Baby Dragoon - PR FIE ITALY

Generalnie broń krótka taka jak rewolwery oraz pistolety.
coltnavy44
Bywalec
Posty: 123
Rejestracja: pn 01.gru.2008 - 21:06
Lokalizacja: Toruń
Moja broń:

Post autor: coltnavy44 »

Ładny kontrast faktury na klinie i na lufie. Pierwotnie naprawdę wyglądał, jak złożony z półfabrykatów, a teraz prawdziwa broń z fotek na nas patrzy :D
mkowalczuk
Stary bywalec
Posty: 2304
Rejestracja: czw 12.paź.2006 - 09:23
Moja broń:

Post autor: mkowalczuk »

Były jeszcze do zgubienia takie drobne ubytki na krawędziach, ale bym musiał za wiele materiału poświęcić. Poleciały by np. prawie wszystkie bicia.
Dodam, że lufa przy pobojczyku (również wybranie pod pocisk) ma tę samą fakturę jak na górnej płaszczyźnie. A było - inaczej, jak widać na zdjęciach.

Zaczyna mi się podobać ten "old finish". W tym wykończeniu drobne uszczerbki np. na krawędzi ściany lufy jakoś tak pasują. Może tak zostawię?
Gorzej, że z bębnem mam kłopot, bo jest "grawerka", a jak zacznę gładzić to będzie spora szansa że "wyparuje". Kilka dni nad tym muszę się zastanowić jak to zrobić by nie popsuć a poprawić.
Może komuś z Was przyjdzie jakiś dobry pomysł jak to zrobić.
thegenerat
Posty: 48
Rejestracja: sob 23.sie.2008 - 23:47
Moja broń:

Post autor: thegenerat »

coltnavy44 pisze:Mkowalczuk, ostatnie zdjęcie jest trochę słabej jakości (drugi plan) - "zdjąłeś".....
mkowalczuk pisze:Przepraszam za wielkość zdjęcia, ale chiałem uniknąc kompresji, wyostrzenia itd.
Na klinie widać obróbkę fabryczną. Przyjdzie jednak czas i na niego.
coltnavy44 żeś wszedł mkowalczukowi na ambicję z ta uwaga o zdjęciach :-D :wink: No to i odpowiedział "miniaturką" :-D Fajne zdjęcia mkowalczuk robisz. Jakim sprzętem jeśli można spytać?

Pocket widzę nabiera rumieńców. Jakich kapiszonów używasz w tym maleństwie? Czy zacięcia występują częściej niż w zwykłym Navy?
coltnavy44
Bywalec
Posty: 123
Rejestracja: pn 01.gru.2008 - 21:06
Lokalizacja: Toruń
Moja broń:

Post autor: coltnavy44 »

Nieee, no oczywiście, że Mkowalczukowe fotki są fajne, ale jakoś na tej z ramieniem pobojczyka nie "dowidziałem" faktury :ops: Fajne to baby Ci wychodzi :D
mkowalczuk
Stary bywalec
Posty: 2304
Rejestracja: czw 12.paź.2006 - 09:23
Moja broń:

Post autor: mkowalczuk »

:lol:
Nie ma za wiele w tym mojej zasługi. Tu akurat EF 100 f/2.8 Macro, a body to EOS 5MKII
W tym zdjęciu było wysokie ISO, bo 3200 musiałem dać by uzyskać choć tyle głębi ile wyszło. Przy tym ISO wyszło zaledwie: 1/100s i f/8 ale żaróweczka żarowa 40W wystarczyła.



Zacięć nie stwierdziłem jak dotychczas. Tam wszystko jest tak mocno spasowane, że kapiszon nie ma gdzie polecieć. Dotychczas strzelałem z pomocą Dynamit Nobel.
thegenerat
Posty: 48
Rejestracja: sob 23.sie.2008 - 23:47
Moja broń:

Post autor: thegenerat »

Aleeeeee sprzęcior!!! :shock: <zemdlał> :-D
mkowalczuk
Stary bywalec
Posty: 2304
Rejestracja: czw 12.paź.2006 - 09:23
Moja broń:

Post autor: mkowalczuk »

W ubiegłym roku sprzedałem całe CP jakie miałem. Prawie całość kasy poszła na sprzęt foto. Aparat i broń ostro konkurują o moje złotówki.
thegenerat
Posty: 48
Rejestracja: sob 23.sie.2008 - 23:47
Moja broń:

Post autor: thegenerat »

Jedno i drugie bardzo wciągające i drogie hobby.. Zresztą jakie teraz niedrogie jest? ;-) Szczerze zazdroszczę sprzętu Foto i całkowicie mogę w tym przypadku zrozumieć wysprzedaż kolekcji broni CP :-)
mkowalczuk
Stary bywalec
Posty: 2304
Rejestracja: czw 12.paź.2006 - 09:23
Moja broń:

Post autor: mkowalczuk »

Ostatnio podliczyłem i arsenał już częściowo odbudowany ;-)
Musiałem się przekonać czy długo wytrzymam bez tego żelastwa. Wyszło mi, że nie da się bez tego żyć.
2x Navy, Baby Dragoon, Hillard, Root, Dragoon 3rd w wersji rewolwer/karabin.
W tym tygodniu R&S przybędzie.

