Prace nad ustawą o broni i amunicji

Tematy prawne oraz bezpieczeństwa CP
ODPOWIEDZ
Walker
Posty: 42
Rejestracja: pn 28.sty.2008 - 00:11
Moja broń:

Post autor: Walker »

Do Marka P;
Szanowny Kolego moderatorze z Iwebu,
1) skłamałem twierdząc , że dodałem Cię do ignorowanych na BP
2) skłamałem, że Cię nikt nie lubi
3) a nawet skłamałem, że ja Ciebie nie lubię, bo nawet Cię nie znam

Powyższych kłamstw dopuściłem się, bo wydało mi się, że to ty zakapowałeś Commendante do policji i dlatego wydawało mi się, że cię nie lubię.

Za powyższe kłamstwa przepraszam !
Jednocześnie informuję, że MP ogłosił na Iwebie akt łaski dla takich jak Ty - może warto tam wrócić z Twoimi konstruktywnymi przemyśleniami ?
No tak ale napisałeś:
Wszystko da się wyczytać choć może nie na iwebie.
Wiesz ile ostrzeżeń byś tam za to dostał ???
Jako Moderator z Iwebu powinieneś złożyć tutaj samokrytykę, żebyś był wiarygodny. Powiedz ile dałeś ostrzeżeń i banów !!! A przede wszystkim napisz dlaczego ! Strzelanie to nasze hobby i nadgorliwi moderatorzy - czyli praktycznie wszyscy z Iwebu , po prostu przeginają.
Napisałeś:
Kwestię: lefoszka albo śmierć omawialiśmy. Powtarzać się nie lubię, więc zerknij wyżej.
A ja moją lefoszkę oddam do muzeum, a jak to się nie uda to zadzwonię na policję, że coś takiego znalazłem w szafie i niech zabierają.

Napisałeś:
Obawiam się tylko speców od prawa w policji. Oni gotowi bowiem uznać, że strzelanie np. na zawodach z broni na pozwolenie kolekcjonerskie będzie naruszeniem zasad pozwolenia uzasadniającym jego cofnięcie.
Święte słowa ! Amen. Dokładnie tak będzie, bo nie ma bardziej logicznej interpretacji. Pozwolenie kolekcjonerskie jak sama nazwa wskazuje jest kolekcjonerskie. Zresztą, w aktualnych pozwoleniach kolekcjonerskich jest wpis o zakazie nabywania amunicji. Amen.

Napisałeś:
Kiedy Hege zgodziło się na warunki Policji - sprzedaż na zezwolenia - wołałem, ze to kolaboracja.
Jakoś mi ta woja walka umknęła, a ja trochę jazdy z Waldkiem robiłem :-) Nawet dzwonił !

Napisałeś:
A tak na koniec - bo o czym tu jeszcze gadać: czego się trzeba naćpać by twierdzić, że rewolwer CP nie jest odprzodowcem?
Niczego nie trzeba się naćpać, a każdy biegły w sekundę empirycznie udowodni, że rewolwer nie jest odprzodowcem. Jest co najwyżej "dobębnowcem", ale w żadnym wypadku odprzodowcem.
BTW, ale wiemy, że odprzodowe AK-47 też istnieją :-)

Może kiedyś wpadnę do Warki, to z przyjemnością skrzyżuję lufę z Waszmości em.
Szczęśliwego Nowego Roku 2011.
mkowalczuk
Stary bywalec
Posty: 2304
Rejestracja: czw 12.paź.2006 - 09:23
Moja broń:

Post autor: mkowalczuk »

Napisałeś - do Marka P, więc z całą pewnością nie do mnie.
Czemu, więc mnie cytujesz? I ze mną usiłujesz wchodzić w polemikę?

