Colt SAA 1873 Peacemaker 44

Generalnie broń krótka taka jak rewolwery oraz pistolety.
mkowalczuk
Stary bywalec
Posty: 2304
Rejestracja: czw 12.paź.2006 - 09:23
Moja broń:

Post autor: mkowalczuk »

Jeśli będziesz je miał (zdjęcia) to daj znać, a chętnie Ci podpowiemy jak się nimi podzielić :-)
Awatar użytkownika
peacemaker
Posty: 43
Rejestracja: wt 13.maja.2014 - 09:11
Moja broń:

filmik

Post autor: peacemaker »

Ostatnio zmieniony sob 28.cze.2014 - 22:45 przez peacemaker, łącznie zmieniany 2 razy.
mkowalczuk
Stary bywalec
Posty: 2304
Rejestracja: czw 12.paź.2006 - 09:23
Moja broń:

Post autor: mkowalczuk »

Coś nie bangla z tym linkiem :-(
Może to link "dla Ciebie", gdy jesteś zalogowany?
Awatar użytkownika
peacemaker
Posty: 43
Rejestracja: wt 13.maja.2014 - 09:11
Moja broń:

strzelanie

Post autor: peacemaker »

Teraz działa link , testowałem ostatnio pociski i nowe kule 452 . Pociski odpadają z wielu względów natomiast nowe kule troszkę lepiej . Chyba jednak skończy się na modyfikacji muszki.
Awatar użytkownika
KUKUŁKA
Bywalec
Posty: 181
Rejestracja: wt 01.lip.2014 - 07:17
Lokalizacja: POGÓRZE SUDECKIE
Moja broń:

Post autor: KUKUŁKA »

Witam serdecznie Wszystkich. Przed dokonywaniem jakichkolwiek modyfikacji i przeróbek proponuję Koledze najpierw przygotować różne odmierzone naważki, kilka rodzajów kul i postrzelać ze statywu lub worka -tak trzymając broń by jak najmniej jej "przeszkadzać",pamiętając
o równoległym do broni ściąganiu spustu opuszką palca (jest to bardzo ważne!) . Można się wtedy przekonać czy problemem nie jest np. nieprawidłowe lub zbyt kurczowe trzymanie broni, niewłaściwe naważki, kule. Na tym etapie modyfikacja muszki może skończyć się tym że będzie dalej "siał"- tylko w innym miejscu :(
Awatar użytkownika
peacemaker
Posty: 43
Rejestracja: wt 13.maja.2014 - 09:11
Moja broń:

Post autor: peacemaker »

Kule i pociski już testowałem różne , teraz czas na zmianę techniki strzelania i właśnie różnych ładunków . Ale faktycznie technika i sposób strzelania to klucz
mkowalczuk
Stary bywalec
Posty: 2304
Rejestracja: czw 12.paź.2006 - 09:23
Moja broń:

Post autor: mkowalczuk »

A ja pier...
Czy dobrze widzę. Broń z odciągniętym kurkiem (1:29 min) wylądowała w kaburze?
Awatar użytkownika
peacemaker
Posty: 43
Rejestracja: wt 13.maja.2014 - 09:11
Moja broń:

Post autor: peacemaker »

Kurek odciągnięty, bębenek pusty po chwili został wyjęty , wszystko tylko tak groźnie wyglądało na filmie . Oczywiscie tak nie powinno być ale do sześciu liczyć łatwo
Awatar użytkownika
mkl1
Stary bywalec
Posty: 1000
Rejestracja: śr 25.paź.2006 - 14:18
Lokalizacja: KATOWICE
Moja broń:

Post autor: mkl1 »

peacemaker pisze:Kurek odciągnięty, bębenek pusty po chwili został wyjęty , wszystko tylko tak groźnie wyglądało na filmie . Oczywiscie tak nie powinno być ale do sześciu liczyć łatwo
Czy ja muszę liczyć strzały stojącego obok strzelca???
Widząc na strzelnicy broń w kaburze z odciagniętym kurkiem (nie ważne jaką) mam prawo DOMNIEMYWAĆ , że Załadowana i gotowa do strzału...
Na strzelnicy "BAN" i WYLOT z zakazem powrotu :-x
mkowalczuk
Stary bywalec
Posty: 2304
Rejestracja: czw 12.paź.2006 - 09:23
Moja broń:

Post autor: mkowalczuk »

To wytłumacz mi proszę po chuj odciągałeś kurek? To jakaś tajemna technika, o której nie mam pojęcia?

