Przewóz broni – kontrola policyjna
- Smoking Gun
- Bywalec
- Posty: 443
- Rejestracja: śr 11.paź.2006 - 15:12
- Lokalizacja: Trójmiasto (no prawie)
- Moja broń:
Przewóz broni – kontrola policyjna
Jak zachować się podczas kontroli policyjnej pojazdu, przewodząc broń?
Szukałem wytycznych w j. Polskim w internacie, niestety nic nie znalazłem.
Uczono mnie, iż podczas kontroli, należy o fakcie przewożenia broni palnej poinformować funkcjonariusza.
A broń, nie może być naładowana (z wyjątkiem broni do obrony własnej).
Czyli broń i amunicja, musi być oddzielona.
Szukałem wytycznych w j. Polskim w internacie, niestety nic nie znalazłem.
Uczono mnie, iż podczas kontroli, należy o fakcie przewożenia broni palnej poinformować funkcjonariusza.
A broń, nie może być naładowana (z wyjątkiem broni do obrony własnej).
Czyli broń i amunicja, musi być oddzielona.
jeżdże ponad ćwierć wieku i jeszcze nigdy nie otwierałem bagażnika w celu kontroli uważam że jak mnie zatrzyma policjant do kontroli a ja się wychylę że przewoże broń to dopiero się zacznie jazda ,do momentu aż nie zada sakramentalnego ,a co Pan przewozi i proszę otworzyć bagażnik (gęba w kubeł) bo jak traficie na GUMBASA ( patrz film super Mario Bros) to macie po dniu .Na wszelki wypadek jak jadę na strzelnicę przewoże kolta w 3 częściach
owinięte w szmatki ,i żeby komu nie przyszło do głowy nabić bęben i założyć kapiszony.pozdrawiam
owinięte w szmatki ,i żeby komu nie przyszło do głowy nabić bęben i założyć kapiszony.pozdrawiam

na CP nie jest wymagane zezwolenie, ponadto jeżeli przewozisz 'rozładowana"- to nawet nie jest "niebezpieczne narzędzie'...
uważam za zbędne..
Jezeli juz broń palną ( np. sportową) to bezpieczniej zgłosić, ale wówczas gdy chcą kontrolowac bagażnik, a nie wlepic mandat za szybkosc...
bo wówczas naprawde możesz miec dzień stracony na oczekiwaie na patrol interwencyjny, wyjaśnienia, itp...
ja woże w pokrowcu ( długą) i w walizecze krotką ( bez wzgl jaka...)
uważam za zbędne..
Jezeli juz broń palną ( np. sportową) to bezpieczniej zgłosić, ale wówczas gdy chcą kontrolowac bagażnik, a nie wlepic mandat za szybkosc...
bo wówczas naprawde możesz miec dzień stracony na oczekiwaie na patrol interwencyjny, wyjaśnienia, itp...
ja woże w pokrowcu ( długą) i w walizecze krotką ( bez wzgl jaka...)
- George
- Bywalec
- Posty: 298
- Rejestracja: śr 18.paź.2006 - 07:44
- Lokalizacja: Północne Mazowsze
- Moja broń:
Tak na zdrowy rozsądek (przepraszam, ze cytuję zdanie jednej z reklam) uważam, ze nie ma potrzeby informowania policjanta z drogówki, że w bagażniku znajduje się rozładowana broń CP czy wiatrówka.
Co innego, gdy pod pachą mamy broń do ochrony osobistej gotową do strzału. Wtedy warto pokazać legitymacje posiadacza. Broń pokazac tylko na polecenie kontrolującego. Nie odwrotnie, bo można wywołać niepożądane odruchy.
Bodaj marekP pisał jak został zatrzymany w czasie blokady i wtedy spodziewając się kontroli pojazdu, uprzedził, że w bagażniku ma kilka sztuk broni CP. Policjanci słusznie uznali, że nie była to broń użyta w czasie napadu i dali spokój Markowi.
Co innego, gdy pod pachą mamy broń do ochrony osobistej gotową do strzału. Wtedy warto pokazać legitymacje posiadacza. Broń pokazac tylko na polecenie kontrolującego. Nie odwrotnie, bo można wywołać niepożądane odruchy.
Bodaj marekP pisał jak został zatrzymany w czasie blokady i wtedy spodziewając się kontroli pojazdu, uprzedził, że w bagażniku ma kilka sztuk broni CP. Policjanci słusznie uznali, że nie była to broń użyta w czasie napadu i dali spokój Markowi.
- Smoking Gun
- Bywalec
- Posty: 443
- Rejestracja: śr 11.paź.2006 - 15:12
- Lokalizacja: Trójmiasto (no prawie)
- Moja broń:
działa takze naklejka na "tyłku' samochodu... ja mam przyklejony "symbol pistoletu"... i rozmowa schodzi na tory poboczne- a nie o "niemaniu swiateł"Telesfor pisze:W takim przypadku cuda dziala legitymacja.Jakakolwiek.
Posiadacza broni ( czyli na zezwolenie) ale nie o to chodzi.
Swietnie też legitymacja członka Bractwa Kurkowego lub Towarzystwa Strzeleckiego.
jeszcze lepiej mundur/strój : kurkowy , odtwórczy. 100 % że i mandat sie upiecze...

