Początek przygody z czarnym prochem

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
scyzor
Stary bywalec
Posty: 502
Rejestracja: śr 18.maja.2011 - 18:50
Lokalizacja: Bydgoszcz / Trzemeszno
Moja broń:

Post autor: scyzor »

Nie nie !!! Właśnie mi to wyjaśniliście. Czyli:
plastikowe + stare kominki + pusta komora do treningu z biodra
normalne + nowe kominki + pełna komora do strzelania z biodra

Ale to kiedyś tam bo po powrocie z urlopu będę trenował dalej trafianie do tarczy :ops: :lol: :lol: pod opieką świecko-grudziądzkiego Regimentu :P
R0GNAR
Bywalec
Posty: 333
Rejestracja: pt 13.paź.2006 - 10:08
Moja broń:

Post autor: R0GNAR »

Co do strzelania z biodra to pochwale sie ze strzelając z przybitek o koncowkach namoczonych w oleju - z metra zestrzeliwuje 5 na 6 plastykowych kubkow :D
mkowalczuk
Stary bywalec
Posty: 2304
Rejestracja: czw 12.paź.2006 - 09:23
Moja broń:

Post autor: mkowalczuk »

Nie bym nie wierzył, ale jakiś filmik byś zamieścił?
Chętnie bym zobaczył jak taka zabawa wygląda :D
Awatar użytkownika
scyzor
Stary bywalec
Posty: 502
Rejestracja: śr 18.maja.2011 - 18:50
Lokalizacja: Bydgoszcz / Trzemeszno
Moja broń:

Post autor: scyzor »

No i właśnie o taki fun mi chodzi :) Był gdzieś na YT filmik jak jakiś fan humburgerów z USA załatwia 3 baloniki zawieszone na płocie :D
Zapewne tez z przybitek.

BTW: ile proszku do takiego "pocisku" i zasięgu stosować ?
Ja parę przybitek zamoczyłem całe w roztopionym smarze tak dla sprawdzenia... błąd ? :?
R0GNAR
Bywalec
Posty: 333
Rejestracja: pt 13.paź.2006 - 10:08
Moja broń:

Post autor: R0GNAR »

Za cienki w kompie jestem na filmiki czy zdjęcia ale w skrocie wyglądalo to tak że kubki plastykowe do kawy ustawiliśmy na ramie (rama pierwotnie była do świeczek ktore kolega gasi biczem podczas pokazow) stajesz metr od ramy i strzelasz :D knyf polega na takim ustawieniu ramy by była na wysokości ręki po wyciągnięciu colta. Marku moge sie załozyc o ballantinesa ze po 2 dniach treningu trafiasz :D .Pokazał mi to kolega kaskader i działa a cwiczyłem sobotę i w niedziele po południu trafiałem jak on :ok:
A jeszcze przybitki muszą byc namoczone bo suche potrafia odbic sie od kubka (kubki stawialismy dnem w gore) no i nie całe by prochu nie zmoczyły. Sprawdzcie sami to niezła zabawa.

Eh, zapomniałem :lol: zabawa tylko na strzelnicy , pamiętaj nawet zepsuta strzelba na strzałki sama raz do roku strzela :lol: :-P to dla uspokojenia nadgoliwych jeli by ewentualnie czytali :D
Ostatnio zmieniony wt 26.lip.2011 - 17:02 przez R0GNAR, łącznie zmieniany 1 raz.
mkowalczuk
Stary bywalec
Posty: 2304
Rejestracja: czw 12.paź.2006 - 09:23
Moja broń:

Post autor: mkowalczuk »

Nie o to mi jednak chodziło :lol:
Napisałem, że to nie niedowiarstwo stoi za moją prośbą. :D
Masz kogoś, kto by to nakręcił?
Jeśli nie masz jak tego opracować, to nagraj materiał na płytkę i podeślij z informacją co ma być w czołówce, a ja przygotuję do publikacji i powieszę w sieci.