Jak dla mnie - prosisz się o kłopoty. Czemu jednak strzelnica ma odpowiadać za to, że Cię nie dopilnowano?

A tak na marginesie: w Pucicach już mieliśmy przypadek, że gość nie umiał policzyć, a co gorsza bez sprawdzenia wpierdzielił rewolwer do kabury. Jego szczęście polegało jednak na tym, że nie odciągnął kurka, a ja jestem spostrzegawczy.
Awatar użytkownika
KUKUŁKA
Bywalec
Posty: 181
Rejestracja: wt 01.lip.2014 - 07:17
Lokalizacja: POGÓRZE SUDECKIE
Moja broń:

Post autor: KUKUŁKA »

Bez wątpienia jest to (strzelanie) wspaniały sposób spędzania czasu i dający wiele radości- ale uczący przede wszystkim samokontroli i odpowiedzialności. Wszelaka nonszalancja i nieprzewidywalne zachowanie przy posługiwaniu się bronią jest NIEDOPUSZCZALNE. Przy stosowaniu się do zasad strzelcy CP mogą rozwijać swoją pasję , mamy wstęp na strzelnice. W innym przypadku zostanie napierdalanie z torebek po cukrze.
Awatar użytkownika
Bready
Stary bywalec
Posty: 1430
Rejestracja: czw 23.lut.2012 - 02:03
Lokalizacja: Dupont, PA, USA
Moja broń: Duzo ,dawno nie liczylem ;)

Post autor: Bready »

peacemaker pisze:Kurek odciągnięty, bębenek pusty po chwili został wyjęty , wszystko tylko tak groźnie wyglądało na filmie . Oczywiscie tak nie powinno być ale do sześciu liczyć łatwo
A mnie w wojsku (ludowym) uczyli ze raz do roku to i miotla strzela :-D
Na liczeniu tez nie polegam ,bo zaleznie z czego strzelam mam od 3 do 8 strzalow ,i latwo sie pomylic.
Ale w porownaniu do wyczynow amerykanow na strzelnicy to mnie az tak to nie razi ,tyle ze my tutaj nie mamy prowadzacego strzelanie obslugi strzelnicy i dopuszczania do strzelania.
Przyjezdzasz na strzelnice ,szukasz wolnego stanowiska ,wyjmujesz bron i strzelasz ,kazdy odpowiada ze siebie.
Czasami trzeba komus zwrocic uwage ,jak na przyklad w czasie gdy ja strzelalem na 100 yd jeden hamburger bez podania komendy do przerwania ognia poszedl sobie zmienic tarcze na 50 yd ,3 stanowiska obok mojego.
Przerwalem strzelanie ,poczekalem az wroci ,a za chwile zrobil to samo.
Jak sie na niego wydarlem to tlumaczyl sie ze przeciaz strzelalem w innym kierunku.
Awatar użytkownika
peacemaker
Posty: 43
Rejestracja: wt 13.maja.2014 - 09:11
Moja broń:

odciągnięty kurek

Post autor: peacemaker »

Moim zdaniem nie ma co się tak bardzo emocjonować tym odciągniętym kurkiem. Tak jak pisałem , owszem nie powinno tak być i nigdy tak nie jest ale tak wyszło na potrzeby filmiku , po prostu musiałem na chwilę podejść do kamery aby ją wyłączyć , dwie sekundy później rewolwer leżał na stole rozładowany z wyjętym pustym bębenkiem. Nigdy normalnie nie trzymam rewolweru w kaburze z odciągniętym kurkiem. Owszem był to błąd ale sytuacja trwała 5-6 sekund , bębenek był pusty i wszystko było pod kontrolą.
mkowalczuk
Stary bywalec
Posty: 2304
Rejestracja: czw 12.paź.2006 - 09:23
Moja broń:

Post autor: mkowalczuk »

Wystarczyło napisać: kurde -macie rację. Nigdy więcej tak nie zrobię.
Ty jednak nadal uważasz, że nic się nie stało i własne to martwi mnie w Tobie najbardziej.
Wybacz ale skwituję to w ten sposób: trzymaj się na strzelnicy ode mnie z daleka, bo nie chcę zostać kaleką lub zginąć przez Twoją pewność siebie :(
Awatar użytkownika
peacemaker
Posty: 43
Rejestracja: wt 13.maja.2014 - 09:11
Moja broń:

Post autor: peacemaker »

Ok masz rację i na pewno będę się trzymać z dala .
ODPOWIEDZ