Samodzielna budowa pistoletu
-
- Posty: 36
- Rejestracja: wt 03.lut.2009 - 20:48
- Lokalizacja: Kraków
- Moja broń:
Samodzielna budowa pistoletu
Witam! Jestem zielony w temacie broni,ale mój trochę znający się kolega zaraził mnie bronią czarnoprochową.Z racji tego że jestem ślusarzem postanowiłem sam wykonać pistolet (patriot) a potem karabin. w związku z tym mam kilka pytań : niemogę zrobić lufy z gwintem więc musze zrobić gładką , czy będzie można z tego strzelać i jak celnie ,ile twardości HRc musi mieć lufa (hartowana , ulepszna czy mięka),jaka jest grubość ścianki lufy , jaki jest ośmiokąt, czy listwa pod lufą jest wykonana w całości czy przykręcana od spodu, jeżeli tak to jaka musi być grubość ścianki między gwintowanym otworem a otworem lufy,jaki kształt musi mieć korona lufy i jakie ma to znaczenie, czy można gdzieś kupić lufe gotową z gwintem, czy lufa ma do końca taką samą średnicę czy w miejscu gdzie gromadzi się proch po ubiciu jest mniejsza, czy ktoś ma rysunki spustu , kurka , kominka i innych części (najlepiej z wymiarami)i czy może je udostępnić , i tak na przyszłość jakbym robił karabin to czy lepiej zrobić springfilda czy wodsmana z gładką lufą. Jak ta choroba potrwa dłużej to Was jeszcze będę prosił o pomoc .
-
- Posty: 36
- Rejestracja: wt 03.lut.2009 - 20:48
- Lokalizacja: Kraków
- Moja broń:
Pozwolenie
Witam ponownie. Już się dowiadywałem , można wykonać replikę do 1850 roku tak jak można ją bez pozwolenia posiadać (kto udowodni że jest zrobiona a nie kupiona na bazarze,jak można mieć to można też sprzedać nawet podobno na naszym forum są ogłoszenia), niewolno natomiast mieć czarnego prochu ,i tu jest problem ale podobno jak się należy do klubu lub bractwa kurkowego to można tam legalnie strzelać. A jak Wy to robicie że strzelacie? Czy w polsce można też kupić lufę ,a jeżeli tak to jak kształtują się ceny. Będę jednak upierdliwy i jeżeli ktoś zna choćby część odpowiedzi na mój poprzedni post to proszę o naukę bo pistolet i tak wykonam choćby poto żeby nabrać doświadczenia w tej materi. Powiększyłem zdęcie patriota do skali 1:1i rozpocząłem prace. Kolbę już wstępnie wyfrezowałem . Lufę ulepszyliśmy do 30 HRc wstępnie wywięrciliśmy na 11,2.Teraz przygotowujemy rozwiertak na 11,43 i będziemy rozwiercać , apotem polerować i frezować ośmiokąt. W perspektywie mamy wykonanie wszelkich kulolejek, wyciorów ,i innych przedstawionych przez Was akcesoriów.
Niektórzy są na prawdę niereformowalni. Ale pamiętaj chłopie, że "ignorantia iuris nocet" i posłuchaj dobrej rady kolegi i jeszcze raz przeczytaj dokładnie UoBiA - najlepiej ze zrozumieniem bo - bez urazy, ale głupoty wypisujesz od samego początku. Jak się czegoś nie jest pewnym to lepiej się nie wypowiadać na ten temat. A za nielegalny wyrób broni to można ładnie pokiblować. A jak przeczytasz tą ustawę ZE ZROZUMIENIEM to się dowiesz jak strzelamy i dla czego MOŻNA POSIADAĆ PROCH. Niestety definicji trollingu tam nie ma. Poza tym zastanów się czy warto/opłaca się robić coś samemu - no chyba że Ci to sprawia przyjemność to rozumiem.
Jeszcze raz dla opornych:
1) Wyrób broni i amunicji oraz jej istotnych części wymaga koncesji (Art. 263 k.k.)
2) Koncesji nie wymaga wyrób części nieistotnych z punktu UoBiA (łoża, kurka, przyrządów celowniczych, układu bijnika (nazywanego w broni CP zamkiem)) (art. 5 UoBiA)
3) Broń i amunicja są traktowane łącznie. Wyjątkiem jest tu pozwolenie kolekcjonerskie, które posiada zapis uniemożliwiający zakup amunicji do legalnie posiadanej broni. Proch jako amunicja do broni CP jest tak samo zwolniony z obowiązku posiadania nań pozwolenia, jak sama broń CP.