Nic nie rozumiem.
Awatar użytkownika
mmajstruk
Posty: 21
Rejestracja: śr 22.gru.2010 - 21:04
Lokalizacja: Jabłonna
Moja broń:

Post autor: mmajstruk »

mkowalczuk pisze:Miłek - czy wyrażanie zdania na temat jakiegoś zapisu w ustawie jest równoznaczne z wyrażaniem opinii o kimkolwiek? Nikt się pod każdą z linijek ustawy nie podpisał imiennie. Jeśli już kogoś oceniamy za ustawę to Sejm, który ją uchwalił.
Uczulenie da się leczyć. Można zastosować np. Aleric.
Jak będę pisał o zmianach w kodeksie drogowym to też Markap dotknę i poczujesz się w obowiązku by warczeć?
Nie, ale poczytaj swoje wcześniejsze wypowiedzi, kierowane w stronę markap. Łącznie z tym, który 2 posty wcześniej cytuję.
Zarzucałeś mi brak precyzji, więc bądź łaskaw być precyzyjnym w swych ocenach. Z precyzją nie ma nic wspólnego twierdzenie że lansowaliśmy hasło: lefoszka albo życie. Już raz prosiłem byś wskazał skąd to wziąłeś. Proszę jeszcze raz i nie tłumacz mi, że Ci się coś wydawało, bo Twoje wyobrażenia to Twój, a nie mój problem.
Nieustannie wracasz do utraconych praw do broni na amunicję zespoloną sprzed 1850 roku. Tak namiętnie - podobnie zresztą, jak i parę osób - że hasło "lefoszki albo śmierć" jest najlepszym określeniem tego, o co się czepiasz. Oczywiście jako "lefoszki" rozumiemy:
lefoszka to moim zdaniem słowo-klucz/hasło odnoszące się do pewnej grupy rozwiązań. Upominałem się też np. o iglicówkę ale Rusznik wolał z nich zrezygnować aby szybciej móc słać maila do senatorów. Wszystko da się wyczytać choć może nie na iwebie.
Do minusów ustawy dodajmy:
w znowelizowanej formie nadal nie będzie pewności, że nic się nie stanie posiadaczom np. Navy cal. .44 czy pistoletu Patriot. Mimo, że uważam, iż prawo powinno gwarantować spokój tych osób to tak zachwalany zapis nic w tym względzie nie wyjaśnił, choć są tacy co twierdzą, że takie kłopoty skończą się raz na zawsze. Znajda się tez konstrukcje rewolwerów sprzedawane na egun, które nie spełniają określeń ustawy. Warto o tym wiedzieć zanim się coś kupi.
Oczywiście, nikt ci żadnych gwarancji nie da. Data 1885 jest tak samo precyzyjna jak 1850. Co nie zmienia postaci rzeczy, że jeśli - w odróżnieniu od dotychczasowej praktyki - przestaniecie się ślizgać po granicy prawa, naginać je lub wręcz łamać, to nikomu nic się nie stanie.
mkowalczuk pisze:Napisałeś - do Marka P, więc z całą pewnością nie do mnie.
Czemu, więc mnie cytujesz? I ze mną usiłujesz wchodzić w polemikę?

Nic nie rozumiem.
Spokojnie, jemu pomylił się mkowalczuk, mmajstruk i marekp. Znaczy rozumiesz, 3 w jednym. :lol:
mkowalczuk
Stary bywalec
Posty: 2304
Rejestracja: czw 12.paź.2006 - 09:23
Moja broń:

Post autor: mkowalczuk »

Miłku - Marek czyta to forum dość uważnie. Dał tego dowód cytując mnie na iwebie, więc może przestań bawić się w adwokata.
Rozumiem rolę takiej osoby, ale zwyczajnie przesadzasz. Jak piszę, że coś w ustawie mi się nie podoba, to nie jest to atak na Markap. Przyswój to sobie proszę.
Awatar użytkownika
mkl1
Stary bywalec
Posty: 1000
Rejestracja: śr 25.paź.2006 - 14:18
Lokalizacja: KATOWICE
Moja broń:

