Początek przygody z czarnym prochem

[mkl1]

Spróbuj wystrzelać paczuszke 30-06 np z leciutkiej Tikki T3 hunter
o masie 3,1kg


...albo z expresu 475

Bullet weight/type Velocity Energy
480 gr (31 g) 2,200 ft/s (670 m/s) 5,170 ft·lbf (7,010 J)
500 gr (32 g) 2,150 ft/s (660 m/s) 5,140 ft·lbf (6,970 J)

[mkowalczuk]

Strzelam z Tikki. Ostatnio prawie wyłącznie z Tikki, bo durny liczyłem, że zdążę z kwitami na Międzyrzecz
Co prawda w innym kalibrze, bo 6,5x55 ale czasem sięgam i po 9,3x62

Przypomnę Ci mój zestawik bo najwyraźniej zapomniałeś

To dla tego sprzętu zdradziłem CP.


Ty się tu nie licytuj, a każdą chwilę poświęcaj na trening

[mkl1]

Nie licytuje sie
bo 30-06 to 30-06
Ponadto moja Tikka to do lasu i jest naprawdę lekka(to nie Varmint)

Nie trenuje i nie zamierzam... bo "trening na 100m to marnowanie amunicji
Wystarczy:
-sprawdzić poprawność montażu i ustawienie optyki
- przystrzelać ,
- przy okazji "odmrozić wieżyczki i krzyżyk,

Muszę to zrobić w Remingtonku i Savage, bo zabieram syna, a on bedzie nowcjuszem w LS i pobawi się 223


ps. chciałeś się znowu pochwalić?? bo Twój sprzęt już widziałem na fotkach

Jak się sprawuje hamulec
............bo w 6,5x55 to strzał jest jak z ASG (wiem nadaje rasowy wygląd)

[mkowalczuk]

Odpisując pomyślałem, że ze Scyzorem się przekomarzam. Nie popatrzyłem na podpis, a odpisywałem z telefonu Na dokładkę dopiero od paru godzin wracam do życia, bo wczorajszy dzień i dziś zwalczałem grypiszcze jakieś czy cuś innego, zjadliwego.

Myślisz, że 100 m to marnowanie amunicji? Uważam, że to nie do końca tak. Jak nie zrobisz skupienia na 100 m to i na 800 będzie średnio.

Hamulec powoduje to, że na 100 m celownik po strzale zostaje w obrębie czarnego. To chyba dobry wynik. Jak się spotkamy -namówię Cię byś sam ocenił. Dzięki za namiar na Twórcę tego bardzo sprytnego ustrojstwa! Piwa nie postawię (chyba, że wypijesz po powrocie do domu), byś kwitów nie stracił, ale bardzo wdzięczny jestem!

Wiem, ze Tikka Hunter w tym kalibrze jest mało przyjemna, ale z taka lufką strzelisz pewnie 3 razy i masz już po skupieniu, aż do czasu gdy lufa ostygnie? Kolega ma CZ i właśnie tak się zwykle mu zabawa kończy w najlepszym momencie.
Generalnie Tikka jest lekka. Dopiero optyka jakoś to dociążyła. Wcześniej, bez hamulca mimo varmintowej lufy - karabin po strzale skakał jak woda na patelni.
Echhh Postrzelało by się w Międzyrzeczu, ale najwyraźniej nie wyrobię się z kwitami.
Mirku - i to dopiero jest zmartwienie:-(

[mkl1]

Myślisz, że 100 m to marnowanie amunicji? Uważam, że to nie do końca tak. Jak nie zrobisz skupienia na 100 m to i na 800 będzie średnio.

Tak bo robienie skupienia na 100 to Brenchrest... czyli wpływ wiatru mały, lub niezauwa zalny, dystans taki, że każdy pocisk am płaski tor (no nie CP)
nie ustawisz przewyższeń, nie ustawisz i nie sprawdizsz, jak wygląda MIRAŻ, noe masz odniesienia..

Hamulec powoduje to, że na 100 m celownik po strzale zostaje w obrębie czarnego.

...przy tym kalibrze to nie problem.... zmojego malusiego 30-06 też tak miałem, ale bolesne kopniecie powoduje ...........