Nie śledzę na bieżąco zmian w ustawodawstwach tych państw, i zapewne nikt z tu obecnych tego nie robi... Coś tam piąte przez dziesiąte wiem, ale żeby Cię nie wpakować na minę - zamiast sobie przypominać, po prostu doradzę kontakt z ambasadami.
Standardowy mail z zapytaniem powinien przynieść odpowiedź w pełni wiarygodną. A ta odpowiedź, wydrukowana, w dodatku w języku angielskim/niemieckim, może też stanowić jakąś pomoc w ewentualnych dyskusjach z miejscowymi funkcjonariuszami, którym się będzie "wydawało inaczej"...
Standardowy mail z zapytaniem powinien przynieść odpowiedź w pełni wiarygodną. A ta odpowiedź, wydrukowana, w dodatku w języku angielskim/niemieckim, może też stanowić jakąś pomoc w ewentualnych dyskusjach z miejscowymi funkcjonariuszami, którym się będzie "wydawało inaczej"...
- scyzor
- Stary bywalec
- Posty: 502
- Rejestracja: śr 18.maja.2011 - 18:50
- Lokalizacja: Bydgoszcz / Trzemeszno
- Moja broń:
Odgrzewam tego kotleta, żeby nie zakładać nowego tematu.
A zagadnienie, które chciałem poruszyć jest takie:
- posiadanie czarnego prochu jest legalne i to nie ulega wątpliwości
- posiadanie broni CP - wiadomo jakiej również
- mogę przewozić (własnym autem) nienabitą broń - nie ma problemu
Jak wygląda sprawa z PRZEWOZEM własnym autem czarnego prochu???
Czytałem to i owo i nic nie wykoncypowałem
Jest to legalne czy nie ?
Z jednej strony są jakieś przepisy odnośnie przewozu - cytuję ze strony PIONEK:
http://www.fam-pionki.pl/index.php/main/pl/articles/2/9
"4.4 TRANSPORT DROGOWY PROCHÓW CZARNYCH
W transporcie drogowym proch czarny przewożony jest jako materiał niebezpieczny klasy 1, podklasy 1D, UN 0027 wg przepisów RID/ADR o przewozie materiałów niebezpiecznych.
Zgodnie ze zwolnieniami ( wyłączeniami ) dotyczącymi ilości przewożonych towarów - pkt. 1.1.3.6 ADR - kategoria transportowa 1, w klasie tej można przewozić jednorazowo do 20 kg prochu bez obowiązku stosowania się do większości wymagań ADR."
Odnośnie przepisów ADR znalazłem coś takiego:
http://www.abc.com.pl/problem/1795/8
oraz o zwolnieniach:
http://www.adr.info.pl/zwolnienia_adr.html
Cytuję fragmenty:
Przepis 1.1.3.1 dot. osób fizycznych: Umowa ADR nie ma zastosowania dla przewozów wykonywanych przez osoby fizyczne w oryginalnych, małych opakowaniach dla własnych potrzeb lub celów sportowo-rekreacyjnych.
oraz ten punkt, an który powołują się PIONKI:
Przepis 1.1.3.6 dot. wszystkich uczestników przewozu: Częściowe wyłączenie dla kierowców w zakresie wyposażenia, dokumentacji i warunków transportu.
Ale: CZĘŚCIOWE WYŁĄCZENIE.
I na dole jest jeszcze, cytuję:
3. Zwolnienie 1.1.3.6 - Wyłączenie częściowe spod przepisów ADR
Jeśli produkt podlega częściowym wyłączeniom spod przepisów ADR (1.1.3.6 ADR - kategoria transportowa) wówczas:
1. kierowca nie musi mieć przeszkolenia
2. pojazd nie musi być oznakowany
3. nie ma potrzeby dostarczania pisemnej instrukcji dla kierowcy
4. przesyłki muszą być oznakowane nalepkami
5. musi być sporządzony dokument przewozowy
6. na wyposażeniu pojazdu nie potrzeba przenośnego urządzenia oświetleniowego
7. pojazd musi być wyposażony w dodatkową gaśnicę 2 kg
Jeżeli towary niebezpieczne należą do tej samej kategorii transportowej, to ich maksymalna ilość całkowita przypadająca na jednostkę transportową nie może przekroczyć 20 kg, 50 kg, 333 kg lub 1000 kg.
Zwracam uwagę na pkt.5 "musi być sporządzony dokument przewozowy"
Czyli jak mam to rozumieć? Że jadąc na strzelnicę czy zawody albo i ze sklepu z proszkiem mam sporządzać jakiś dokument przewozowy ????
A bez to przewożę nielegalnie?
No ale w naszym pięknym kraju wszystko jest możliwe jeśli chodzi o przepisy więc z góry będę wdzięczny za pomoc w interpretacji tego co wyżej.
P.S. Zbieżność avatarów z przedmówcą jest przypadkowa i niezamierzona - używam takowego od lat na wszystkich forach na jakich działam
A zagadnienie, które chciałem poruszyć jest takie:
- posiadanie czarnego prochu jest legalne i to nie ulega wątpliwości
- posiadanie broni CP - wiadomo jakiej również
- mogę przewozić (własnym autem) nienabitą broń - nie ma problemu
Jak wygląda sprawa z PRZEWOZEM własnym autem czarnego prochu???
Czytałem to i owo i nic nie wykoncypowałem

