
Jakiś czas temu wpadł mi do głowy pomysł,że następne strzeladło jakie kupię to będzie karabin wojskowy.
No tak,ale jaki kupić ? Wszak po ostatniej nowelizacji UOBiA możliwość wyboru marki i typu nieco się powiększyła,bez budzących niepewność pytań
czy to koszerne a może już nie.
Wyboru karabinu postanowiłem dokonać w oparciu o lekturę informacji "bronioznawczych"
Nie jest to może najlepszy sposób na kupowanie naszych zabawek,no ale nie
zawsze są możliwości na organoleptyczne testowanie sprzętu.
Dobra do rzeczy,ja zdecydowałem się na Enfilda 1861 w wersji kawaleryjskiej czyli krótka lufa 24", gwint 1:48",męski kaliber

Wiem,że będzie mnie czekać sporo zabawy

pocisków i naważek ale fan ze strzelania z tego karabinu będzie niezastąpiony







Mój karabin pochodzi z rynku wtórnego,posiada dorobiony mosiężny stempel

szkoda, że nie posiada snapcap-a.
Z braku "laku" tymczasowo założyłem pas od PPSz

Karabin został wyprodukowany przez Euroarms of America.
Mam nadzieję,że temat będzie rozwojowy,wszelkie sugestie oraz porady
mile widziane.