Wiem, ze Tikka Hunter w tym kalibrze jest mało przyjemna, ale z taka lufką strzelisz pewnie 3 razy i masz już po skupieniu, aż do czasu gdy lufa ostygnie? Kolega ma CZ i właśnie tak się zwykle mu zabawa kończy w najlepszym momencie.
/

Nie prawda.. po pierwszym strzale z zimnej(to zależy czy ustawiasz na strzelanie "myśliwskie" czy "ogólne.... przy pierwszym pamiętaj odchyłke, przy innych pole trafienia ........a potem jest OK...(nigdy nie przeceniaj Varminta i pamietaj , że pewien gość z SWD "wymiatał" wszystkich i to na wszystkich dystansach....


Odnośnie "treningu... " hmm ja tylko zapisuję warunki pogodowe, oświetlenie i skupienie(chociaż to mało miarodajne) na tych próbnych 100m.
Reszta to analiza zapisów w dzienniczku.....
oraz danych amunicji (narazie strzelam z fabrycznej, ale robię pomiary numerów serii)

[mkowalczuk]

A ja jak będę strzelał -sprawdzę na tej samej serii amunicji czy różnica temperatur ma wpływ na prędkość początkową i jak duża jest ta różnica.
kalkulator podpowiada, że przy zmianie temp. o 15 stopni prędkość wzrasta o 2,5% Jest to jednak dana, którą można zmienić, więc warto to sprawdzić, tyle, ze musze strzelać w temp. +18 stopni, a trudno zamówić taką temperaturę

[mkl1]

A ja jak będę strzelał -sprawdzę na tej samej serii amunicji czy różnica temperatur ma wpływ na prędkość początkową i jak duża jest ta różnica.
kalkulator podpowiada, że przy zmianie temp. o 15 stopni prędkość wzrasta o 2,5% Jest to jednak dana, którą można zmienić, więc warto to sprawdzić, tyle, ze musze strzelać w temp. +18 stopni, a trudno zamówić taką temperaturę

sprawdź w kalkulatorze te 2,5,% co to daje na tarczy na 800m
podpowiadam nastawy na wieży..
Ponadto dobry kalkulator uwzgledznia temperaturę przy wyliczeniu...

Temat to chyba był:
"Początek przygody z czarnym prochem"

więc ja osobiście zaczynam testy :
Marocchi "03" versus Perdesoli 12 Gu horyzont CP...
w TRAPIE.

[mkowalczuk]

Mnie została butelka Szwajcara i R&S Match, ale aktualnie chyba nawet kapiszonów nie mam .

[mkl1]

Na razie usiłuje "wymyślic proch" czyli "zbudować patrona" , który się rozpadne po opuszczeniy lufy, jednocześnie zapewniająć "szybkie ładowanie" oraz prawidłowe prowadzenie wiązki śrutu w lufach bez "czoka"

[mkowalczuk]

Testuj różne koszyczki, woreczki itd.
Ja stosowałem w lefoszce zwykłe koszyczki z broni nitro. Działało. Pokrycie było równomierne i wiązka była ok. 50% węższa.

Różnica między 3 a 15 stopni na 800 m to 2,41 MOA - niby tylko 6 cm, ale dodajmy do rozrzutu strzelca te 6 cm i okazuje się ze to już sporo

[scyzor]

Offiarze :jazda:

[mkl1]

Testuj różne koszyczki, woreczki itd.
Ja stosowałem w lefoszce zwykłe koszyczki z broni nitro. Działało. Pokrycie było równomierne i wiązka była ok. 50% węższa.

Różnica między 3 a 15 stopni na 800 m to 2,41 MOA - niby tylko 6 cm, ale dodajmy do rozrzutu strzelca te 6 cm i okazuje się ze to już sporo

amoże inaczej?
poczytaj i sprawdź
http://riflestocks.tripod.com/moa.html

bo mnie wychodziło inaczej podczas ustawień na 800m

[mkowalczuk]

Te 6 cm to na 100 m oczywiście

[mkl1]

Na 800 robi się bardzo nie przyjemnie, bo strzelasz w tarczę, lub pod, a w przypadku wiatru to i w tarczę kolegi obok... stwierdziłem "organoleptycnie" niestety na LSie

[Thalon]

Tak sobie czytam i czytam...nie powiem zazdroszcze, ale takie przemyslenia mnie naszly.
Karabin a do niego bipod i monopod.
Stawia sie taka platforme strzelnicza i co.....wychodzi na to, ze strzelec to jest taki malo potrzebny dodatek.
Cyngiel podlaczyc kabelkiem do laptopa i ENTER.
Zapewniam, ze nie chce nikogo obrazac...raczej taka melancholia mnie naszla....bo gdzie tu strzelec jak drzewiej bywalo?
Pozdrawiam.