Jeśli ktoś jest w stanie odmienną interpretację prawa poprzeć odpowiednimi paragrafami, chętnie się z nimi zapoznam.
Lufy do broni CP można nabywać w kitach do składania broni CP lub osobno w sklepach z bronią prowadzących sprzedaż broni CP. Koledzy też czasem mają coś do odsprzedania.
1) Wyrób broni i amunicji oraz jej istotnych części wymaga koncesji (Art. 263 k.k.)
2) Koncesji nie wymaga wyrób części nieistotnych z punktu UoBiA (łoża, kurka, przyrządów celowniczych, układu bijnika (nazywanego w broni CP zamkiem)) (art. 5 UoBiA)
3) Broń i amunicja są traktowane łącznie. Wyjątkiem jest tu pozwolenie kolekcjonerskie, które posiada zapis uniemożliwiający zakup amunicji do legalnie posiadanej broni. Proch jako amunicja do broni CP jest tak samo zwolniony z obowiązku posiadania nań pozwolenia, jak sama broń CP.
Jeśli ktoś jest w stanie odmienną interpretację prawa poprzeć odpowiednimi paragrafami, chętnie się z nimi zapoznam.
Lufy do broni CP można nabywać w kitach do składania broni CP lub osobno w sklepach z bronią prowadzących sprzedaż broni CP. Koledzy też czasem mają coś do odsprzedania.
- Jankesszuwarek
- Bywalec
- Posty: 155
- Rejestracja: śr 11.paź.2006 - 20:22
- Lokalizacja: Trójmiasto
- Moja broń:
-
- Posty: 36
- Rejestracja: wt 03.lut.2009 - 20:48
- Lokalizacja: Kraków
- Moja broń:
Pistolet
Cześć . To znowu ja ten odporny na wiedże. Jeżeli mogę jeszcze ponudzić .Poczytałem troche(Dz.U.Nr.67.poz679, Dz.Nr.74 poz 676,Nr 117 poz 1007, UoBiA ) i wszędzie jest mowa o broni i amunicji wojskowej i policyjnej , nigdzie niepisze konkretnie o replikach z przed 1850 roku. Poza tym z tego co napisał ob. Lech mogę zrobić wszystko oprócz lufy(jeżeli dobrze zrozumiałem) , a lufę kupie chętnie jak będę robił coś większego , a naprawdę sprawia mi to wielką frajdę . I jeszcze jedno , niebyło moim zamiarem nikogo drażnić ani denerwować ,miałem zamiar czegoś się nauczyć a jak się zabieram do czegoś nowego to chcę na ten temat coś wiedzieć . Przepraszam za stres.
- Mincerz
- Stary bywalec
- Posty: 762
- Rejestracja: czw 26.paź.2006 - 00:25
- Lokalizacja: Warszawa
- Moja broń:
piszesz, że chcesz się czegoś nauczyć ale całkiem to olewasz.
Kupno lufy to bezpieczeństwo.. To, że Ciebie zabije albo okaleczy (bo materiał nie wytrzyma albo korek odleci bo za słaby albo zamiast gwintu dasz spaw) to najmniejszy problem.
A jak komuś coś się stanie..?
Pomyśl, lufa pistoletowa to wydatek max 200 pln.
http://www.trackofthewolf.com masz ceny 60 usd plus przesyłka
a tu http://bron.iweb.pl/viewtopic.php?t=51371 200 pln
Zastanów się, czy warto ryzykować czyimś zdrowiem.
Pozdrawiam!
Kupno lufy to bezpieczeństwo.. To, że Ciebie zabije albo okaleczy (bo materiał nie wytrzyma albo korek odleci bo za słaby albo zamiast gwintu dasz spaw) to najmniejszy problem.
A jak komuś coś się stanie..?
Pomyśl, lufa pistoletowa to wydatek max 200 pln.
http://www.trackofthewolf.com masz ceny 60 usd plus przesyłka
a tu http://bron.iweb.pl/viewtopic.php?t=51371 200 pln
Zastanów się, czy warto ryzykować czyimś zdrowiem.
Pozdrawiam!
- Jankesszuwarek
- Bywalec
- Posty: 155
- Rejestracja: śr 11.paź.2006 - 20:22
- Lokalizacja: Trójmiasto
- Moja broń:
Sorki za może nieco ostry ton wypowiedzi, ale było to wałkowane już wiele razy. Jest wiele osób, którym wydaje się (mniej lub bardziej słusznie), że będą w stanie zrobić replikę broni CP. Pomijając poruszony już wątek bezpieczeństwa takie wytwarzanie broni jest po prostu nielegalne.
