Derringer i inne takie
No i tu mnie dopadłeś, rzeczywiście oczy już nie te.