Początek przygody z czarnym prochem

ODPOWIEDZ
mkowalczuk
Stary bywalec
Posty: 2304
Rejestracja: czw 12.paź.2006 - 09:23
Moja broń:

Post autor: mkowalczuk »

Jest tu:
http://bron.iweb.pl/viewtopic.php?t=15535
I tu:
http://www.forum.blackpowder.pl/viewtopic.php?t=31

No i porozrzucane po forach luźne uwagi. Szukaj pod hasłami: oś klin dno,
Tu np jest taka rozmowa:
http://bron.iweb.pl/viewtopic.php?t=20004
i tu:
http://bron.iweb.pl/viewtopic.php?t=13219
I jeszcze pewnie w dziesiątkach innych miejsc.
Awatar użytkownika
scyzor
Stary bywalec
Posty: 502
Rejestracja: śr 18.maja.2011 - 18:50
Lokalizacja: Bydgoszcz / Trzemeszno
Moja broń:

Post autor: scyzor »

Ok. Dzięki :) Prześledzę jutro :D
Awatar użytkownika
scyzor
Stary bywalec
Posty: 502
Rejestracja: śr 18.maja.2011 - 18:50
Lokalizacja: Bydgoszcz / Trzemeszno
Moja broń:

Post autor: scyzor »

Jeszcze nie prześledziłem, ale póki co:

http://www.youtube.com/watch?v=7vuP7unU6os
mkowalczuk
Stary bywalec
Posty: 2304
Rejestracja: czw 12.paź.2006 - 09:23
Moja broń:

Post autor: mkowalczuk »

Stań 5 m przed tarczą i wywal 5 kulek w jednym przebiegu. Zobaczysz jak skoczy Ci adrenalina:-)
Awatar użytkownika
scyzor
Stary bywalec
Posty: 502
Rejestracja: śr 18.maja.2011 - 18:50
Lokalizacja: Bydgoszcz / Trzemeszno
Moja broń:

Post autor: scyzor »

Staliśmy ok. 15 m.... prawie wszystkie w tarczy - fajna zabawa... ale...
oś bębna wymeldowała mi się z ramy na 0,5 mm i jest luz... Nie bębna na osi ale osi w ramie :(((((((
Dzwoniłem do rusznikarza - jutro podjadę... mam nadzieję że zdąży do DL :(((

Dałem naważkę 0,8 g... spadał pobojczyk, obluzowała się lufa... ale akurat ten luz na moje żółtodziobowe wyczucie to efekt przepychania / ścinania nie wepchniętej kuli przy pomocy stożka lufy :ops: Never more :-(
mkowalczuk
Stary bywalec
Posty: 2304
Rejestracja: czw 12.paź.2006 - 09:23
Moja broń:

Post autor: mkowalczuk »

:shock:
Co Ty opowiadasz?
Z Twych opowieści wynika, że broń Ci się zwyczajnie rozpada. Teraz sobie przypomnij jak Ci radziłem: kup ciut droższą, ale stalowa wersję.

Oby tylko wyszła blokada osi w ramie, a gwint oby był OK, bo jak masz ścięty gwint, to masz spory problem:-(
Awatar użytkownika
scyzor
Stary bywalec
Posty: 502
Rejestracja: śr 18.maja.2011 - 18:50
Lokalizacja: Bydgoszcz / Trzemeszno
Moja broń:

Post autor: scyzor »

:-D
PROTON
Posty: 22
Rejestracja: czw 11.gru.2008 - 07:40
Moja broń:

Post autor: PROTON »

Ja kupiłem jakąś używkę, sypię prochu całą łuskę .38 specjal, tak że ledwo co kula wchodzi. Kopa ma, fun też niezły 8)
Awatar użytkownika
scyzor
Stary bywalec
Posty: 502
Rejestracja: śr 18.maja.2011 - 18:50
Lokalizacja: Bydgoszcz / Trzemeszno
Moja broń:

Post autor: scyzor »

Nie chcę się czepiać ale to temat przeznaczony głównie dla młodych strzelców więc jeśli przeczytają i wezmą do serca:
PROTON pisze:Ja kupiłem jakąś używkę, sypię prochu całą łuskę .38 specjal, tak że ledwo co kula wchodzi. Kopa ma, fun też niezły 8)
to niejeden może sobie kuku zrobić, ponieważ określenie "jakaś używka" to może być zarówno Walker, gdzie faktycznie można sobie pozwolić na sypanie pod korek, ale może być również, jak w moim przypadku Navy z mosiężnym szkieletem...
A sądzę, że gdybym wsypał tak, "że ledwo kula wchodzi" to już dawno goniłbym lufę po krzakach :P
PROTON
Posty: 22
Rejestracja: czw 11.gru.2008 - 07:40
Moja broń:

Post autor: PROTON »

scyzor pisze: ...ponieważ określenie "jakaś używka" to może być zarówno Walker, gdzie faktycznie można sobie pozwolić na sypanie pod korek, ale może być również, jak w moim przypadku Navy z mosiężnym szkieletem...
A sądzę, że gdybym wsypał tak, "że ledwo kula wchodzi" to już dawno goniłbym lufę po krzakach :P
Ok, to jakiś stary navy kalibru .36 z krótką lufą, stalowy szkielet. Bez grawerki i bajerów z napisem hege-uberti.
mkowalczuk
Stary bywalec
Posty: 2304
Rejestracja: czw 12.paź.2006 - 09:23
Moja broń:

Post autor: mkowalczuk »

Scyzor - To było ciut inaczej. Walkera zastąpił Dragoon bo w tamtych czasach analfabetów było całkiem sporo, więc zalecenia zawarte w instrukcji były ignorowane nie tylko z powodów znanych Protonowi, ale i z przyczyn obiektywnych. W związku z powyższym oraz z powodu wypadków z Walkerem, jakie czasem następowały, Colt zredukował wielkość bębna, przy okazji poprawił zaczep pobojczyka i dzięki temu świat poznał Dragoona model 1.





Proton: Stalowa rama, krótka lufa to powody by się mniej bać, ale nie zastanawia Cię czemu ktoś zadaje sobie trud pisania instrukcji obsługi?
Jednak takie otwarte pisanie, że nie cackasz się z bronią ma też pewną zaletę. Mam nadzieję, że spowoduje chwilę zastanowienia u potencjalnego kupującego, gdy swą broń zechcesz kiedyś sprzedać :brawo:
PROTON
Posty: 22
Rejestracja: czw 11.gru.2008 - 07:40
Moja broń:

Post autor: PROTON »

mkowalczuk pisze:Jednak takie otwarte pisanie, że nie cackasz się z bronią ma też pewną zaletę. Mam nadzieję, że spowoduje chwilę zastanowienia u potencjalnego kupującego, gdy swą broń zechcesz kiedyś sprzedać :brawo:
Jak się skończy będzie następna, ja kitu nie wciskam, najwyżej do huty pójdzie.
mkowalczuk
Stary bywalec
Posty: 2304
Rejestracja: czw 12.paź.2006 - 09:23
Moja broń:

Post autor: mkowalczuk »

Proton - ale ja i tak Cię jednak nie pochwalę, choć ta ostatnia wypowiedź budzi moją akceptację.
Znam inne sposoby pokazywania jakie się ma Cojones jak "sypanie do pełna" czy przyklaskiwanie innym.

Mam nadzieję, że bez urazy Kolego.
Obaj mamy trudnołamliwe kręgosłupy :D
PROTON
Posty: 22
Rejestracja: czw 11.gru.2008 - 07:40
Moja broń:

Post autor: PROTON »

mkowalczuk pisze:Znam inne sposoby pokazywania jakie się ma Cojones jak "sypanie do pełna" czy przyklaskiwanie innym.
Nie o to chodzi, to jest narzędzie, jak młotek czy śrubokręt. Rysa czy ruda nie robi na mnie wrażenia. Ma działać i celnie strzelać. A sypię do pełna bo mi się to spodobało, dym i iskry, chociaż do kopa TTki sporo brakuje.

EDIT:

Jeszcze jedno, jak sypię łuskę lugera to na 25m muszę celować w punkt, jak łuskę od .38 specjal to muszę celować pod czarne.
mkowalczuk
Stary bywalec
Posty: 2304
Rejestracja: czw 12.paź.2006 - 09:23
Moja broń:

Post autor: mkowalczuk »

No nie do końca jest to coś jak młotek. Stosowanie młotka zgodnie z jego przeznaczeniem nie zaprowadzi Cię do celi.

A co do stanu technicznego broni palnej, to zasugeruję byś i tego poglądu nie rozpowszechniał bo zły stan techniczny broni może zabrozić Tobie i Twoim sąsiadom na strzelnicy. I nie staraj się tłumaczyć że ruda i/lub rysa to drobiazgi, a nie potencjalne zagrożenie, bo przekonywać Cię lub rozwijać tej kwestii nie zamierzam.
ODPOWIEDZ