Ustawa o Broni i Amunicji zwalnia posiadacza broni powstałej do 1850 r. oraz jej replik z obowiązku ubiegania się o pozwolenie na nią (Art. 11.1. UoBiA) oraz z obowiązku jej rejestracji (Art. 13.1. UoBiA). Więcej wyłączeń dotyczących broni CP nie ma (a przynajmniej ja o nich nic nie wiem). Oznacza to, że wyrób broni CP jest traktowany tak, jak wyrób broni współczesnej, a ten jest dozwolony tylko podmiotom koncesjonowanym.
Istotne elementy broni (wymienione w Art 5.2. UoBiA) i amunicji (wymienione w Art. 5.3. UoBiA) są traktowane jako broń lub amunicja i podlegają tym samym przepisom. Czyli nie wolno ich wytwarzać, ale jeśli pochodzą z broni powstałej do 1850 r. lub jej replik wolno je posiadać bez zezwolenia.
Nigdzie nie ma reglamentacji wytwarzania/posiadania niewymienionych w Art. 5.2. i Art. 5.3. elementów broni i amunicji. Okładzin chwytu, muszek, szczerbinek, kolb, łóż dowolnej broni (w tym broni po 1850 r. i broni szczególnie niebezpiecznej) możesz mieć całe hałdy i możesz je bez koncesji wytwarzać do upojenia.
Kup lufę, zrób resztę, złóż to do kupy, jeśli dasz radę i miłego strzelania. Proponowałbym jednak zacząć od zestawu do samodzielnego montażu. I tak jest z nim zwykle masa roboty, a będziesz mógł zobaczyć jak wyglądają części replik pozostających w handlu.
Ustawa o Broni i Amunicji zwalnia posiadacza broni powstałej do 1850 r. oraz jej replik z obowiązku ubiegania się o pozwolenie na nią (Art. 11.1. UoBiA) oraz z obowiązku jej rejestracji (Art. 13.1. UoBiA). Więcej wyłączeń dotyczących broni CP nie ma (a przynajmniej ja o nich nic nie wiem). Oznacza to, że wyrób broni CP jest traktowany tak, jak wyrób broni współczesnej, a ten jest dozwolony tylko podmiotom koncesjonowanym.
Istotne elementy broni (wymienione w Art 5.2. UoBiA) i amunicji (wymienione w Art. 5.3. UoBiA) są traktowane jako broń lub amunicja i podlegają tym samym przepisom. Czyli nie wolno ich wytwarzać, ale jeśli pochodzą z broni powstałej do 1850 r. lub jej replik wolno je posiadać bez zezwolenia.
Nigdzie nie ma reglamentacji wytwarzania/posiadania niewymienionych w Art. 5.2. i Art. 5.3. elementów broni i amunicji. Okładzin chwytu, muszek, szczerbinek, kolb, łóż dowolnej broni (w tym broni po 1850 r. i broni szczególnie niebezpiecznej) możesz mieć całe hałdy i możesz je bez koncesji wytwarzać do upojenia.
Kup lufę, zrób resztę, złóż to do kupy, jeśli dasz radę i miłego strzelania. Proponowałbym jednak zacząć od zestawu do samodzielnego montażu. I tak jest z nim zwykle masa roboty, a będziesz mógł zobaczyć jak wyglądają części replik pozostających w handlu.
- stulpner
- Posty: 93
- Rejestracja: pn 17.lis.2008 - 08:29
- Lokalizacja: Jezierzyce koło Słupska
- Moja broń:
samodzielna budowa pistoletu
Cześć!
Czytam to co piszesz i doskonale Ciebie rozumiem!Sam pracowałem jako ślusarz,tokarz,frezer w wojsku byłem w warsztacie uzbrojenia i robiliśmy przeróżne repliki.Jakieś 3 miesiące temu też chciałem podjąć się samodzielnego wykonia CP i wtedy kubeł zimnej wody na łep przez kolegę Mincerz i ob.Lech!Strasznie się burzyłem myślałem o nich ze mają kasę więc kupują co chcą a ja jestem biedny ale mam umiejętności i zrobię sobie sam pistolet.Zastanowiłem się ,przeczytałem posty Tych co na mnie ''wsiedli"Co stwierdziłem?Mają rację to co planujesz jest nie legalne! Też bym chciał aby było inaczej ale mam takie powiedzenie -czym dalej na zachód tym więcej swobód ,im dalej na wschód więcej zakazów!a że jesteśmy w centrum europy to jest to pośrednie.Myslę że lepiej posłuchać doświadczonych kolegów a zwłaszcza ob.Lech i Mincerz bo Oni właśnie wiedzą co piszą i mówią.Nie przyjmuj negatywnych reakcji na Twój pomysł jako atak na Twoja osobę to są na prawdę dobre rady i kierowane sympatią a nie awersją! Kupiłem sobie Navika strzelam i jestem zadowolony !Produkcję broni CP na własną rękę wywaliłem sobie z głowy ! no chyba że ustawa się zmieni Ale jak na razie to kup sobie jakieś kopyto i strzelaj do woli !