Jest to legalne czy nie ?
Z jednej strony są jakieś przepisy odnośnie przewozu - cytuję ze strony PIONEK:
http://www.fam-pionki.pl/index.php/main/pl/articles/2/9
"4.4 TRANSPORT DROGOWY PROCHÓW CZARNYCH
W transporcie drogowym proch czarny przewożony jest jako materiał niebezpieczny klasy 1, podklasy 1D, UN 0027 wg przepisów RID/ADR o przewozie materiałów niebezpiecznych.
Zgodnie ze zwolnieniami ( wyłączeniami ) dotyczącymi ilości przewożonych towarów - pkt. 1.1.3.6 ADR - kategoria transportowa 1, w klasie tej można przewozić jednorazowo do 20 kg prochu bez obowiązku stosowania się do większości wymagań ADR."
Odnośnie przepisów ADR znalazłem coś takiego:
http://www.abc.com.pl/problem/1795/8
oraz o zwolnieniach:
http://www.adr.info.pl/zwolnienia_adr.html
Cytuję fragmenty:
Przepis 1.1.3.1 dot. osób fizycznych: Umowa ADR nie ma zastosowania dla przewozów wykonywanych przez osoby fizyczne w oryginalnych, małych opakowaniach dla własnych potrzeb lub celów sportowo-rekreacyjnych.
oraz ten punkt, an który powołują się PIONKI:
Przepis 1.1.3.6 dot. wszystkich uczestników przewozu: Częściowe wyłączenie dla kierowców w zakresie wyposażenia, dokumentacji i warunków transportu.
Ale: CZĘŚCIOWE WYŁĄCZENIE.
I na dole jest jeszcze, cytuję:
3. Zwolnienie 1.1.3.6 - Wyłączenie częściowe spod przepisów ADR
Jeśli produkt podlega częściowym wyłączeniom spod przepisów ADR (1.1.3.6 ADR - kategoria transportowa) wówczas:
1. kierowca nie musi mieć przeszkolenia
2. pojazd nie musi być oznakowany
3. nie ma potrzeby dostarczania pisemnej instrukcji dla kierowcy
4. przesyłki muszą być oznakowane nalepkami
5. musi być sporządzony dokument przewozowy
6. na wyposażeniu pojazdu nie potrzeba przenośnego urządzenia oświetleniowego
7. pojazd musi być wyposażony w dodatkową gaśnicę 2 kg
Jeżeli towary niebezpieczne należą do tej samej kategorii transportowej, to ich maksymalna ilość całkowita przypadająca na jednostkę transportową nie może przekroczyć 20 kg, 50 kg, 333 kg lub 1000 kg.
Zwracam uwagę na pkt.5 "musi być sporządzony dokument przewozowy"

Czyli jak mam to rozumieć? Że jadąc na strzelnicę czy zawody albo i ze sklepu z proszkiem mam sporządzać jakiś dokument przewozowy ????

A bez to przewożę nielegalnie?
No ale w naszym pięknym kraju wszystko jest możliwe jeśli chodzi o przepisy więc z góry będę wdzięczny za pomoc w interpretacji tego co wyżej.
P.S. Zbieżność avatarów z przedmówcą jest przypadkowa i niezamierzona - używam takowego od lat na wszystkich forach na jakich działam

-
- Stary bywalec
- Posty: 2304
- Rejestracja: czw 12.paź.2006 - 09:23
- Moja broń:
- scyzor
- Stary bywalec
- Posty: 502
- Rejestracja: śr 18.maja.2011 - 18:50
- Lokalizacja: Bydgoszcz / Trzemeszno
- Moja broń:
Toć nie szukam bo... wkrótce jadę na południe więc temat interesuje mnie jak najbardziejmkowalczuk pisze:Zamiast szukać dziury w całym, idź postrzelać

I tu nie rozumiem - czyli mogę czy nie mogę ?mkowalczuk pisze:ADR nie ma zastosowania w przy przewozach samochodem prywatnym.


-
- Stary bywalec
- Posty: 2304
- Rejestracja: czw 12.paź.2006 - 09:23
- Moja broń:
Jeśli wyraźnie określono czego dotyczy ADR to możesz zwyczajnie dalej nie czytać. Ja gazet dla nastoletnich blondynek nie czytam by sie nie zdenerwować gdy tam przeczytam o ... facetach w moim wieku 
Od strony formalnej przewóz przez granicę np. paliwa w karnistrach jest zabroniomy. Reszty sie domyśl.
Sorki za błędy, ale piszę z telefonu.

Od strony formalnej przewóz przez granicę np. paliwa w karnistrach jest zabroniomy. Reszty sie domyśl.
Sorki za błędy, ale piszę z telefonu.