Post autor: mkl1 »

mkowalczuk pisze:................. Jak piszę, że coś w ustawie mi się nie podoba, to nie jest to atak na Markap. Przyswój to sobie proszę.
Marku, Może Ci się "coś" w ustawie NIE PODOBAĆ" ale to nie ma znaczenia i jest praktycznie "POZMIATANE"....
Jeżeli tylko Prezydent podpisze ... to będzie już prawem, a z Prawem się nie dyskutuje......
To czy inny Marek "coś zrobił, czy też nie" to nie ma w tej chwili znaczenia...
(ja jednak myślę, że coś zrobił, albo przynajmniej sie starał.)
Ja się przyznaje. NIE ZROBIŁEM NIC i byłem tylko obserwatorem wydarzeń.
Nie frustruje mnie to jednak.......... (bardzo) 8).
mkowalczuk
Stary bywalec
Posty: 2304
Rejestracja: czw 12.paź.2006 - 09:23
Moja broń:

Post autor: mkowalczuk »

Mirku - żyję w Polsce wystarczająco długo by się drobiazgami nie frustrować.
Prezydent podpisze. Marek będzie dalej swoje opowiadał. Miłek również. Może o naszej rozmowie przeczytam jakiś zgrabniutki wpisik nad rzeczką i nic więcej.
Życie potoczy się dalej.

Trzeba zaczekać aż ustawa zacznie obowiązywać, a potem kolejny raz wycisnąć z niej coś fajnego dla siebie lub zwyczajnie się nie przyzwyczajać, bo prawo w Polsce wieczne nie jest.

Masz racje o lefoszkach. Swoja droga sporo widzę o nich poczytałeś. Weź jednak pod uwagę, ze te z lat 20 XX wieku mogą być replikami tych sprzed 1850 roku ;-)
No wiem co zechcesz napisać, ale jak jest okazja się podroczyć to czemu nie próbować ;-)
Awatar użytkownika
mkl1
Stary bywalec
Posty: 1000
Rejestracja: śr 25.paź.2006 - 14:18
Lokalizacja: KATOWICE
Moja broń:

Post autor: mkl1 »

..a jednak zaglądasz...

Wiesz nie będę sie wywnętrzał n/t przysłowiowych lefoszek"...... i tak wszyscy" wiedzą lepiej....do czasu" :-o
Ja swoją lekcję historii i pokory odrobiłem....
mkowalczuk
Stary bywalec
Posty: 2304
Rejestracja: czw 12.paź.2006 - 09:23
Moja broń:

Post autor: mkowalczuk »

Zaglądam. Dziś np. dowiedzałem się o pożegnaniu Kolegi z Czech.
Przeczytałem też o tym, że powinienem wysyłać listy za innych i zawiadamiać o każdej wysyłce takiego jednego :lol:

Zauważyłem też, że znikła mi część warnów i uzasadnienie dla tego co pozostał też jest inne, ale jak wcześnie napisałem: nie ma to większego znaczenia.

No i ostatnio zmieniałem podpis. Przed świętami były to życzenia. Teraz znów jest ten poprzedni.
Awatar użytkownika
cpt.Nemo
Stary bywalec
Posty: 516
Rejestracja: śr 11.paź.2006 - 19:47
Lokalizacja: Warszawa
Moja broń:

Post autor: cpt.Nemo »

Walker pisze:Do Marka P;
Szanowny Kolego moderatorze z Iwebu,
1) skłamałem twierdząc , że dodałem Cię do ignorowanych na BP
2) skłamałem, że Cię nikt nie lubi
3) a nawet skłamałem, że ja Ciebie nie lubię, bo nawet Cię nie znam

Powyższych kłamstw dopuściłem się, bo wydało mi się, że to ty zakapowałeś Commendante do policji i dlatego wydawało mi się, że cię nie lubię.
Tego nieslawnego czynu dokonal niejaki Mmajstruk