Pozdrawiam!
Czytam to co piszesz i doskonale Ciebie rozumiem!Sam pracowałem jako ślusarz,tokarz,frezer w wojsku byłem w warsztacie uzbrojenia i robiliśmy przeróżne repliki.Jakieś 3 miesiące temu też chciałem podjąć się samodzielnego wykonia CP i wtedy kubeł zimnej wody na łep przez kolegę Mincerz i ob.Lech!Strasznie się burzyłem myślałem o nich ze mają kasę więc kupują co chcą a ja jestem biedny ale mam umiejętności i zrobię sobie sam pistolet.Zastanowiłem się ,przeczytałem posty Tych co na mnie ''wsiedli"Co stwierdziłem?Mają rację to co planujesz jest nie legalne! Też bym chciał aby było inaczej ale mam takie powiedzenie -czym dalej na zachód tym więcej swobód ,im dalej na wschód więcej zakazów!a że jesteśmy w centrum europy to jest to pośrednie.Myslę że lepiej posłuchać doświadczonych kolegów a zwłaszcza ob.Lech i Mincerz bo Oni właśnie wiedzą co piszą i mówią.Nie przyjmuj negatywnych reakcji na Twój pomysł jako atak na Twoja osobę to są na prawdę dobre rady i kierowane sympatią a nie awersją! Kupiłem sobie Navika strzelam i jestem zadowolony !Produkcję broni CP na własną rękę wywaliłem sobie z głowy ! no chyba że ustawa się zmieni Ale jak na razie to kup sobie jakieś kopyto i strzelaj do woli !
Pozdrawiam!
- stulpner
- Posty: 93
- Rejestracja: pn 17.lis.2008 - 08:29
- Lokalizacja: Jezierzyce koło Słupska
- Moja broń:
samodzielna budowa pistoletu
AAAAAAAA jeszcze jedno proponuję parogodzinne wczytanie się w forum a wszystkie nieścisłości się rozwieją! Tu jest na prawdę dużo doświadczonych ludzi i są to pasjonaci więc proponuję troszeczkę zwolnić z zapędami przekładając swój wigor na teorię a nastepnie na huk i dym!
Moim skromnym zdaniem trudno mówic o istotnych częściach bronii w CP porównujac ją do współczesnej:
Istotną częścią broni jest np: szkielet - część pistoletów i karabinów CP czegoś takiego nie posiada
istotną częścią bronii jest też lufa, ale lufa to rura (z gwintem lub bez) z komorą nabojową - pistolety i karabiny CP odtylcowe nie posiadaja komory nabojowej więc według prawa jest to kawałek rury z gwintem.
Więc dlaczego nie mozna wyprodukować kawałka rury obsadzić go w kawałku drewna itd.?
Uwazam że dorobienie części do CP nie jest sprzeczne z prawem jezeli nie robimy np. szkieletu rewolweru, inną rzeczą jest poskładanie tego do kupy czyli wykonanie repliki bronii.
Jezeli się mylę to proszę o rzeczowe wyjaśnienie.
PS: Prz projektowaniu replik nie chodzi o to żeby wykonac karabin snajperski tylko o fakt że ja to zrobiłem, jak dlamnie to większa frajda niż strzelanie (strzelanie też jest OK)
Istotną częścią broni jest np: szkielet - część pistoletów i karabinów CP czegoś takiego nie posiada
istotną częścią bronii jest też lufa, ale lufa to rura (z gwintem lub bez) z komorą nabojową - pistolety i karabiny CP odtylcowe nie posiadaja komory nabojowej więc według prawa jest to kawałek rury z gwintem.
Więc dlaczego nie mozna wyprodukować kawałka rury obsadzić go w kawałku drewna itd.?
Uwazam że dorobienie części do CP nie jest sprzeczne z prawem jezeli nie robimy np. szkieletu rewolweru, inną rzeczą jest poskładanie tego do kupy czyli wykonanie repliki bronii.
Jezeli się mylę to proszę o rzeczowe wyjaśnienie.
PS: Prz projektowaniu replik nie chodzi o to żeby wykonac karabin snajperski tylko o fakt że ja to zrobiłem, jak dlamnie to większa frajda niż strzelanie (strzelanie też jest OK)