Ruchome obrazy działają na wyobraźnię lepiej jak 100 słów 8)
R0GNAR
Bywalec
Posty: 333
Rejestracja: pt 13.paź.2006 - 10:08
Moja broń:

Post autor: R0GNAR »

Jesienia konczy sie sezon i wtedy wracja do domu wiec postaram sie, ale nie liczcie na szybkosc rewolwerowca ,to sa po kolei oddawane strzały tyle ze bez celowania przyrzadami.Kurcze masz racje, opisywanie idzie mi kulawo.Corka w komorce ma chyba mozliwość nakrecenia filmiku.
Thalon
Bywalec
Posty: 117
Rejestracja: pn 21.sty.2008 - 10:32
Lokalizacja: Kalisz
Moja broń:

Post autor: Thalon »

A ja mysle ze metr to malo.
Przy tej odleglosci stracasz te kubki nie przybitka a gazami wylotowymi, ktore chcac nie chcac po wyjsciu z lufy rozchodza sie w formie stozka.
Tak sobie sprytnie wykombinowalem.
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
scyzor
Stary bywalec
Posty: 502
Rejestracja: śr 18.maja.2011 - 18:50
Lokalizacja: Bydgoszcz / Trzemeszno
Moja broń:

Post autor: scyzor »

No i nie odpowiedzą młodemu no :-? :jazda:
R0GNAR pisze: no i nie całe by prochu nie zmoczyły.
Ja swoje moczyłem w roztopionym smarze do pocisków więc są suche w tej chwili... ale były CAŁE namoczone :?
ROGNAR pisze:sa po kolei oddawane strzały tyle ze bez celowania przyrzadami
Ja mam na myśli cały czas szybkie strzelanie z kurka - siłą rzeczy z biodra raczej.
Thalon pisze:Przy tej odleglosci stracasz te kubki nie przybitka a gazami wylotowymi
Nie chcę się mądrować ale to niewykluczone... Włożyłem kiedyś do bębna (na sam wylot) taką namoczoną przybitkę i wystrzał samego kapiszona wepchnął ją do połowy lufy !!!
A co dopiero proszek... (właśnie -jaka naważka do takiej zabawy - też pytałem :? )
Oczywiście że
ROGNAR pisze:Eh, zapomniałem Śmiech zabawa tylko na strzelnicy
:banda: :ok: :lol:
R0GNAR
Bywalec
Posty: 333
Rejestracja: pt 13.paź.2006 - 10:08
Moja broń:

Post autor: R0GNAR »

Scyzor juz pisze :ops: strzelam z grama, mysle ze wiecej nie potrzeba, thalon samym gazem kubka nie strącisz, troche sie przesunie ale nie spadnie. To są takie kubki coś jak styropian.
mkowalczuk
Stary bywalec
Posty: 2304
Rejestracja: czw 12.paź.2006 - 09:23
Moja broń:

Post autor: mkowalczuk »

Rognar - Twój opis jest jak najbardziej OK, ale większość ludzi to wzrokowcy:-)
marekpajer
Posty: 5
Rejestracja: czw 06.sty.2011 - 22:38
Moja broń:

Post autor: marekpajer »

Witam wszystkich.
Co do przybitek, to moim Navy, strzelając do tarczy na 10m, bez kaszy ale za to z filcu 15mm (koniec nasączony smarem) robiło 2 dziury w tarczy po każdym strzale, więc 1 gram to będzie za dużo do kubkow.
A tak przy okazji, to taki filc lepiej czyści lufę niż kaszka.
marekpajer
Posty: 5
Rejestracja: czw 06.sty.2011 - 22:38
Moja broń:

Post autor: marekpajer »

Witam wszystkich.
Co do przybitek, to moim Navy, strzelając do tarczy na 10m, bez kaszy ale za to z filcu 15mm (koniec nasączony smarem) robiło 2 dziury w tarczy po każdym strzale, więc 1 gram to będzie za dużo do kubkow.
A tak przy okazji, to taki filc lepiej czyści lufę niż kaszka.
marekpajer
Posty: 5
Rejestracja: czw 06.sty.2011 - 22:38
Moja broń:

Post autor: marekpajer »

zdublowało
mkowalczuk
Stary bywalec
Posty: 2304
Rejestracja: czw 12.paź.2006 - 09:23
Moja broń:

Post autor: mkowalczuk »

Jakiś czas temu miałem okazję zobaczyć strzał z dubeltówki załadowanej nitro i ... świeczką. Strzelano do deski sosnowej 10 mm z odległości ok 2 m. Zgadnijcie z jakim skutkiem :shock:

Przepraszam za OT :ops:

Panowie - to może się kiedyś skrzykniemy, "gdzieś w Polsce" (u Tomka) na spotkaniu: blackpowder.pl?
Przy okazji opijemy i zdemolujemy Mu chałupę ;-)


Tomku - to oczywiście żart, z tą demolką, ale reszta by była miła.
Tylko kiedy się wygrzebię wreszcie z przyziemnych spraw i będę mógł oddać się niczym nieskrępowanej przyjemności spotkań z Wami........
ODPOWIEDZ