Sprawa interpretacji ustawy i Remi.
- Smoking Gun
- Bywalec
- Posty: 443
- Rejestracja: śr 11.paź.2006 - 15:12
- Lokalizacja: Trójmiasto (no prawie)
- Moja broń:
Sprawa interpretacji ustawy i Remi.
Tak, sprawa interpretacji ustawy.
Ja naprawdę rozumiem obie strony.
Zarówno tych, co krzyczą, aby to zostawić i siedzieć cicho.
Bo jest tak dobrze.
Jak i tych którzy chcą, aby sprawa ta się wreszcie wyjaśniła.
Zdając sobie sprawę z konsekwencji.
Bo de facto, nie chodzi tylko o Remi.
To tylko przykład, równie dobrze można posłużyć się wieloma modelami broni,
które uważamy rzekomo za koszerne.
Dlatego, rozumiem obawy licznych kolegów mówiących,
zostaw bo się wyda i będzie kupa smrodu.
Dlaczego ja mam to decydować, sami zdecydujcie.
Ja naprawdę rozumiem obie strony.
Zarówno tych, co krzyczą, aby to zostawić i siedzieć cicho.
Bo jest tak dobrze.
Jak i tych którzy chcą, aby sprawa ta się wreszcie wyjaśniła.
Zdając sobie sprawę z konsekwencji.
Bo de facto, nie chodzi tylko o Remi.
To tylko przykład, równie dobrze można posłużyć się wieloma modelami broni,
które uważamy rzekomo za koszerne.
Dlatego, rozumiem obawy licznych kolegów mówiących,
zostaw bo się wyda i będzie kupa smrodu.
Dlaczego ja mam to decydować, sami zdecydujcie.
- Smoking Gun
- Bywalec
- Posty: 443
- Rejestracja: śr 11.paź.2006 - 15:12
- Lokalizacja: Trójmiasto (no prawie)
- Moja broń:
Nie potrafię jednoznacznie odpowiedzieć na pytania ankiety, bo mam tzw. mieszane uczucia. Powalczyć warto, ale wpierw się zastanowić nad taktyką, siłą własnego przebicia i - przede wszystkim - nad poszukaniem sojuszników (posłów, lobystów, prawników). No i kwestia, o co powalczyć: legalizację tego lub innego modelu broni czy odpowiadającą nam zmianę ustawy? Tylko, że tu trochę błędne koło, bo - jak pisałem - nie widać w kraju atmosfery i woli politycznej dla takiej zmiany (a raczej widać coś odwrotnego), więc może na razie odpuścić? Formacja, która zawłaszcza życie prywatne obywateli, odejdzie wcześniej czy później. Przepraszam, że się zająłem polityką, ale jak my się nie zainteresujemy polityką, to polityka zainteresuje się nami. Przynajmniej warto wiedzieć, o co w tym wszystkim biega.
- Smoking Gun
- Bywalec
- Posty: 443
- Rejestracja: śr 11.paź.2006 - 15:12
- Lokalizacja: Trójmiasto (no prawie)
- Moja broń:
Maćku – bardzo trafnie napisane.
A cała sprawa wygląda w rzeczywistości problematycznie.
Strzelnice nas często nie chcą, prawna podstaw cienka.
Zakup prochu i kapiszonów problematyczny.
Wielu zadaje sobie pytanie:
Kupiłem broń CP – mogę posiadać ten model, a może nie mogę?
Kupiłem Proch i kapiszony, naturalnie nie ze sklepu
– mogę to posiadać, czy nie mogę?
Mam coś w domu, co może nie jest legalne.
Siedzę cicho i się nie wychylam.
Dlatego, rozumiem zachowanie kolegów.

A cała sprawa wygląda w rzeczywistości problematycznie.
Strzelnice nas często nie chcą, prawna podstaw cienka.
Zakup prochu i kapiszonów problematyczny.
Wielu zadaje sobie pytanie:
Kupiłem broń CP – mogę posiadać ten model, a może nie mogę?
Kupiłem Proch i kapiszony, naturalnie nie ze sklepu
– mogę to posiadać, czy nie mogę?
Mam coś w domu, co może nie jest legalne.
Siedzę cicho i się nie wychylam.
Dlatego, rozumiem zachowanie kolegów.
"Nie, trzeba siedzieć cicho bo się wyda". Co się ma wydać? Trzy lata w wolnej, powszechnej sprzedaży i się nie wydało? Tylko dziwne, że wsród tej "rzekomo koszernej broni" zabrakło akurat remika. Chciałeś dobrze, trzymałem kciuki za pomyślne załatwienie sprawy. Nie udało się, trudno. Ale czy to ma oznaczać: ALBO REMI, ALBO NIC!?
Ustawa jaka jest jaka jest, za niedługo może być gorsza.
Ustawa jaka jest jaka jest, za niedługo może być gorsza.
- Smoking Gun
- Bywalec
- Posty: 443
- Rejestracja: śr 11.paź.2006 - 15:12
- Lokalizacja: Trójmiasto (no prawie)
- Moja broń:
- Smoking Gun
- Bywalec
- Posty: 443
- Rejestracja: śr 11.paź.2006 - 15:12
- Lokalizacja: Trójmiasto (no prawie)
- Moja broń:
Aby to osądzić, brak Tobie niestety pewnych informacji.lukas220 pisze:"Nie, trzeba siedzieć cicho bo się wyda". Co się ma wydać? Trzy lata w wolnej, powszechnej sprzedaży i się nie wydało? Tylko dziwne, że wsród tej "rzekomo koszernej broni" zabrakło akurat remika. Chciałeś dobrze, trzymałem kciuki za pomyślne załatwienie sprawy. Nie udało się, trudno. Ale czy to ma oznaczać: ALBO REMI, ALBO NIC!?
Ustawa jaka jest jaka jest, za niedługo może być gorsza.
Przecież to nawet nie jest projekt ustawy
. Pisanina urzędników. W ocenie autora artykułu beznadziejna . Uważacie , że tam nie ma ludzi o zdrowym rozsądku ? Ponadto taki projekt ( o ile zostanie projektem ) będzie musiał przejść całą drogę legislacyjną .
Chyba trzeba trzymać się tego co jest .
pimpek

Chyba trzeba trzymać się tego co jest .
pimpek
- Smoking Gun
- Bywalec
- Posty: 443
- Rejestracja: śr 11.paź.2006 - 15:12
- Lokalizacja: Trójmiasto (no prawie)
- Moja broń:
- cpt.Nemo
- Stary bywalec
- Posty: 516
- Rejestracja: śr 11.paź.2006 - 19:47
- Lokalizacja: Warszawa
- Moja broń:
No jeden projekt lezy juz rokpimpek pisze:Skąd takie przypuszczenia , że będzie gorzej ? Wiecie coś o projektowanej ustawie ?

A pewnosc ze bedzie gorzej ?
Zbyt wiele panstw Europy nie dopuszcza rewolwerow, tylko ze tam dostac pozwolenie na rewolwer CP to pikus i czysta formalnosc.
Mimo wszystko wole, w naszych realiach, nasza ustawe, bo dla mnie CP to przedewszystkim wlasnie rewolwer. Mam szczescie ze jestem fascynatem otwartych szkieletow i dzwigniowych pobojczykow

Nie chce tu ustawy niemieckiej, czeskiej, slowackiej i paru innych, a juz najmniej angielskiej.
Trzeba pamietac ze walczac o zmiane ustawy mozna sobie takze ja pogorszyc. Nastroje w spoleczenstwie i poslowie to sa czynniki, ktorym za grosz nie ufam.