Szkieł tez sporo.
Na biurku leży mi np. EF 10-22, którego nie da się przypiąć do pełnej klatki, ale jakoś nie potrafię się zdobyć by się go pozbyć. Nie wiem na co liczę. Na cropa...?
R0GNAR
Bywalec
Posty: 333
Rejestracja: pt 13.paź.2006 - 10:08
Moja broń:

Post autor: R0GNAR »

Serio bym zostawił jak jest :ok:
mkowalczuk
Stary bywalec
Posty: 2304
Rejestracja: czw 12.paź.2006 - 09:23
Moja broń:

Post autor: mkowalczuk »

Mirku - za kilka dni powinienem znaleźć czas na bęben.
Wtedy ocenię ostatecznie, ale jak wyżej napisałem - źle nie jest. Obecnie wygląda jak już mocno poprzecierany od noszenia.
coltnavy44
Bywalec
Posty: 123
Rejestracja: pn 01.gru.2008 - 21:06
Lokalizacja: Toruń
Moja broń:

Post autor: coltnavy44 »

Z tym bębnem może być kłopot, bo grawerunek jest zapewne dość płytki. Odradzałbym stosowanie jakichś agresywnych metod... Najlepszą (moim zdaniem) byłoby "zaatakowanie" powierzchni bębna papierem o gradacji 1800 do 2500 i potem delikatna polerka wełną stalową. Papier oczywiście naklejony na idealnie prosty klocek drewna.
Można by też przygotować przyrząd z osią na bęben, umożliwiający obracanie go podczas czyszczenia. W ten sposób wyeliminowałoby to problemy z czyszczeniem "z ręki" - uciekający bęben, wyszlifowanie "dziur" w powierzchni prowadzące do utraty grawerki, itp
mkowalczuk
Stary bywalec
Posty: 2304
Rejestracja: czw 12.paź.2006 - 09:23
Moja broń:

Post autor: mkowalczuk »

Przy lufie stosowałem maksymalnie papier wodny 400 i w trakcie oksydowania wełnę 000.
Mój pomysł na bęben to również 400ka, a bęben na kołku rozporowym i na wiertarce.

Drobniejsze papiery dają mi połysk na tej stali, a tego chyba chcę uniknąć. Ta faktura jaka wyszła mi pasuje, bo jest gładko, ale jednocześnie nie będzie widać każdej ryski..
foker
Posty: 12
Rejestracja: pt 13.paź.2006 - 11:18
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Moja broń:

Post autor: foker »

Gratuluję efektu - całkiem o.k. 8) . Marku, dlaczego nazwałeś ten rewolwer Baby Dragoon ? Przecież on ma z Dragoonem tyle wspólnego, że oba to rewolwery. Cecha, która odróżnia Dragona od reszty rewolwerów to okrągła lufa. Nie było Dragonów z ośmiokątnymi lufami. Podobnie jest ze szkieletem. Mosiądz w Dragoonie ? :shock: . Widywałem Baby Dragony w kal. .31" i oprócz w.w. wszystkie miały też lufy długości bodajże 5,5". Nie uważam się za eksperta, ale chętnie się dowiem dlaczego Twój rewolwer to Baby Dragoon.
Fajna sprawa dopieszczanie broni. Wielce prawdopodobne, że w niedługim czasie będę miał podobne zajęcie z mocno zmęczonym Remikiem Pedersoliego. Jeżeli nie uda mi się doprowadzić go do pełnej sprawności "bojowej" to przynajmniej będę miał fajnego ścianowca.
mkowalczuk
Stary bywalec
Posty: 2304
Rejestracja: czw 12.paź.2006 - 09:23
Moja broń:

Post autor: mkowalczuk »

Juz kiedyś debatowaliśmy na ten temat:
http://bron.iweb.pl/viewtopic.php?t=34959

A mosiądz faktycznie pasuje jak pięść do oka, choć może ktoś, gdzieś, kiedyś.... ;-)
ODPOWIEDZ