Jednocześnie informuję, że MP ogłosił na Iwebie akt łaski dla takich jak Ty - może warto tam wrócić z Twoimi konstruktywnymi przemyśleniami ?
Ty juz moze wiecej nie pij jesli mylisz MarkaP z Mkowalczukiem - bo zaczynasz cos bredzic bez sensu.
Jako Moderator z Iwebu powinieneś złożyć tutaj samokrytykę, żebyś był wiarygodny. Powiedz ile dałeś ostrzeżeń i banów !!! A przede wszystkim napisz dlaczego ! Strzelanie to nasze hobby i nadgorliwi moderatorzy - czyli praktycznie wszyscy z Iwebu , po prostu przeginają.
Jacy wszyscy ? Znowu bredzisz ? Sam sobie zloz tutaj samokrytyke ze klamiesz jak pies w powyzszym zdaniu:)
A ja moją lefoszkę oddam do muzeum, a jak to się nie uda to zadzwonię na policję, że coś takiego znalazłem w szafie i niech zabierają.
Mozesz z nia zrobic co tylko chcesz, jest Twoja i nie specjalnie nas interesuja Twoje zamierzenia.


Zresztą, w aktualnych pozwoleniach kolekcjonerskich jest wpis o zakazie nabywania amunicji. Amen.
Moze przeoczyles ze w Ustawie o Broni i Amunicji bedzie wpis o mozliwosci samodzielej elaboracji amunicji dla posiadaczy takiego pozwolenia. Od kiedy to zrodlem prawa sa jakies tam wpisy w jakichs tam legittymacjach ?
Niczego nie trzeba się naćpać, a każdy biegły w sekundę empirycznie udowodni, że rewolwer nie jest odprzodowcem.
Jakos do tej pory nikt tego nie udowodnil :)
Beben jest ladowany odprzodowo i z samego bebna mozna spokojnie strzelac sa tego liczne dowody w historii. Lufa to w rewolwerze tylko taki niewiele znaczacy dodatek.
Może kiedyś wpadnę do Warki, to z przyjemnością skrzyżuję lufę z Waszmości em.
No tak, Mkowalczuk po prostu z upodobaniem przesiaduje w Warce :)

Czemu usilujesz sie wypowiadac o ludziach ktorych nie znasz kompletnie, nie masz pojecia o rejonach ich dzialania, o charakterach, ani ich zdaniach ?
mkowalczuk
Stary bywalec
Posty: 2304
Rejestracja: czw 12.paź.2006 - 09:23
Moja broń:

Post autor: mkowalczuk »

Cpt. Nemo - no i "przeciwnik" poszedł po rozum do głowy :-)
Czas to najlepszy nauczyciel.

Lekcja pierwsza jak to będzie:
W weekend byłem w Niemczech. Rozmawiałem z Kolegą na temat zmian w naszej ustawie i pomysłu, że są tacy, którzy liczą, iż z EKB pójdą do sklepu w Niemczech po proch czarny. Mocno się zdziwił.
W Niemczech zasady sprzedaży są jasno określone. Aby dokonać zakupu trzeba mieć przeszkolenie i stosowny kwitek. W związku z tym należy się liczyć z tym, iż próba zakupu na nasze EKB będzie tylko śmieszeniem się jeśli nie dojdzie do jakiegoś porozumienia między nami i sąsiadem na temat honorowania naszego prawa w Niemczech :-P
Awatar użytkownika
cpt.Nemo
Stary bywalec
Posty: 516
Rejestracja: śr 11.paź.2006 - 19:47
Lokalizacja: Warszawa
Moja broń:

Post autor: cpt.Nemo »

mkowalczuk pisze:W weekend byłem w Niemczech. Rozmawiałem z Kolegą na temat zmian w naszej ustawie i pomysłu, że są tacy, którzy liczą, iż z EKB pójdą do sklepu w Niemczech po proch czarny. Mocno się zdziwił.
W Niemczech zasady sprzedaży są jasno określone.
Acha, ale dla Niemcow a dla obcokrajowcow ?
Do tej pory Polak ktory zrobil motocyklowe prawo jazdy mogl tego samego dnia siasc na stukonny motocykl i jezdzic nim po niemieckich drogach, podczas gdy jego niemiecki kolega musial sie zadowolic w pierwszych latach kastratem o znikomej mocy. Niemiec do motocykla moze zalozyc tylko takie opony jakie ma wpisane w swoim TUVie, Polak moze zalozyc i jezdzic po Niemczech na jakich zechce. Czech musi miec apteczke w motocyklu ale Polak jezdzacy po Czechach nie musi. Wiec zobaczymy jak to tam z tym prochem bedzie, wazne ze mozna bedzie przez Niemcy przewiezc na EKB bezzezwoleniowy rewolwer a nie dwukomorowy kastrat jaki przysluguje Niemcom :)
Awatar użytkownika
mkl1
Stary bywalec
Posty: 1000
Rejestracja: śr 25.paź.2006 - 14:18
Lokalizacja: KATOWICE
Moja broń:

Post autor: mkl1 »

mkowalczuk pisze:................ W związku z tym należy się liczyć z tym, iż próba zakupu na nasze EKB będzie tylko śmieszeniem się jeśli nie dojdzie do jakiegoś porozumienia między nami i sąsiadem na temat honorowania naszego prawa w Niemczech :-P
to nie nasze EKB, tylko unijne :-o
Jakby, tak było to bym nie kupił (wraz z kolegą) amunicji RWS w Berlinie :P

Co prawda był to "stary wzór" i była "zgoda przewozowa"
mkowalczuk
Stary bywalec
Posty: 2304
Rejestracja: czw 12.paź.2006 - 09:23
Moja broń:

Post autor: mkowalczuk »

Nasze EKB w sensie: wydane w Polsce i zawierające nasz patent w postaci: broń CP w nie wpisane.

Zauważ proszę, że droga do zakupu amunicji czy broni zawsze istniała.
To żadna nowość. Sam odpowiedziałeś sobie czemu zrobiłeś z Kolegą zakupy. EKB w zamierzeniu miała być jak Międzynarodowe Prawo Jazdy. Miało być uniwersalnym dokumentem. Jak jest z Prawem Jazdy - wiemy. Nie jest w praktyce oglądane przez Policje czy wypożyczalnię samochodów. Ich zwykle interesuje nasz plastik. Jest on bowiem wystarczająco "międzynarodowy" by przez okres urlopowego pobytu wystarczać. Wydatek na Międzynarodowe Prawo Jazdy - jest więc w większości wypadków zbędny.

Mam nadzieję, że Niemcy zmienią zdanie, bo do sklepu tam mam bliżej jak do Pionek, ale obawiam się, że "nasz pomysł racjonalizatorski" jest ewenementem na skalę Europy i nie koniecznie znajdzie zrozumienie u Niemców.

Obym się mylił. Oby za EKB na CP (skoro już nas z nim ożeniono) poszły uzgodnienia międzynarodowe.

Nie pisze tego by komuś dokuczyć. Pisze by jeśli coś da się w tym względzie zrobić - zrobić to, bo głupio będzie jeśli EKB na CP będzie warte mniej jak papier na którym zostanie wydrukowane.
Awatar użytkownika
mkl1
Stary bywalec
Posty: 1000
Rejestracja: śr 25.paź.2006 - 14:18
Lokalizacja: KATOWICE
Moja broń:

Post autor: mkl1 »

'"Byle tak nie było"
- z tym papierem i jego wartością
mkowalczuk
Stary bywalec
Posty: 2304
Rejestracja: czw 12.paź.2006 - 09:23
Moja broń:

Post autor: mkowalczuk »

Wie ktoś czyj to był pomysł by powiązać sprzedaż prochu z posiadaniem EKB?
ODPOWIEDZ